marketingowiec - sterownik abcdefg...

Tu można porozmawiać na dowolny temat nie koniecznie związany z tematyką maszyn i CNC
Awatar użytkownika

Autor tematu
gaspar
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1714
Rejestracja: 13 sty 2006, 16:41
Lokalizacja: Stargard
Kontakt:

marketingowiec - sterownik abcdefg...

#1

Post napisał: gaspar » 01 mar 2013, 21:09

Co tu pisać... Przyznać się tu lepiej, który to z Was tutaj sprzedaję pingwina :D aukcja
Opis taki, że może moja księgowa z firmy by się na to dała naciągnąć, bod warunkiem, że będzie różowe :)


https://www.instagram.com/cncworkshop.pl/
Obróbka CNC - frezowanie & toczenie

Tagi:

Awatar użytkownika

pitsa
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 4463
Rejestracja: 13 wrz 2008, 22:40
Lokalizacja: PL,OP

Re: marketingowiec - sterownik abcdefg...

#2

Post napisał: pitsa » 02 mar 2013, 19:19

Taki sterownik może mieć w sobie archiwizację projektów bezpośrednio do sprzedawcy. :-)
zachowanie spokoju oznacza zdolności do działania
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ


kasztan
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 165
Rejestracja: 12 lip 2010, 15:23
Lokalizacja: Warszawa

#3

Post napisał: kasztan » 05 mar 2013, 14:47

Mi to wygląda na jakieś stare VIA Epia (może to płyta klienta sieciowego) z wyprowadzonym LPT na przewody...
Widzę też chyba dysk SSD:)

W sumie mamy kapitalizm nie ważne ile coś jest warte ważne za ile możesz to sprzedać;D

Awatar użytkownika

skrzat
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 885
Rejestracja: 02 maja 2007, 20:55
Lokalizacja: inąd

#4

Post napisał: skrzat » 05 mar 2013, 18:03

jest nisza na rynku wiec nie widze nic zlego w jej wypelnieniu ;) przemyslowe systerowania w czasie rzeczywistym kosztuja sporo wiecej, a czy to co sie sprzedaje za 15k kosztowalo 150zl to nie powinno nikogo interesowac, wazne ze dziala tak jak powinno, wyprodukowanie telefonow w chinach tez kosztuje mniej niz dolara a u nas sa sprzedawane za kilka tysiecy nawet
Choć nie jestem detektywem, zawsze znajdę budkę z piwem!

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Na luzie”