cnc.info.pl - FORUM CNC

Właśnie leci na TVN "Raport mniejszości"
Co ma wspólnego z CNC ?
W pierwszych scenach zostały wyfrezowane 2 kulki z drewna.
Nawet nie zauważyłem jaką metodą.
Ciekawy za to jest interfejs użytkownika, głównego bohatera.
Wirtualne rękawice. Wprawdzie tu służą do przesuwania/powiększania obrazków na płaskim ekranie ale możliwości są jak w "Kosiarzu Umysłów" 3D.
Czy ktoś widział program do modelowania gdzie zamiast myszki i klawiatury
można używać takich rękawic ?

Gdyby sie przyjrzec klatka po klatce temu frezowaniu to by sie okazalo ze wiekszosc kulki wziela sie niewiadomo skad. Pomysl z rekawicami niezly pytanie tylko skad je wziac

Rękawice są w sprzedaży (do sprowadzenia)
ale cena jest bardzo wysoka.
No i potrzebne jest odpowiednie oprogramowanie.

W dalszej części filmu roboty złożyły samochód z Tomem C. na pokładzie.
Jak by nie robił uników, to stał by sie integralną częścią tego futurystycznego pojazdu.
Ja też kilka razy zostawiłem maszynę bez nadzoru na kilka grubych godzin.
Raz połamała mi frez za 40 zł. bo był za szybki posów a innym razem padło wrzeciono
(przestało się kręcić) a maszyna dalej pracowała w osi X Y.
Nawet do takich prac zastosowałem podgląd przez kamerę przemysłową i komputer ale było pełno pyłu i nie miałem dźwięku, więc zdalnie nie zauważyłem awarii.
Dobrze że nie zamontowałem droższego freza za kilkaset zł.

a na marginesie jak sie skonczyl film bo nie dotrwalem

kot1979, jak to zwykle w amerykańskich filmach

mialem okazje zobaczyc podobne rekawice na wystawie "wired nexfest" ale te byly polaczone z reka-manipulatorem, ktory ruszal paluchami tak jak ten ktory mial ta magiczna rekawice. mam baaardzo krociutki clip (skonczyla sie karta w aparacie )
i jakosc tez marna, ale moze po paru ogladnieciach da sie zauwazyc o co tam chodzi.

jesli chodzi o praktyczne wykozystanie takich rekawic to wspolczuje czlowiekowi co mialby np. programowac caly dzien uzywajac czegos takiego. na drugi dzien chyba rece by mu odpadly po takim wymachiwaniu konczynami.
mysle ze takie urzadzenia moga niec zastosowanie jak najbardziej w grach czy kontrolowaniu robotow. taka rekawica moze miec sprzezenie zwrotne co pozwala na uczucie dotyku, a co za tym idzie kontrole uscisku.

Gdyby były dostępne w sprzedaży takie malutkie w miare dokładne czujniki obrotu to można by zrobić taka rękawicę.
A do modelowania CNC lepsza by była taka maszynka

lub coś w tym stylu. Problem to ten czujnik.
Ciekawe czy nadawały by się przetworniki obrotowo-kodowe z www.wobit.com.pl ?
Najdokładniejszy z nich jest 16 bitowy to jak rozumiem 360st / 16 = dokładność 22stopnie.
Inne obrotowo-impulsowe (konieczność zliczania impulsów) ale dokładność (ilość kresek) do 3600 (i inny - nie wiem czy to nie pomyłka do 360000)
Ale ceny załamujące (256 działek - 106 zł netto - to chyba najtańszy i najmniejszy)

nie jestem elektronikiem i byc moze bardzo grubo sie myle, ale te rekawiczki ktore widzialem wygladaly jakby mialy jakies czujniki na koncach palcow, oraz czytniki na dloni. mysle ze byly to czujniki magnetyczne i dzialaly podobnie jak enkodery magnetyczne.

Na dzień dzisiejszy mogę zrobić sterowanie frezarką za pomocą komputerowego joystika analogowego.
Oczywiście poprzez PC i Windows.
Program mógłby zapamiętywać ruchy i potem je powtórzyć lub zapisać do jakiegoś pliku 3D choćby do g-kodów .
Ale mam wrażenie że to bez sensu.

nie zupelnie, roboty spawalnicze czy tez manipulatory sa programowane glownie wlasnie w taki sposob tzw. technika "teach". ale to napewno wiadomo.