cnc.info.pl - FORUM CNC

Zastanawia mnie jak to jest z czystością na halach u was w firmach. U mnie co jakiś czas muszę wyciągać i myć wszystkie napędy w maszynach.
Staram się co miesiąc wymieniać filtry powietrza w szafach sterowniczych ale w większości maszyn kratki z filtrami zostały wyłamane przez operatorów "bo maszyna się grzała"
Radiator w napędzie fanuca po paru miesiącach wygląda tak:

Heh owce są od tego.

na wycieczce po fabryce VW w Polkowicach widziałem fajny patent.
Wszystkie silniki miały kratki (no, te prostokątne otwory w obudowie do wentylacji) przykryte czymś w rodzaju waty (warstwa może 1cm gruba). Teraz już nie pamiętam jak to się nazywało, taka właściwie wato-gąbka
Widać było które silniki miały nowe filtry (czyste), a na starych widać dokładnie którędy powietrze zasysa. Jak się dowiem co to za materiał to napiszę.
Ogólnie to czuję, że mam go gdzieś w domu

Całkiem nieźle się sprawdza włóknina do filtrów akwarystycznych
http://allegro.pl/wloknina-do-filtra-fl ... 98376.html
Czasem da się w dużych kawałkach kupić.
U mnie praktycznie codziennie powinienem odkurzyć pomieszczenie bo dużo pracuję szlifierką w drewnie. Teraz siedze na zwolnieniu i z nudów myślę nad bardzej szczelną obudową na kompa i sterownik bo jak ostatnio zajrzałem do skrzynki to sie trochę przeraziłem:) i może się jakiegoś stanowiska do szlifowania dorobię żeby nie siać pyłem po całym pomieszczeniu

Podejrzewam że ta wato gąbka to była zwykła flizelina, którą można kupić w większości sklepach z różnymi tkaninami. U mnie na zakładzie również tego używamy do filtrów ale przy wentylatorach chłodzących komutatory we wrzecionach, bo w większości maszynach mamy szczelne szafy z zamkniętym obiegiem powietrza i klimatyzacją.

Kolego Tempel, miałeś zapewne na myśli watolinę, flizelina to usztywniacz krawiecki.

Pozdrawiam,
GSM