Strona 1 z 3

Stocznia Sczecińska suwnice na sprzedasz

: 24 sty 2012, 21:57
autor: lukadyop
http://www.trasa.com.pl/web/index.html

nie wiem czy to pomyłka czy żart ale pracowałem w tym zakładzie i nie mogę uwierzyć jak to zauważyłem.

: 25 sty 2012, 15:45
autor: zdzicho
Nie ma stoczni ,to po co suwnice. Może ktoś sobie kupi z sentymentu ,lub ,do użytkowania.

: 25 sty 2012, 21:28
autor: lukadyop
No tak stoczni nie ma i to dzięki naszemu rządowi jak byś miał choć minimum pojęcia o stoczni to nie napisał bys w ogóle, bo bardzo dobra stocznia to ta która przynosi straty, zdajesz sobie sprawę że z 5000 stoczniowców miało pracę około 50000 ludzi policz od długopisów, mazaków, plastrów, rękawic ubrań narzędzia, gazy, stal, wymieniłem tylko 1/100 tego czego trzeba było potrzeba było do budowy statku (jednego). Na zachodzie tak nie robią i dbają o swoje a nasi aby utrzymać dobre stosunki z zachodem zamkneli zakłady aby im nie przeszkadzały.

: 25 sty 2012, 21:49
autor: Mariuszczs
rozjeb.... nie tylko stocznie, ale to inny kraj dba tutaj o swoje interesy ( jeden szczególnie )

: 25 sty 2012, 23:55
autor: lemurbb
smutne ale jak sie kaczorek nie podobał no to mamy los,

ja sie otwarcie przyznaje że na kaczorka glosowałem i nie żałuje

: 26 sty 2012, 02:12
autor: podrzeźbi
I pomyśleć, że mogłoby nie być III RP gdyby nie suwnicowa Walentynowicz. Przodowniczka pracy.
Ale do tej suwnicy dołożyć jakieś serwa i można frezować kopyta na kadłuby z laminatu. Nawet dałoby się zrobić 5 osiówkę. :mrgreen:


Qrcze ale gdyby faktycznie przerobić tą suwnicę na CNC to cena wzrosłaby spokojnie o jedno zero. Pewnie napędy mają bardzo duże luzy i są zjechane. Trzeba by wymienić na helikalne (Kimla ma tu doświadczenie). No i jednak jest to skala makro, to w sklepiku sponsora raczej takich rozmiarów nie ma. :-))

: 26 sty 2012, 09:19
autor: Zienek
A jakim frezem taka maszyna mogłaby obrabiać? :)

: 26 sty 2012, 11:36
autor: oprawcafotografii
lukadyop pisze:No tak stoczni nie ma i to dzięki naszemu rządowi jak byś miał choć minimum pojęcia o stoczni to nie napisał bys w ogóle, bo bardzo dobra stocznia to ta która przynosi straty, zdajesz sobie sprawę że z 5000 stoczniowców miało pracę...
Miec prace a miec prace, ktora ma ekonomiczny sens to dwie rozne sprawy.

Jesli masz ochote mozesz placic tym wszystkim ludziom pensje -
byle nie z mojej kieszeni.

q

: 26 sty 2012, 11:41
autor: lemurbb
mnie zawsze jedna rzecz zastanawiała , dlaczego stocznie w Hiszpanii, Anglii, Włoszech są rentowne, generują zysk , a ludzie trochę więcej tam zarabiają jak w naszych stoczniach

a jednak nasze padły


odpowiedź------hmmm banki(brak już polskich banków w naszym kraju)?brak kredytów ?(tak padł famed w żywcu , machloja jak niewiem)

a może podstawili prezesa który miał za zadanie wykończyć stocznie?

niewierze że firma/stocznia z takim zapleczem maszynowym/doświadczeniem/renomą porostu splajtowała

a co do dokładania to to wygląda następująco:

akuratnie mój ojciec pracuje w firmie państwowej-jak było dobrze to dobrze-miasto brało kasiurke 0 inwestycji,tylko dojenie firmy przez miasto, a teraz jak trzeba dołożyć trochę kasy (w porównaniu do wyciągniętego wkładu to naprawdę niewiele) to nagle firma nierentowna strasznie i trzeba ja zamknąć

i tak to wygląda w Polsce


ale ludzie chcieli tuska to maja tuska

mamy druga Irlandię

: 26 sty 2012, 11:46
autor: oprawcafotografii
lemurbb pisze:mnie zawsze jedna rzecz zastanawiała , dlaczego stocznie w Hiszpanii, Anglii, Włoszech są rentowne, generują zysk...
Masz jakis dane na poparcie tej tezy? Nie bylbym tego taki pewien.

A co do naszych stoczni - odpowiedz jest prosta: WSZYSTKO co jest robione
"za panstwowe pieniadze" jest robione zle, za drogo, od du** strony i sluzy
jedynie nabiciu kabzy waskiej grupy majacej dostep do koryta.

Zaczynajac od stoczni, konczac na otwieranym za kilka dni w stolicy
pomniku narodowej glupoty zwanego dla zmylki stadionem narodowym.

q