Strona 1 z 1

Instalacja wodorowa w aucie

: 11 gru 2011, 23:51
autor: Mateusz-M
Witam
Dziś natrafiłem na artykuł http://www.motohobby.net/artykuly/auto- ... polsce.php
Przypomniały mi się doświadczenia na chemii w czasach szkolnych i moim zdaniem ma to racje bytu, wszystkie podzespoły można kupić i ceny nie są zastraszające. Na elektrodzie jest temat o tym ale z negatywnymi opiniami, oczywiście że trzeba energii włożyć w wytworzenie napięcia i odbierzemy jej mniej ale w stosunku do ceny benzyny myślę że oszczędność i tak będzie i to spora. Więc drodzy forumowicze co o tym sądzicie, a moze ktoś już ma i się pochwali :mrgreen: bo w necie żadnych opinii eksploatacyjnych.
Taki tam offtop na niedzielny wieczór w związku z pięknymi cenami na stacjach.
Pozdrawiam.

: 12 gru 2011, 00:29
autor: koala.g
Eeee jak to ma działać ?
Spalamy paliwo aby uzyskać mieszankę aby ją spalić razem z paliwem...

: 12 gru 2011, 11:29
autor: pitsa
W Opolu widuję często takiego dużego terenowego dizelka z reklamą tej strony: http://generator-hho.pl.tl/ - podobno na tym jeździ.

Re: Instalacja wodorowa w aucie

: 12 gru 2011, 11:50
autor: oprawcafotografii
zmarnowany150 pisze:...Na elektrodzie jest temat o tym ale z negatywnymi opiniami, oczywiście że trzeba energii włożyć w wytworzenie napięcia i odbierzemy jej mniej ale w stosunku do ceny benzyny myślę że...
Nie ma co myslec zbyt dlugo ;) - jesli musisz wiecej energii wlozyc niz
zyskujesz to zawsze tracisz. Im wiecej "zyskujesz" tym wiecej tracisz :):)

Juz lepiej kupic ze dwa magnetyzery - dzialaja tak samo skutecznie
a przynajmniej demontaz prostszy ;)

q

: 12 gru 2011, 18:49
autor: BYDGOST
Tu na forum było już na ten temat pisane:
https://www.cnc.info.pl/topics34/silnik ... o&start=30

: 12 gru 2011, 19:29
autor: bob35
Koledzy temat opisywany w necie tysiące razy . Ta woda nie jest po to by wodór z niej wydobyć . Chodzi o cząsteczki wody podane wraz z paliwem o tym czytajcie. A jak takie pierdoły tu piszecie to dla takich jak wy mam dwa przewody miedziane z 1 nawijacie na tłumik 2 na bak i same oszczędności zwłaszcza że jeden kosztuje 2000zł jak kupicie dwa dostaniecie trzeci gratis na kierownicę albo głowę. Bo wiecie za taką kasę musi to działać (a kto głupi to kupi)

: 12 gru 2011, 20:18
autor: Mateusz-M
bob35 pisze:Koledzy temat opisywany w necie tysiące razy . Ta woda nie jest po to by wodór z niej wydobyć . Chodzi o cząsteczki wody podane wraz z paliwem o tym czytajcie. A jak takie pierdoły tu piszecie to dla takich jak wy mam dwa przewody miedziane z 1 nawijacie na tłumik 2 na bak i same oszczędności zwłaszcza że jeden kosztuje 2000zł jak kupicie dwa dostaniecie trzeci gratis na kierownicę albo głowę. Bo wiecie za taką kasę musi to działać (a kto głupi to kupi)
Wiec kolejna ściema do wyciągania pieniędzy czy coś w tym jest? Takie tamaty są po to by zebrać opinie, a nie od razu kupować.

: 12 gru 2011, 20:47
autor: KAJOS
...TUTAJ SPORO TEGO
We francji sporo tego :) - i juz lata pracuje ,no cóż niedowiarki ....
Z tego co pamietam to nawet 1/3 paliwa (benzyny) spala ...

[ Dodano: 2011-12-12, 20:52 ]
PS.
HHO - to fajna nazwa i do roweru jak sie ma dobre dynamo a lampe na karbid :mrgreen:

: 12 gru 2011, 21:22
autor: AndrzejJS
Witam, o wprowadzaniu drobnych ilości wody do kanałów ssących silników
spalinowych mówi się od przeszło stu lat. Ludzie zauważyli już od początku
czasów motoryzacji że silnik ,,lepiej ciągnie'' kiedy powietrze jest chłodniejsze
i wilgotne. Odczuwa się to najbardziej latem podczas jazdy w upalny dzień
i wieczorem kiedy powietrze jest nieco chłodniejsze a najlepiej kiedy pada deszcz.
Ciągle ktoś ,,odkrywał'' to na nowo, wielki entuzjazm czasem nawet wizyta wynalazcy
u głowy państwa itd. i w końcu nic z tego nie wychodziło. Badania wykazywały że faktycznie
taki silnik ma lepsze spalanie, nie przegrzewa się tak łatwo i zużywa mniej paliwa.
Nie wiem dlaczego żadna fabryka samochodów nie wprowadziła tego usprawnienia
do produkcji.

Sprawa wytwornicy wodoru i tlenu (bo chyba oba te gazy wprowadza się do mieszanki
paliwowo-powietrznej?) to coś nowego. Obrońcy tego zgadzają się że na pierwszy rzut
oka wygląda to jak perpetuum mobile ale twierdzą że drobne ilości tych gazów
(albo gazu) poprawiają spalanie mieszanki właściwej i w ten sposób zwiększają
sprawność silnika. Nie wiem czy ktoś przeprowadził wiarygodne eksperymenty żeby
to twierdzenie obalić albo udowodnić.

Pozdrawiam, Andrzej