Strona 1 z 1

Trzęsienie ziemi

: 22 sty 2010, 11:51
autor: Mariuszczs
Dziś miałem niespodziewaną pobudkę po 5 rano. Łóżko mi zaczeło latac, obudziłem się i patrzę kto to sobie jaja robi a tu nic, zazgrzytała tylko szafa - przez chwilę uwierzyłem w duchy, zanim zaczołem myślec że przecierz niedaleko kopalnia jest :) .
Potem odezwała się żona w szoku, rozdzwoniły się telefony od znajomych i rodziny - w promieniu 20 kilometrów też czuli.
Sulmierzyce w woj Łódzkim.
Rano w TV mówili że żadnych strat ale w okolicznych wioskach mocniej zatrzęsło i są spękania domów.

: 22 sty 2010, 13:56
autor: chaos
witam

Też przeżyłem trzęsienie ziemi :). To było jakieś 5 lat temu w Augustowie. Stałem oparty o blat kuchenny, trzymałem go rękami aż tu nagle kilkakrotnie poruszył mi się on w rękach. Ciary przeszły mi po plecach bo kilka godzin wcześniej też były jakieś wstrząsy o których tylko słyszałem bo byłem akurat na warsztacie gdzie prasy przez cały dzień wytwarzają trzęsienie.

Dobrze że nikomu nic się nie stało.

: 27 sty 2010, 14:24
autor: M 52
Może głupio pytam, ale jakoś z okolicami Łodzi nie kojarzę żadnej kopalni. Co tam kopią i gdzie to jest?

: 27 sty 2010, 18:54
autor: mdg
M 52 pisze:Co tam kopią i gdzie to jest?
Co wy tam w stolycy wiecie o kopalniach? :lol: (żart)

www.kwbbelchatow.bot.pl

: 27 sty 2010, 20:34
autor: M 52
mdg pisze:
M 52 pisze:Co tam kopią i gdzie to jest?
Co wy tam w stolycy wiecie o kopalniach? :lol: (żart)

www.kwbbelchatow.bot.pl
Wiemy, że jest tam fajnie: pali się opony, rzuca petardy, wrzeszczy i blokuje miasta. ;)
Dzięki za info, wciąż nie umiem przestawić się na ten "nowy" podział administracyjny. A przecież jeżdżę tędy dość często :grin:

: 27 sty 2010, 21:57
autor: Mariuszczs
M52 to jak będziesz jechał koło kleszczowa to udaj się na pole widokowe - tak na moje oko to dziura wykopana ma 30 km szerokości a głebokości nie umiem ocenić
ta góra co stoją na niej wiatraki i jest stok narciarski jest jedną ze sztucznie usypanych z ziemi wydobytej z tej dziury

A wogóle mieli w 2013 roku najpóźniej rozpocząć budowę elektrowni atomowej, a tu taka niespodzianka - w nowym wyrobisku zatrzęsło ziemią i ja mam co najmniej 20 kilosów od epicentrum. Budowa atomówki napewno staneła pod znakiem zapytania

: 29 sty 2010, 11:01
autor: mdg
M 52 pisze:Wiemy, że jest tam fajnie: pali się opony, rzuca petardy, wrzeszczy i blokuje miasta.
Ja myślałem, że te rzeczy robi się właśnie w stolicy, a nie w kopalni. :smile:

: 31 sty 2010, 02:13
autor: M 52
mdg pisze:
M 52 pisze:Wiemy, że jest tam fajnie: pali się opony, rzuca petardy, wrzeszczy i blokuje miasta.
Ja myślałem, że te rzeczy robi się właśnie w stolicy, a nie w kopalni. :smile:
Ups... jak przyjeżdżają jakieś grupy folklorystyczne, to zwykle pokazują nam swoje zwyczaje. Ostatnio byli górale i sprzedawali oscypki. Myślałem więc, że z tymi oponami i petardami to jakaś górnicza tradycja ;)

: 31 sty 2010, 16:38
autor: mdg
M 52 pisze:Myślałem więc, że z tymi oponami i petardami to jakaś górnicza tradycja
Tradycja obchodzona w stolicy a nie w kopalni. :lol:

: 01 lut 2010, 20:18
autor: Seba-Jongen
Co do trzęsienia ziemi...
Byłem w Ustce kiedy wysadzali zator na rzece (byłem na trzecim piętrze, jakieś 500-800metrów od zatoru).
Kiedy wysadzali to wstrząsu nie poczułem, ale laptop na chwilę odjechał odemnie, tak że jak chciałem wdusić "j" to wdusiłbym "m".... :shock: Potem wstałem i chciałem ruszyć ten stół (przymocowany do ściany) ale nie dało rady...
A podobno dla bezpieczeństwa jakieś małe ładunki załozyli.... ciekawie musiało być jak w czasie wojny zrzucali bomby po 500kg....