Uwaga! Oszustwa na niektórych transakcjach w dziale Giełda

[skoczek]

Przy okazji bysmy juba odwiedzili i kasa na imprezke bybyla

A to piotrjub Wam winien pieniążki że chcecie go odwiedzać? Żartuję oczywiście.
Z przymrużeniem oka traktuję sugestie o odwiedzeniu tego Pana. A tak na poważnie to aż tak bardzo nie zależy mi na zwrocie by kogoś okładać. Temat po części założony bo chodzi o zasady, a że pieniążki by mi się przydały (choć nie były jakieś niebotyczne; wiem że inni mają większy problem od mojego) to już inna para kaloszy.
Zadowolony będę jak zobaczę przelew od tego Pana na moim koncie. Wtedy chcę jak najszybciej o całej sprawie zapomnieć. Myślę że pozostałe osoby podobnie.

[olo_3]

A to piotrjub Wam

a to jakieś niedomówienie bo przecież chodzi o juba a nie piotrjub
prawda kostner ?

w meritum, faktycznie sprawa bulwersująca, niestety takie riala i czasy, trzeba być ostrożnym. miejmy nadzieje ze sprawa się pozytywnie zakończy bez sądów i innych zbędnych cyrków, a sprzedawca się nawróci.

[skoczek]

Też bym wolał załatwić to polubownie, parę razu już próbowałem, ale bez skutku. Również nie uśmiecha mi się chodzenie po prokuraturach i policjach ale jak będzie trzeba to zajdę. Jakby się komuś zdarzyło raz to potrafiłbym wierzyć w handlowe nawrócenie sprzedawcy, ale jak było kilka przypadków a do tego nasłuchałem się takich bajek że głowa mała to trudno w coś takiego wierzyć.
Z tym jubem to oczywiście żart był, zwyczajnie piłem do tej kasy o której Kostner wspomniał.
Pozdrawiam.

[paulg]

Witam.
Ja osobiście nie natknąłem się na tego oszusta - tzn nie dałem się ... ale
Trafił się inny "kolega" który oferował sprzęt ciut z innej beczki , ale sprawa wygląda na dziś dzień podobnie - kasa wpłacona , kontakt jakiś był - ale się urwał jak zażądałem zwrotu pieniędzy , tak więc kasy , ani towaru nie ma
Sprawę mam zamiar zgłosić - bo mimo iż to nie była duża kwota to jednak popuścić nie popuszczę.
Mam też nadzieje że osoba zainteresowana przeczyta ten wątek , jak i ten post i podejmie decyzję - spotkanie na drodze prawnej , lub odkręcenie całości.

Temat nie dotyczy pinkiego , ale sprawa podobna ... niestety

[skoczek]

Witam.
Paweł nie krępuj się tylko wal śmiało tu na forum z nickiem tego gościa bo widać jaja sobie robią z ludzi którzy są uczciwi. Myślę że warto się pochwalić jego nickiem by ktoś inny się nie naciął.

Sprawę mam zamiar zgłosić - bo mimo iż to nie była duża kwota to jednak popuścić nie popuszczę.

Pamiętasz jak kiedyś, parę miesięcy temu opowiadałem o tym przypadku z Pinkim - jak widać ja też nie popuściłem tej sprawy.
Pozdrawiam, skoczek.

[paulg]

Witam.
Dałem gościowi ultimatum - jeśli nie odezwie się dziś - podam jego nick-a - wtedy może już nikogo nie natnie.

[skoczek]

Dobry układ.

[termit_tm]

paulg - hmm ciekawe bo gdy Żona Pana Krzysztofa wysyłała do mnie paczkę to pisała mi również ze wysyła do Ciebie szyny takie 2 metrowe i jakiś duży rozmiar za 2 tys zł może coś pokręciłem ale dał bym sobie prawie głowę uciąć ze tak było .....

[oprawcafotografii]

ko0lego sprawa z danymi wygląda tak żę jak podasz jego dane bądz cos o nim np fote jego auta ale nie zasłonisz rejstaracji to on poda cie do sądu poczytaj o ochronie danych osobowych...

LOL, litosci
Numer rej, samochodzu to nie dane osobowe.
Chyba, ze mowisz do swojego auta per "kochanie"

q

[jasiu...]

Panowie - i to jest największy paradoks w tym całym zamieszaniu. Na ustawę o ochronie danych osobowych powołują się ludzie, którzy zupełnie tej ustawy nie widzieli na oczy. Prywatna osoba może podać imię, nazwisko i pełny adres z numerem telefonu i numerem rejestracyjnym samochodu. Nie wierzycie, to sami w końcu tę nudną ustawę przeczytajcie.