Strona 1 z 3

Jak poradzić sobie z dużą ilościa wierteł ?

: 17 mar 2009, 07:40
autor: gmaro
Witam;)

Mam do was pytanie jak poradzić sobie i zapanować nad dużą ilością wierteł o różnej średnicy z przedziału 0,2-13 bo tych mam spora ilość ?

: 17 mar 2009, 07:56
autor: mdg
Chcesz je ostrzyć, sprzedać, czy poukładać w przegródkach?? :wink:

: 17 mar 2009, 07:58
autor: gmaro
Ano poukładać a konkretnie wasze sposoby?

: 17 mar 2009, 08:27
autor: mdg
Albo przegródki w szufladzie, albo otworki w desce. Zależy od ilości.

: 17 mar 2009, 09:09
autor: upadły_mnich
kolega Gmaro sprzatnał mi sprzed nosa kpl wierteł na alledrogo :cry:
A może tak?
http://allegro.pl/item584712800_podstaw ... a_vat.html

: 17 mar 2009, 09:18
autor: gmaro
No tak sprzątałem wszystkie jakie były z większego kompletu na kilku aukcjach . Ale to tylko mała część tych wierteł mam ich ponad 300 sztuk na biedę .Trzymanie w jednym miejscu doprowadza mnie już do szału czasem bo trzeba coś wyszukać i kupa.

Przychylam się do szufladek tylko jakie i skąd?

Takie coś może:
http://multisort.pl/product/2989.Zestaw ... ml?mn_cl=1

: 17 mar 2009, 09:40
autor: namemartin
gmaro pisze:Takie coś może:
http://multisort.pl/produ...ie.html?mn_cl=1
To chyba najlepsze rozwiązanie. W marketach budowlanych są dostępne takie moduły (większe, mniejsze) szufladkowe, które można łączyć ze sobą dowolnie.

: 17 mar 2009, 09:42
autor: gmaro
No chyba tak zrobię , a może ma ktoś inny sposób :wink:

: 17 mar 2009, 10:06
autor: b_j
ja używam tego typu pudełek :

http://multisort.pl/product/7982.Pojemn ... ieski.html

wiertła posegregowane w przedziałach np do 5 mm , do 8 , do 10 , do 15 i >niz 15
takie pudełka maja kilka zalet jak dla mnie waznych :

jak wierce cos gdzie indziej zabieram całe pudełko z jednym rozmiarem - nie wszystkei wiertła !
szybko mozna odłozyc wietło - w przypadku robienia porzadku :-D nie trzeba 20 razy otwireac i zasuwac szufladki , pomijajac fakt ze z tymi szufladkami to miałem same problemy, zacinaja sie,wylatuja nie wtey kiedy potrzeba :-D , cala konstrukcja generalnie wolnostojaca wiec łatwo przewrócic itp.
(chyba zeby przykrecic na stałe )

Ja używam korytek w/w i tak samo mam posegregowane gwintowniki , dodatkowo 1 korytko na połamane wiertła , gwintowniki - czasem odpad tez sie przydaje :d


pozostaje pytanie czy kolega ma np. 50 wierteł do 2 mm , 100 do 5 , i 10 szt do 13 ,
szufladki moga byc ok. ale przy okazjonalnum uzyciu. lub jak ktos chce posegregowac z dokładnoscia co 0,5 mm gdzie w jednym korytku beda 2- 3 szt.

: 17 mar 2009, 19:28
autor: BYDGOST
Ja już dawno doszedłem do wniosku, że nie zapanuję nad wiertłami jeśli będę używał podstawki z otworkami na każde wiertło. Po prostu nie chce mi się tracić czasu na ładne i równe ich układanie. Tzn niby chęć jest, ale jakoś to nie wychodzi. Przez lata wypracowałem taką metodę: osobne pudełka na wiertła - do 2 mm ( tych jest nie za dużo), potem każdy wymiar osobno np: 3, 4, 5 itd do 10 ( wraz z tymi po przecinku), potem do ok 17, a reszta pojedynczo. Jeśli pojawiają mi się jakieś wiertła nowe a nie mieszczą się w pudełku danego wymiaru to trzymam je osobno, póki nie zużyję tamtych. Wielkich problemów z wyszukiwaniem nie ma bo i tak wymiar większości wierteł rozpoznaję "na oko" lub po wyglądzie. Może to się wydaje dziwne, ale podczas używania powstają ryski lub inne znaki, które się pamięta.