Strona 1 z 4
Dlaczego czasami tak trudno się powstrzymać od przeklinania
: 09 paź 2024, 19:13
autor: grg12
Rozmowa z elektronikim kilka miesięcy temu:
Potrzebujemy paru bajtów pamięci nieulotnej na płytce nad którą pracujesz na licznik operacji. Coś co przetrwa zanik zasilania.
Elektronik: nie ma problemu, mikrokontroler ma na pokładzie parę kilobjatów.
Dzisiaj, wszelki wypadek, postanowiłem zapytać ile cykli zapisu wytrzymuje.
Elektronik: to jest sram, nie ma limitu cykli, ale potrzebujemy paru uA do podtrzymania a na płytce nie ma miejsca na baterie...
Re: Dlaczego czasami tak trudno się powstrzymać od przeklinania
: 09 paź 2024, 19:23
autor: RomanJ4
Po prostu fachowiec...
Re: Dlaczego czasami tak trudno się powstrzymać od przeklinania
: 19 paź 2024, 07:48
autor: strikexp
A EEPROM nie ma? To jest nawet w ATmega328.
Jak nie ma miejsca na baterię to można rozważyć superkondensator zamiast zwykłego elektrolita.
Re: Dlaczego czasami tak trudno się powstrzymać od przeklinania
: 19 paź 2024, 09:21
autor: oprawcafotografii
Wykluczone! Superkondensator kosztuje kilka centów, budżet by się zawalił!
Mnie wkurza piekarnik i mikrofalówka, które po kilkusekundowej przerwie w zasilaniu tracą ustawioną godzinę. Jakby nie dało się zrobić podtrzymania zegara na jakimś elektrolicie...
Re: Dlaczego czasami tak trudno się powstrzymać od przeklinania
: 19 paź 2024, 10:30
autor: atom1477
strikexp pisze: ↑19 paź 2024, 07:48
A EEPROM nie ma? To jest nawet w ATmega328.
Doucz się.
Współczesne mikrokontrolery zwykle nie mają już EEPROMów.
Re: Dlaczego czasami tak trudno się powstrzymać od przeklinania
: 19 paź 2024, 11:14
autor: strikexp
A skąd ja mam wiedzieć jaki tam jest mikrokontroler?
ATmega jest współczesnym mikrokontrolerem.
Re: Dlaczego czasami tak trudno się powstrzymać od przeklinania
: 19 paź 2024, 11:42
autor: atom1477
strikexp pisze: ↑19 paź 2024, 11:14
A skąd ja mam wiedzieć jaki tam jest mikrokontroler?
Od autora tematu.
Inaczej nie ma sensu się wypowiadać.
strikexp pisze: ↑19 paź 2024, 11:14
ATmega jest współczesnym mikrokontrolerem.
Nie bardzo.
A już na pewno nie jest jakimś wyznacznikiem, żeby o nim napisać "nawet on ma to czy tamto".
Bo to by znaczyło że inne większe, mają tym bardziej. A tak nie jest.
ATmegi są na wymarciu. Obecnie są XMega.
A po drugie, to tylko jedna z rodzin mikrokontrolerów.
STM32 EEPROmu nie mają.
LPC1xxx czy nawet starsze LPC2xxx EEPROMu nie mają.
Praktycznie każdy większy mikrokontroler nie ma EEPROMu.
EEPROM był czy jest tylko w tych najmniejszych.
Re: Dlaczego czasami tak trudno się powstrzymać od przeklinania
: 19 paź 2024, 12:23
autor: strikexp
Ponieważ?.... Da się zapisać w nich do dużej pamięci Flash?

Re: Dlaczego czasami tak trudno się powstrzymać od przeklinania
: 19 paź 2024, 12:52
autor: atom1477
Ponieważ utrudnia to proces technologiczny.
W małych mikrokontrolerach typu ATMega też da się zapisywać do pamięci FPASH.
Więc to nie dlatego jej nie ma w dużych mikrokontrolerach. Bo jakby to był powód, to i w małych też by jej nie dawali.
Tak jak pisałem: doucz się.
Re: Dlaczego czasami tak trudno się powstrzymać od przeklinania
: 19 paź 2024, 13:25
autor: drzasiek90
Takie nieporozumienia powstają dlatego, że stworzono zbyt dużo podziałów.
W niektórych firmach kto inny tworzy biblioteki, ktoś inny rysuje schemat, ktoś inny projektuje płytkę a kto inny pisze program na uc a jeszcze inny na pc.
Nie mówię,.że to jest źle, ale...
Moim zdaniem to za daleko zaszło.
U mnie w firmie chociaż jest podział na elektroników i programistów, to ja zawsze sam projektuje płytkę i sam pisze program.
Jest o wiele prościej, jak projektujesz płytkę masz w głowie algorytmy które tam będą działać.
Ale to jest taka moja fanaberia...
Swoją drogą, co to za uc? Nie da się zapisywać do flasha?