Strona 1 z 2

Hafciarka DIY - przewodnik

: 26 cze 2022, 09:45
autor: gluk
przy okazji maila z pytaniem o licencję natrafiłem na ciekawy projekt hafciarki CNC ‒ link do tutoriala
Jako że miesiąc temu regenerowałem "rodzinną" pamiątkę ‒ maszynę SINGER, i mam drugą zakurzoną PFAFF, rozpaliło mi wyobraźnię.. :D

Obrazek

Komplet instrukcji, modeli 3d, linków od oprogramowania (generowanie g-code za pomocą inkStitch ‒ plugina do Inkscape)

Re: Hafciarka DIY - przewodnik

: 26 cze 2022, 11:12
autor: tuxcnc
gluk pisze:
26 cze 2022, 09:45
ciekawy projekt hafciarki CNC
Pomysł świetny, wykonanie przerażające...
Naprawdę, są rzeczy których nie należy drukować, nawet jeśli ma się mnóstwo czasu i filamentu...
W dzisiejszych czasach zamówienie elementów ciętych laserem z aluminiowej czy stalowej blachy nie jest ani problemem, ani kosmicznym wydatkiem...
Wiszące wałki też już nie są cenowo atrakcyjne, szczególnie gdy dwa wałki i cztery łożyska da się zastąpić jedną szyną i jednym wózkiem "15" czy nawet "20"...

Re: Hafciarka DIY - przewodnik

: 26 cze 2022, 11:28
autor: Steryd
Wiesz, że to projekt sprzed ładnych paru lat?
I w ogóle kolega przezentuje znaleziony w necie.
Musisz się przypier..ć dla zasady.

Mnie zastanawia co innego- trochę bez sensu zastosowanie krokowca do napędu maszyny, skoro wystarczy wykrywanie kiedy igła wyjdzie z materiału. Nawet w miarę nowoczesne maszyny same to potrafią kontrolować. Przez to haftowanie jest znacznie wolniejsze niż by mogło.

Re: Hafciarka DIY - przewodnik

: 26 cze 2022, 12:27
autor: gluk
tuxcnc pisze:są rzeczy których nie należy drukować,


to była również moja pierwsza myśl, ale po głębszym zastanowieniu może być to jeden z niewielu celów, do których wydruk 3D może być wystarczający. Przykładowy haft z maszyny (i mój font Sortefax w akcji):

Obrazek

wygląda co najmniej zadowalająco. (oczywiście nie wiem z jaką prędkością to było haftowane)

Dodane 48 minuty 58 sekundy:
Steryd pisze: trochę bez sensu zastosowanie krokowca do napędu maszyny, skoro wystarczy wykrywanie kiedy igła wyjdzie z materiału

mogę się tylko domyślać, że chodziło o prostotę stosowania G-code. Wykrywanie pozycji igły mogłoby być dość skomplikowane z poziomu G-code ‒ przynajmniej tak to sobie tłumaczę z poziomu podstawowej znajomości CNC :D

Re: Hafciarka DIY - przewodnik

: 26 cze 2022, 14:02
autor: tuxcnc
Steryd pisze:
26 cze 2022, 11:28
trochę bez sensu zastosowanie krokowca do napędu maszyny, skoro wystarczy wykrywanie kiedy igła wyjdzie z materiału. Nawet w miarę nowoczesne maszyny same to potrafią kontrolować.
Bez sensu jest komentowanie rzeczy których się nie rozumie.
Użyty w projekcie GRBL nie obsługuje ruchów synchronizowanych, więc trzeba by było napisać cały soft od nowa.
To właśnie napędzanie maszyny do szycia krokowcem albo serwem jest tutaj genialne w swej prostocie.

Dodane 1 godzina 6 minuty 51 sekundy:
gluk pisze:
26 cze 2022, 09:45
link do tutoriala
Nie mam teraz czasu się wgłębiać, ale z ciekawości zainstalowałem plugin Ink/Stitch (Xubuntu 22.04 - żadnych problemów).
Przy eksporcie do g-kodu są tam do wyboru dwie opcje ustawienia ruchu w osi Z - 0,1,0,1,0,1.... albo 1,2,3,4,5,6...
Ta druga na pierwszy rzut oka wydaje się lepsza, ale wcale nie jest.
Po pierwsze, pozycja zetki rośnie do coraz większych wartości, choć przecież zależy nam tylko na każdorazowym obróceniu wałem maszyny o 360 stopni,
Po drugie, potrzebujemy obrótu wału tylko w jedną stronę, więc w ogóle nie należy podłączać sygnału DIR do sterownika zetki, tylko ustalić ten stan raz na zawsze.
W takiej sytuacji robi się wszystko jedno czy ruch jest 0->1 czy 1->0, sterownik dostanie tyle samo impulsów STEP.
Może autorzy o tym napisali, ale nie będę teraz szukał, bo mam inną robotę...

Re: Hafciarka DIY - przewodnik

: 26 cze 2022, 14:07
autor: Steryd
tuxcnc pisze:Bez sensu jest komentowanie rzeczy których się nie rozumie.

Tak, pod większością Twoich postów można to śmiało napisać.

Można to rozwiązać na kilka sposobów mniej lub bardziej skomplikowanych -od pauzy, "wciskanej" za kazdym razem jak igła idzie dół (bardziej rydzykowne), czy startu za kazdym razem gdy w górę i tryb bok po bloku, po zastosowanie odpowiednich przerw czasowych i uruchamianie maszyny na jeden, czy dwa ruchy w momencie osiągnięcia pozycji. Akurat jeśli chodzi o maszyny do szycia w chili obecnej, to są to całkiem skomplikowane komputery nawet bez krokowca w napędzie.

Re: Hafciarka DIY - przewodnik

: 26 cze 2022, 14:18
autor: tuxcnc
Steryd pisze:
26 cze 2022, 14:07
Można to rozwiązać na kilka sposobów mniej lub bardziej skomplikowanych
Można to SPIEPRZYĆ na kilka sposobów mniej lub bardziej skomplikowanych.
Nie wiem czego się uparłeś że musi wyjść na twoje?
Koncepcja jest super, tylko mechanicznie można to zrobić dużo lepiej, jak pisałem, blachy palone laserem, szyny zamiast wałków i żadnych wydruków.
Składasz i działa.
Ty się będziesz pieprzył rok i żadnej gwarancji że wyjdzie lepiej.
EOT.

Re: Hafciarka DIY - przewodnik

: 26 cze 2022, 17:12
autor: tristar0
tuxcnc pisze:Koncepcja jest super, tylko mechanicznie można to zrobić dużo lepiej, jak pisałem, blachy palone laserem
tylko po co ? skoro spełnia oczekiwania autora .

Re: Hafciarka DIY - przewodnik

: 27 cze 2022, 09:38
autor: gluk
znalazłem jeszcze ciekawszy projekt solidniejszej konstrukcji na bazie klasycznej SINGER 15, sterowany Mach3

https://youtu.be/2FjoxjKdXAQ

Re: Hafciarka DIY - przewodnik

: 27 cze 2022, 10:22
autor: mineque
Jakbyś jeszcze znalazł chociaż taka 4 igłową to już byłaby bajka ;)