cnc.info.pl - FORUM CNC

witam. nie jestem pracownikiem zadnej z firm produkcyjnej . od jakiegos czasu zajalem sie nauka programowania itp. w styczniu mam nadzieje ze zaczne kurs w takim kierunku. mam pytanie czy u was w firmach spadla produktywnosc, chodzi mi czy byly jakies redukcje czy sa w planach, czy tak naprawde ta cala recesja jest tylko mitem.

W jednych firmach kryzys będzie bardziej widoczny w innych mniej, ja akurat pracuje w firmie gdzie produkuje się głównie sprzęt rolniczy i widać "przyhamowanie" (z 3 zmian zostały 2, ludzie z jednych działów przerzucani są na inny) Ja pracuje w utrzymaniu ruchu a na tym dziale praca będzie do końca (na koniec ktoś musi wyłączyć światło)

Generalnie kryzys jest, zależy od regionu, branży odbiorcy, wielkości i formy własności. A i jeszcze od prezesa.

Mam klientów którzy są obok siebie, jeden mały klient (prywatny) produkuje na rynek zachodni i niewyrabia z robotą, natomiast sąsiad ma 30pięknych maszyn a że robi dla samochodówki to pracowały ostatnio... 2 maszyny.
Ale są i tacy co złapali nowe roboty w to miejsce i znowu jadą pełną parą.

A przemysł rolniczy zimą zwykle miał zwolnienie -zobaczysz co będzie gdy rolnicy będą próbowali ruszyć sprzęt na wiosnę. To samo armatura -tu z oceną wstrzymałbym się do lata.

Martwi mnie co innego -wiem że bardzo siadła sprzedaż narzędzi w Niemczech - tak więc pewnie spadnie ilość zleceń z tamtąd.

Ja pracuję w przemyśle spożywczym i jak na razie kryzysu nie odczuwam, chyba jeszcze nie jest tak źle żeby ludzie odmawiali sobie jedzenia;)

Klimatyzacja wentylacja- puki co nie wyrabiamy sie ....

luk_asz01 pisze:mam pytanie czy u was w firmach spadla produktywnosc, chodzi mi czy byly jakies redukcje czy sa w planach, czy tak naprawde ta cala recesja jest tylko mitem.

Mylisz pojęcia. Pomyliłeś spadek produkcji związany z brakiem zamówień a spadek produktywności. Pracuję w koncernie samochodowym - spadła znacząco ilość zamówień co spowodowało spadek zamówień co spowodowało redukcję załogi dzięki czemu nie spadła produktywność.

Przemysł ciężki - ogólnie w mojej firmie słychać, że jest gdzieś recesja w firmie tego na razie się nie odczuwa. O braku recesji i zwolnień może świadczyć fakt iż dostałem podwyżkę.
Pracuję w branży, która może być pośrednio dotknięta kryzysem.

Fabryki samochodów mają dół a to oznacza że podwykonawcy nastawieni na konkretnego odbiorcę leżą. Patrz opony w Poznaniu. Firmy ratują się produkcją na magazyn, przymusowymi urlopami, likwidacją firm zewnętrznych i zastępowanie ich własnymi i nie przedłużaniem umów z pracownikami Agencji Pracy Tymczasowej, Opel przeszedł na 2 zmiany.

Według mnie, to gdyby w telewizji nie trąbili "ze jest kryzys" to pewnie w Polsce nikt by nawet tego nie zauwazyl .

Ravender pisze:Według mnie, to gdyby w telewizji nie trąbili "ze jest kryzys" to pewnie w Polsce nikt by nawet tego nie zauwazyl .

Te kilkaset osób, którym w moim zakładzie nie przedłużono umów zauważyli