Strona 1 z 1

Inteligencja zlomiarzy :(

: 04 paź 2008, 23:43
autor: kostner
Ostatnio wpada do mnie sasiad na hale ze zlomiarzem, ktory od sasiada odbiera wiory po obrobcze. I sasiad mowi do mnie ze to jest zlomiarz i jakbym mial co do zezlomowania to onprzyjedzie sam wytarga i jeszcze podziekuje. Na to zlomiarz wskazujac na moja maszyne zaczyna cos opowiadac ze dzisiaj wywalil na zlom dwie podobnych gabarytow maszyny. No to zaczynamy wypytywac go o szczegoly i koniec koncow okazalo sie ze zezlomowal sprawne frezarki bramowe o polu pracy 2m x 3m z oprawkami i frezami w magazynie narzedzi !! No to do niego - dawaj jedzimy po nie !!!!! A on ze za pozno bo nie mieli jak zdjac z auta i koles na szrocie chwycil kopara i wywalil do dziury.
Myslalem ze go udusze. A najlepsze ze skasowal za nie moze 500 - 600 euro :(
Oczywiscie w bardzo niewybrednych slowach poinstruowalem go ze nastepnym razem najpierw porobi fotki i przyjedzie sie zapytac czy moze zezlomowac czy ma dostarczyc do mnie. I wez tu pracuj z debilami.

: 05 paź 2008, 00:22
autor: pukury
witam.
nie jest żaden wyjątek .
mój kumpel od lat zaopatruje się w niektóre materiały na tej zasadzie .
kupował od złomiarzy np . kilkaset kilo prętów z narzędziówki nc10 . sw18 , itp.
pręty z mosiądzu , brązu i inne ciekawe materiały .
swoją drogą ile tego się po prostu marnuje ?
co tydzień mu coś przywożą - a to kompresor a to wiertarkę .
paranoja .
pozdrawiam .

: 05 paź 2008, 09:45
autor: kot1979
kurcze az przykro sie czyta:(

: 05 paź 2008, 20:04
autor: namemartin
Minie już tam nic nie zdziwi....
Kiedyś co kilka dni odwiedzałem okoliczne złomy w poszukiwaniu części do starych motocykli. I często można było coś znaleźć ciekawego i ciężko dostępnego na rynku = drogiego, a płaciłem na kilogramy :) Raz nawet radiostacje policyjne z demobilu (90% było sprawnych).
Więc lepiej nie myśleć co się teraz po złomach wala, bo czego oczy nie widzą tego sercu nie żal.

[ Dodano: 2008-10-05, 20:08 ]
P.S.
O co tu chodzi z tymi datami i godzinami, bo na moje oko to coś tu jest nie tak :???:

: 05 paź 2008, 21:22
autor: martazd
Witam
niedawno uratowałem na złomie trzy silniki - cacka z napędu robota spawalniczego,
silnik 400W z enkoderem i przekładnią falową cena 3zet za kg wyszło 15 zł za szt.

kilka miesięcy temu facet na złomie pocioł maszynę do montażu smd - sruby kulowe 2 m i prowadnice liniowe - nic do uratowania , mało nie dostałem zawału jak to zobaczyłem - niestety było za późno.
pozdrawiam
az

Skąd ja to znam.

: 06 paź 2008, 07:24
autor: mariohs
Panowie nawet mi nie mówcie o taich rzeczach bo sam mam kilka przed oczami. Jak bym kilka dni wcześniej wiedział to sam bym miał juz kilka maszyn w domu tylko tyle że trzebab by było wymienić samo sterowania i napędy a maszynki były konkretne. Cóż za późno zacząłem się interesować ty i to moja wina ale i tak co nie co uczkn.ąłem z tego torta. Hi hih hi. Pozdro dla wszystkich załamanych tak jak ja.

: 06 paź 2008, 20:21
autor: Mariuszczs
Ja ze złomów kupiłem kilkadzisiąt sprężarek z ciężarówek ( większość nic nie zużyta).
7 pras balansowych
2 silniki wibracyjne 100 % sprawne
silnik 220V 2,2 KW - tylko łożyska huczą
silnik 1,5 kw 400V
silniki na prąd stały 220V 1,1 KW ale to płaciłem za nie nie za złom tylko po 100zł
monitor LG 17 cali na który teraz patrzę
boszkę 400 W ale ją spaliłem :)
niedawno były 2 frezarki ale ponad 2 tony wagi każda i nie było mnie stać
2 sprężarki 3jW60 z butlami- jedna w sumie zatarta ale do uratowania a druga 100%
statywy do wiertarek ( porządne a nie jak te chińskie z aluminium )
gwintownica do dużych rur
reduktory CO2, tlenowe
materiały takie jak blachy czy wałki to jest tego sporo i to niektóre poopisywane gatunkami ktoś zezłomuje,
i jeszcze sporo ale to ciężko spamiętać
a i rower kompletny trek - jak go znajomy zobaczył to ze swojego spadł bo rama jakaś stopowa itd ( ale to on się zna )

warto poodwiedzać złomy szczególnie w dużych miastach i jak się człowiek dogada to nawet czasem odłożą coś ciekawego

: 07 paź 2008, 02:58
autor: olo_3
kostner pisze:Ostatnio wpada do mnie sasiad na hale ze zlomiarzem, ..... I sasiad mowi do mnie ze to jest zlomiarz i jakbym mial ...onprzyjedzie sam wytarga i jeszcze podziekuje. Na to zlomiarz wskazujac na moja maszyne zaczyna cos opowiadac....
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: