Strona 1 z 1

aaa były sobie dłutka dwa (marki BAHCO)

: 07 wrz 2019, 14:04
autor: grg12
Próbuje od jakiegoś czasu wydłubać coś w drewnie ręcznymi narzędziami (naoglądałem się na youtube filmów Paula Sellersa :) ) . Zakupiłem dwa dłutka (6mm i 18mm) zabrałem się za mordowanie kawałków świerka czy innej jodły - z marnymi efektami. Po dojściu do wniosku że winne muszą być tępe dłuta - zbudowałem przyrząd do ostrzenia:
Obrazek

Po naostrzeniu obu dłutek do stanu "goli włosy na ramieniu" zabrałem się za mordowanie kolejnego kawałka świerka - o ile dłutko 18mm sprawuje się znakomicie - dłutko 6mm po JEDNYM użyciu (bez młotka - próbowałem wyrównać czoło drewna po pile) wygląda jakby spadło ostrzem w dół na kamienie... z czwartego piętra. Na zdjęciu poniżej - po prawej świeżo po ostrzeniu (kolejnym), po prawej po użyciu. Na zdjęciu dobrze tego nie widać - wżery na ostrzu to efekt odgięcia krawędzi a nie utraty metalu. Oba dłutka szlifowane na około 20 stopni + mikrofaza 25 stopni.

Obrazek

Jedyne co mi przychodzi do głowy to - ktoś zapomniał zahartować...

Re: aaa były sobie dłutka dwa (marki BAHCO)

: 07 wrz 2019, 15:28
autor: Petroholic
grg12 pisze:Jedyne co mi przychodzi do głowy to - ktoś zapomniał zahartować...
Taka była też moja pierwsza myśl...

Re: aaa były sobie dłutka dwa (marki BAHCO)

: 07 wrz 2019, 16:17
autor: RomanJ4
Bo kiedyś rękami starych mistrzów "żelazka" w starych "heblach" były KUTE, z wierzchu martenzytyczny zgniot, w środku miękki rdzeń, i dopiero ostrzone... Nawet po długim użytkowaniu były ostre..

Re: aaa były sobie dłutka dwa (marki BAHCO)

: 07 wrz 2019, 16:33
autor: pukury
Hej.
Nie tylko kiedyś tak robili dłutka - teraz też.
Tylko że takie dobre - naprawdę dobre - kosztują dość sporo.
A jak ostrzysz te dłutka - bo jakoś tak " źle " wyglądają po naostrzeniu..
pzd.

Re: aaa były sobie dłutka dwa (marki BAHCO)

: 07 wrz 2019, 17:01
autor: grg12
No cóż - nic skomplikowanego:

Obrazek
Potem przestawiam rolkę trochę wyżej (daje jakieś 5 stopni) i robię kilka przejazdów po drobniejszym kamieniu, na koniec polerowanie na kawałku skóry z pastą polerską. Przyrząd zbudowałem bo próby ostrzenia "z ręki" (na dłutku 18mm) dawały dość żałosne efekty (m.in. dlatego mikrofaza na tym dłutku nie jest do końca równoległa - nie miałem cierpliwość żeby zeszlifować do końca wcześniejsze próby).
Co do jakości - no cóż, trudno się spodziewać cudów po narzędziu klasy "market budowalny"... gdyby oba dłuta zachowywały się podobnie, pewnie uznałbym że używam ich niepoprawnie. Ale 18mm jakoś wytrzymuje dłubanie w drewnie bukowym, sklejce itp. a 6mm pada po zetknięciu z miękkim drewnem. Przypuszczam że trafił mi się "poniedziałkowy" egzemplarz - ktoś spieprzył obróbkę termiczną albo co.

Re: aaa były sobie dłutka dwa (marki BAHCO)

: 07 wrz 2019, 20:40
autor: rdarek
grg12 pisze:
07 wrz 2019, 17:01
Co do jakości - no cóż, trudno się spodziewać cudów po narzędziu klasy "market budowalny"... gdyby oba dłuta zachowywały się podobnie, pewnie uznałbym że używam ich niepoprawnie. Ale 18mm jakoś wytrzymuje dłubanie w drewnie bukowym, sklejce itp. a 6mm pada po zetknięciu z miękkim drewnem. Przypuszczam że trafił mi się "poniedziałkowy" egzemplarz - ktoś spieprzył obróbkę termiczną albo co.
Jeśli nie śpieszy Ci się to poszukaj na ogłoszeniach bardzo stare dłuta ale te to najlepiej wziąć do ręki od razu da się wyczuć materiał z jakiego jest zrobione i jego klasę. Po naostrzeniu to często młotek nie potrzebny do skrobania :wink:
Albo celuj w wisienki (KIRSCHEN) na pewno przebiją jakością zwykłą marketówkę.

Marketowe kiedyś kupiłem i jak ktoś potrzebuje to je pożyczam :mrgreen:

Re: aaa były sobie dłutka dwa (marki BAHCO)

: 07 wrz 2019, 21:47
autor: andrzejk
Mam parę dłut zrobionych że stalek. Są nie do zajechania.

Re: aaa były sobie dłutka dwa (marki BAHCO)

: 08 wrz 2019, 09:38
autor: grg12
Dłuta KIRSCHEN można teraz kupić w markecie budowlanym (Obi). Nie wiem czy to specjalna "edycja marketowa" czy ich standardowe dłutka. Nawet się do nich przymierzałem... Dlaczego ostatecznie ich nie kupiłem? Cóż - mam minimalną wiedzę w tym temacie i w dużym stopniu sugeruje się filmami na youtube. W wielu z nich do drobnych, precyzyjnych prac polecają dłuta których przekrój ostrza ma kształt trapezu (porównanie https://youtu.be/z3UbgzLzwtU czas 2:29) - i takich własnie szukałem. Wszystkie dłuta które widziałem w markecie miały klasyczny profil.
Co do "samoróbek" - może kiedyś, jak będę nauczę się używać czegoś co działa :)

Re: aaa były sobie dłutka dwa (marki BAHCO)

: 08 wrz 2019, 10:22
autor: pukury
Hej.
Jako ciekawostkę / przestrogę - żona kupiła mi na prezent ( dość dawno temu ) dłutka w markecie.
Jedno spadło mi ze stołu i " się złamało ".
Dłutka były z żeliwa :mrgreen: :mrgreen:
O ostrzeniu oczywiście nie było mowy.
pzd.