Śmieszne wpadki przy obróbce CNC
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 6354
- Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
- Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 593
- Rejestracja: 12 kwie 2011, 16:07
- Lokalizacja: Siedlce
Wiesz, są rzeczy których na prawdę nie warto patentować, wystarczy zachować w firmie know-how
. Dlatego żadnych linków tu za pewne nie będzie. Nie twierdzę, że tak jest w tym wypadku no ale oficjalnych patentów na to nie mają (jest tylko jedno zgłoszenie). Dlatego też 'patenty' muszą być tu używane w swobodniejszej formie - tak jak każdy z nas ma jakieś patenty na coś tam
.


-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 593
- Rejestracja: 12 kwie 2011, 16:07
- Lokalizacja: Siedlce
Jak zwał tak zwał, dla mnie to też jest patent, ktoś ma patent na coś tam
. Tylko to taki nie oficjalny. Nieoficjalne patenty mają 100x lepszą skuteczność niż te oficjalne
.
Sam bym użył tego słowa mając coś co sam wymyśliłem i jest duże prawdopodobieństwo, że nikt inny tego nie wymyśli i nie zastosuje. Nie widzę dla niego godnego i równie reprezentatywnego odpowiednika
.
Przecież to dobre słowo na coś co się wymyśliło - dobra część opisu i przyciąga jak widać uwagę
.


Sam bym użył tego słowa mając coś co sam wymyśliłem i jest duże prawdopodobieństwo, że nikt inny tego nie wymyśli i nie zastosuje. Nie widzę dla niego godnego i równie reprezentatywnego odpowiednika

Przecież to dobre słowo na coś co się wymyśliło - dobra część opisu i przyciąga jak widać uwagę

-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 3775
- Rejestracja: 21 kwie 2011, 10:58
- Lokalizacja: ::
Tak, i sam używam takiego określenia czasami.Zanixi pisze:Jak zwał tak zwał, dla mnie to też jest patent, ktoś ma patent na coś tam. Tylko to taki nie oficjalny. Nieoficjalne patenty mają 100x lepszą skuteczność niż te oficjalne
.
Ale firma ma to wpisane w swoim "o firmie".
Zakładać więc można że chodzi o patenty oficjalne. I stąd pytanie o nie.