Kursy CNC

Tu można porozmawiać na dowolny temat nie koniecznie związany z tematyką maszyn i CNC

darkghoust
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 6
Posty: 233
Rejestracja: 22 kwie 2007, 11:15
Lokalizacja: Cięćk/Hull UK

#31

Post napisał: darkghoust » 19 kwie 2013, 08:02

jasiu..., A jakiegoś szkolenia nie planujesz prze prowadzić? Bo jak bym się chętnie od "starego zgreda" pouczył :D Tak dla funu żeby się czegoś nowego dowiedzieć. Korbkami w tokarce też bym pokręcił :D


Lubię duże zabawki. Obecnie homag Vantage 38L
Uwaga dyslektyk!!!
Bój sie dwumasa!!!!!! Podobno zjada dzieci, a z kości wysysa szpik

Tagi:


pprzemo88
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 7
Posty: 329
Rejestracja: 26 paź 2009, 15:07
Lokalizacja: POZNAN

#32

Post napisał: pprzemo88 » 19 kwie 2013, 09:01

No ale z drugiej stroiny, trzeba wiedzieć, jak gwint się powinno robić, ot choćby ile przybrać na przejście. Tego też na żadnych kursach CNC nie uczą, a zgred ci powie, o ile będziesz go chciał słuchać.
Taki zgred jak sie komus trafi w firmie jako szkolacy to nauczy wiecej niz 10 kursow reklamowanych jako super hiper i to za darmo [flaszka pewnie albo dwie obowiazkowe przed i po zakonczeniu szkolenia] Ja mialem takie szczescie i z tokarka konwencjonalna i CNC.

Pytanie do mlodych kto z was umie naostrzyc od lapy wiertlo.? lub noz detalowy.?
sinumeric 840D/810/802/NUMS/HH-4290/Fanuc O-T /tokarka uniwersalna
tokarz CNC
"Poznań - miasto z piekła rodem.."
-Jestem chamem i mi z tym dobrze-


jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 5774
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

#33

Post napisał: jasiu... » 19 kwie 2013, 15:01

Po trzech semestrach studiów inżynierskich trafiłem "w łapy" gościa, któremu do emerytury brakowało wówczas półtora roku. Ja wówczas postanowiłem trochę zarobić, a naukę ciągnąć wieczorowo. Dziś wiem, że to doskonała droga, jak się ma od kogo uczyć.

Owszem, jakieś piwko, bo na więcej "wątroba nie pozwalała". Ale gość pokazał mi praktycznie wszystko, co dzisiaj umiem. Codziennie trochę gadki o "kumplach z partyzantki", ale i codzienna praktyka, właśnie np. z ostrzenia narzędzi, ustawiania. Kiedy nóż minimalnie nad osią, a kiedy tuż pod nią. Jak ostrzyć poszczególne rodzaje noży (królowały wówczas noże z lutowaną płytką), jak wiertła. Konkretnie, jak sobie przygotować ściernicę, w którym miejscu stanąć, jak narzędzie złapać, z jaką siłą i do jakiej tarczy przyłożyć.

A później organizacja pracy, gdzie czasem były teksty - "no tak, obtoczysz, nagwintujesz i za gwint będziesz łapał". Gościu nauczył mnie po prostu myśleć i to chyba zostało. Przy okazji trochę estetyki, żeby to co robimy było ładne, jak uniknąć pralki na przykład. Bo jak ładna powierzchnia, to i dokładna. No i parametry, żeby nie produkować kilometrów wstążek, a żeby wiór się ładnie łamał, ale płytka, żeby wytrzymała jak najdłużej.

Gość miał ukończone cztery klasy podstawówki! Ale o obróbce wiedział wszystko. I nie wiem skąd, ale znał też bardzo dużo teorii, choć czasem proponował niekonwencjonalne rozwiązania.

Czasem przekazuję to, co umiem innym, młodszym, bez piwa nawet, bo ktoś na nas zgredów pracować musi. Nie wykopią nas na drugi dzień po pogrzebie, byśmy pracowali do końca świata i nawet jeden dzień dłużej. Ja w to wierzę i dlatego zamiast dawać zarobić organizatorom różnych kursów, ja bym raczej proponował poszukać darmowej nauki "u zgreda". Będzie taniej, no i na własnych błędach nie trzeba się będzie uczyć (łamiąc narzędzia), bo zgred już wie, sam kiedyś te narzędzia łamał, albo od innego zgreda się nauczył, jak ich nie złamać "przypadkowo".

Jeśli ktoś szuka nauki w naszej branży, niech poszuka właśnie w małych firmach, narzędziowniach, czy tam, gdzie jest produkcja jednostkowa. Tam robota jest najciekawsza i atmosfera najczęściej najlepsza. Problem w tym, że takie maleńkie firmy trudno znaleźć, a jeśli w nich jest wolny etat, to nikt o tym z reguły nie wie. Ot szef rzuca temat: "nie znacie tam kogo, co go na frezarkę można by postawić?" i załoga sama organizuje, rozpytując po znajomych. Warto o tym wiedzieć, jeśli ktoś chce ciekawą pracę to nie może liczyć na ogłoszenie z internetu, bo tam najczęściej takie oferty nie trafiają.


pprzemo88
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 7
Posty: 329
Rejestracja: 26 paź 2009, 15:07
Lokalizacja: POZNAN

#34

Post napisał: pprzemo88 » 19 kwie 2013, 15:34

A później organizacja pracy, gdzie czasem były teksty - "no tak, obtoczysz, nagwintujesz i za gwint będziesz łapał". Gościu nauczył mnie po prostu myśleć i to chyba zostało. Przy okazji trochę estetyki, żeby to co robimy było ładne, jak uniknąć pralki na przykład. Bo jak ładna powierzchnia, to i dokładna. No i parametry, żeby nie produkować kilometrów wstążek, a żeby wiór się ładnie łamał, ale płytka, żeby wytrzymała jak najdłużej.
Ciekawe wspomnienia masz.Ja mialem podobnych nauczycieli a zaczynalem na tokarce CEGIELSKIM a ludzie naprawde chcieli sprzedac swoja wiedze. Mi utkwilo w pamieci jak poszedlem zeby mi pokazal moj"nauczyciel jak naostrzyc noz do gwintu pod szablonke.
Zanioslem mu noz a on jak "jebnol nim" to noz polecial na koniec hali.Jaki moral z tego byl??
----Jak idziesz z czyms czy to wiertlo czy noz to niech to bedzie czyste ......
Co do pogwintowania i lapania za gwint to zrobilem taki blad ale tez dzieki nauczycielom uratowalem sprawe .Tulejka /nagwintowac ja/przeciac i mozna lapac za gwint..

Dzis niestety prawie nie ma juz ludzi ktorzy ci cos chca przekazac a jak pracodawca daje kogos na nauke to przekazuja ci tyle ile musza a pozniej martw sie sam.Robót ucza sie na pamiec . Mlodzi boja sie o robote lub poprostu nastala mentalnosc ze sprzedadza ojca i matke za podwyzke wiec nowy pracownik to potencjalny konkurent.
sinumeric 840D/810/802/NUMS/HH-4290/Fanuc O-T /tokarka uniwersalna
tokarz CNC
"Poznań - miasto z piekła rodem.."
-Jestem chamem i mi z tym dobrze-


Bigos1
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 1
Posty: 1
Rejestracja: 02 lip 2013, 13:54
Lokalizacja: stamtąd

#35

Post napisał: Bigos1 » 02 lip 2013, 13:58

Polecicie jakieś szkolenia/kursy w okolicach Poznania lub samym Poznaniu? Od 2 lat pracuje na Fanucu, ale brak papieru powoduje, że utknąłem na stanowisku i nie mogę awansować. Szukam w miarę krótkiego i treściwego szkolenia - chodzi o papier.


pprzemo88
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 7
Posty: 329
Rejestracja: 26 paź 2009, 15:07
Lokalizacja: POZNAN

#36

Post napisał: pprzemo88 » 04 lip 2013, 11:10

Bigos1 pisze:Polecicie jakieś szkolenia/kursy w okolicach Poznania lub samym Poznaniu? Od 2 lat pracuje na Fanucu, ale brak papieru powoduje, że utknąłem na stanowisku i nie mogę awansować. Szukam w miarę krótkiego i treściwego szkolenia - chodzi o papier.
Jezeli chodzi ci tylko o papierek to poszukaj na stronie START CNC u nich mozna dostac taki papierek za 5 dni chodzenia.[w Poznaniu tez bywaja]
sinumeric 840D/810/802/NUMS/HH-4290/Fanuc O-T /tokarka uniwersalna
tokarz CNC
"Poznań - miasto z piekła rodem.."
-Jestem chamem i mi z tym dobrze-


Oleksy
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 1
Posty: 1
Rejestracja: 11 paź 2013, 23:00
Lokalizacja: Z daleka

#37

Post napisał: Oleksy » 11 paź 2013, 23:47

Był ktoś może na kursie startCNC? warto wydać kasę na ten kurs


pprzemo88
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 7
Posty: 329
Rejestracja: 26 paź 2009, 15:07
Lokalizacja: POZNAN

#38

Post napisał: pprzemo88 » 12 paź 2013, 09:26

Oleksy pisze:Był ktoś może na kursie startCNC? warto wydać kasę na ten kurs
Jak potrzebujesz sam papier to TAK ale jak dla wiedzy NIE..
sinumeric 840D/810/802/NUMS/HH-4290/Fanuc O-T /tokarka uniwersalna
tokarz CNC
"Poznań - miasto z piekła rodem.."
-Jestem chamem i mi z tym dobrze-


parism
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 1
Posty: 1
Rejestracja: 18 sie 2014, 12:00
Lokalizacja: Sosnowiec

#39

Post napisał: parism » 18 sie 2014, 12:09

Witam Wszystkich serdecznie,

Jestem pierwszy raz na tym forum i jeszcze nie do końca umiem się na nim odnaleźć. Mam jednak prośbę dotyczącą pomocy w znalezieniu kursu CNC miesięcznego lub dwumiesięcznego. Jestem z Sosnowca. Jeżeli macie jakieś namiary na firmy przeprowadzające takie kursy z okolic mojego miejsca zamieszkania, to bardzo proszę o odpowiedź.


Pozdrawiam


witek12
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 125
Rejestracja: 09 sie 2014, 18:19
Lokalizacja: Toruń

#40

Post napisał: witek12 » 18 sie 2014, 18:06

Witam wszystkich
Poszukaj w Centrum Kształcenia Praktycznego.
U nas w Toruniu trwa właśnie taki kurs „Programowanie i obsługa obrabiarek sterowanych numerycznie CNC ” czas trwania 5tyg., organizatorem jest pup w Toruniu, a realizowany jest właśnie w Centrum Kształcenia Praktycznego. Z tego co czytałem na stronie CKP Toruń to można zapisać się samemu.
Poszukaj CKP w twojej okolicy może coś znajdziesz. :grin:
Pozdrawiam.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Na luzie”