Wróciłem w całości

Po wpisach wyżej spodziewałem się co najmniej hordy aborygenów z maczetami a tu normalnie senne miasto. Targi zresztą też

. Piękna szybko obleciała i zaczepiliśmy Ogród Botaniczny w Zabrzu. Jak fotorelacja z trasy nie przyjdzie zbyt obwita to będzie całkiem przyjemna wycieczka
