No akurat gotowych "żarówek led" na rynku nie brakuje. Podłączasz do sieci i świeci. Są też takie które świetnie udają tradycyjne żarówki ze świecącym drucikiem. Fajnie to wygląda i cena wcale nie zabija.
Na Allegro co bym nie kupił, to jest oszukane. Zasilacze za małe albo nie wytrzymują nominalnego obciążenia, większe tętnienia, zakłócenia. Niestety za parę złotych na jakość w elektronice liczyć nie można. Każdy z elementów w
tanich chińskich wyrobach jest szajsowy, w szczególności półprzewodniki i kondensatory elektrolityczne. A to oznacza krótki żywot urządzenia. Wyrób tego rodzaju powinien być niemalże wieczny. W każdym razie powinien nie paść miedzy kolejnymi remontami, czyli wytrzymać te 15-20 lat. Pozostaje albo się wykosztować na jakościowy towar albo sobie zrobić samemu do założeń. Ja preferuję to drugie, bo dostaje dokładnie to co jest mi potrzebne i o awaryjność jestem spokojny. Czasu trochę to zabiera ale też oszczędzam na szukaniu i potem na wk..się że znowu coś padło co nie powinno.
Diody LED, kiedyś z ciekawości kupowałem u różnych na próbę, praktyczne zawsze była odsyłka z żądaniem zwrotu zapłaty za towar niezgodny z umową

Raz kupiłem "świetlówki led", czyli takie w kształcie rur 36W, w u dużego poważnego handlarza. Migały, nie miały nominalnej jasności ale się uparłem że zostaną. Niepotrzebnie, bo po pół roku zaczęły w nich padać całe segmenty. Sprzedawca przeprosił i oddał pieniądze, powiedział że wszystkie wracają a on ma straty. Ale teraz można już kupić tu i ówdzie dobre "żarówki led" i w dobrej cenie - trwałe i co najważniejsze dające dobre, miłe dla oka widmo, zbliżone do żarówki. A nie jakieś coś z trupią poświatą albo różowe.