#8
Post
napisał: Vagabundo » 04 kwie 2015, 12:47
Wiesz @Michał112, to że akurat robię zagranicą to zupełnie inna kwestia... Owszem mam 3 lata doświadczenia w MAG oraz w TIG ponad rok, ale w tym ostatnim spawałem różne "pokręcone" rzeczy, do tego mówię po angielsku, czesku i nawet odebrałem telefon od Niemca i coś wydukałem że nie mówię po niemiecku i że mam pracę (no po niemiecku... ;P).
Ale ja jestem specyficznym pracownikiem, mam słabe uprawnienia pracuję tylko na podstawowych uprawnieniach, MAG i TIG na nierdzewce... Ponadpodst na drut proszkowy mi się nie przydały... ale za to jestem bardziej uniwersalny, co akurat jest przydatne w mojej firmie, to że pospawam coś a później utnę materiał na gilotynie, pile czy dają mi również jakieś proste rzeczy do toczenia, wiercenia etc...
Jakieś pojęcie mam o pracy, ponieważ jestem w tej branży od 2007 a wcześniej proste rzeczy jako ślusarz robiłem...
Pewnie nie zmienia to faktu że jeśli bym wynajął pokój w Jelczu Laskowicach, no pochodzę z pod Wrocłąwia, to robotę miał bym w PL... kwestia czy ja bym ją chciał... no nie - oferty ostatnio miałem z Czech i Słowacji, no Holandii nie liczę - nie sądzę żeby to było miejsce dobre dla mnie...
Ale tu się rozchodzi o doświadczenie, nadal twierdzę że warto podpytać szczególnie kierowników czy szefów produkcji o możliwość zaczepienia się w firmie, czasem zdarzają się takie firmy... ale musisz pochodzić sam i pogadać, obecnie nie masz za wiele do zaoferowania, ale gadką możesz zdobyć przychylność pracodawcy...
Ja tak zaczynałem ale wtedy było zapotrzebowanie na spawaczy po 2008 to się skończyło... a że UP wysyłały masowo w czasach kryzysu osoby na kursy spawania przy braku nowych stanowisk a wręcz ich likwidacji no to jest co jest...
Chociaż pracy dla spawaczy przybywa, no ale z doświadczeniem...
Adam - podobno czasem i spawacz...
Jestem przedstawicielem chaosu.
I wiesz, co jest najważniejsze w chaosie?
Jest sprawiedliwy...- Joker