Tokarka .... i nic więcej nie potrzeba.

Tu można porozmawiać na dowolny temat nie koniecznie związany z tematyką maszyn i CNC
Awatar użytkownika

Autor tematu
BYDGOST
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 4259
Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

Tokarka .... i nic więcej nie potrzeba.

#1

Post napisał: BYDGOST » 16 lut 2011, 18:21

Kiedyś się mówiło:
"Kto ma owce ten ma co chce"
Wydaje mi się, że w podobnej sytuacji jest każdy użytkownik tokarki. Wystarczy nieco pomyślunku i mamy to co chcemy:



Może jeszcze jakieś inne przykłady ktoś znajdzie?


Pomnik Ikara - Ku pamięci dawnego lotniska w Fordonie.

Tagi:


mike217
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1182
Rejestracja: 23 kwie 2008, 20:56
Lokalizacja: bydgoszcz

#2

Post napisał: mike217 » 16 lut 2011, 18:37

Ostanio byłem zmuszony wiercić otwory pod gwinty w arkuszach blachy 1200x110mm grubośc blachy 10mm. Trzeba było się w wiercić właśnie w wymiar 10. Tokarka okazała się idealna do tego celu. Zamiast imaka nozowego imadło, we wrzeciono uchwyt wiertarski na stozku. Było zabawy z ustawieniem detalu ale 20 otworów tak wykonałem i wszystkie wyszły idealnie. Mam nawet foto z tego wiercenia, jutro postaram się zamieścic.


Maq
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 297
Rejestracja: 14 gru 2009, 15:05
Lokalizacja: podkarpacie

#3

Post napisał: Maq » 16 lut 2011, 20:47

U mnie czasami OUSik robi za czyszczarkę :mrgreen: Papier ścierny na rzep, mocowanie papieru na trzpieniu i gotowe. Ewentualnie jakiś stolik lub kostka jako podpórka.


koala.g
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2947
Rejestracja: 01 kwie 2009, 23:02
Lokalizacja: Małopolska

#4

Post napisał: koala.g » 16 lut 2011, 22:14



Mariuszczs
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2380
Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
Lokalizacja: Sulmierzyce

#5

Post napisał: Mariuszczs » 17 lut 2011, 09:31

Fajne te mayfordy, ja mam polski "kombajn" oparty na szlifierce ale nie jest tak piękny. Gdyby nie ten kapitalizm ( czy jak to się nazywało ) to u nas były by jeszcze piękniejsze konstrukcje.


KamilNowakowski
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 1
Posty: 11
Rejestracja: 04 lip 2011, 20:23
Lokalizacja: Warszawa

#6

Post napisał: KamilNowakowski » 06 lip 2011, 19:55

ekstra, a ja wydałem kasę na drogie agd do kuchni....głupi głupi głupi :evil:
Warszawa to nie miasto, to styl życia

Awatar użytkownika

Autor tematu
BYDGOST
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 4259
Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

#7

Post napisał: BYDGOST » 06 lip 2011, 23:28

Żonie też coś się należy. Link do filmiku z pierwszego postu wziąłem ze strony, na której gość opisuje jak doszło do tak nietypowego wykorzystania tokarki. Mieli do przerobienia dużo mięsa. Goście się zwalali czy coś takiego. Ledwo zaczęli przerabiać a już rozleciała się maszynka do mięsa tak, że ręcznie się nie dało pracować. Żona cała w spazmach, rozpacz ogólna, to gość wziął się za myślenie a potem do roboty no a na koniec sfilmował. Nawet nie zdajemy sobie sprawy jak wiele do rozwoju techniki wnoszą kobiety!
Pomnik Ikara - Ku pamięci dawnego lotniska w Fordonie.


koala.g
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2947
Rejestracja: 01 kwie 2009, 23:02
Lokalizacja: Małopolska

#8

Post napisał: koala.g » 08 lip 2011, 14:28

Te DIY sprzęty z tokarek są dość fajne.
Może następnym razem pojawi sie jakiś mikser albo łuparka do drewna.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Na luzie”