Rodzaj stołu,ploter frezujący
: 26 kwie 2019, 07:59
Witam społeczność CNC.
Mam do Kolegów kilka pytań. Po pierwsze przymierzam się do kupna plotera frezującego cnc i rozpoczęcia własnej działalności. Moje pierwsze pytanie czy warto od razu kupić maszynę lepszą z stołem próżniowym z magazynem narzędzi czy rowkowy bez magazynu o mniejszym polu roboczym. Wiadomo takie maszyny są dużo tańsze. Czy stół próżniowy ma dużą ,,przewagę,, nad rowkowym? Zaznaczam że maszyny będę używał do produkcji produktu własnego oraz od czasu do czasu usługi na ok. 5-6 h dziennie przy 16h dniu pracy.
Przeglądając forum większość z Was doradza aby kupić lepszą i wydać więcej ale czy to ma sens? Od kilku lat jestem operatorem plotera i pracowałem na takich maszynach jak InfoTec 3121 pro plus z podajnikiem, Kimla, Seron kosztujące grube pieniądze. Pracując dochodziło do takich absurdów, że kazali mi wycinać jakieś pierdoły typu listewki, pojedyncze formatki ( formatówka na zakładzie), fazowanie krawędzie ( dolnowrzecionówka na zakłądzie ), robienie zleceń za 50 zł przy 4 pompach próżniowych ( prąd). Argumentacja jaką słyszałem to żę maszyna musi zarabiać. Maszyny fakt są szybkie, precyzyjne, mają bajery ale tam gdzie pracowałem chodziły max 2-3h na 8h pracy reszta to programowanie i przygotowanie materiału. Wszędzie gdzie pracowałem takie maszyny przynosiły straty ale właściciel wciąż się łudził żę kiedyś to się odmieni. Z drugiej strony znam osoby które pracują na tz. chińczykach montowanych w Polsce i mają produkcję masową i takie maszyny chodzą 10-12 h dziennie i dobrze sie sprawują z drobnymi ograniczeniami. Zaznaczmi zę chinczyki to nie jest taka jakość jak pare lat temu to już zdecydowanie inny poziom. Będę wdzięczny za waszą opinię.
Pozdrawiam.
Mam do Kolegów kilka pytań. Po pierwsze przymierzam się do kupna plotera frezującego cnc i rozpoczęcia własnej działalności. Moje pierwsze pytanie czy warto od razu kupić maszynę lepszą z stołem próżniowym z magazynem narzędzi czy rowkowy bez magazynu o mniejszym polu roboczym. Wiadomo takie maszyny są dużo tańsze. Czy stół próżniowy ma dużą ,,przewagę,, nad rowkowym? Zaznaczam że maszyny będę używał do produkcji produktu własnego oraz od czasu do czasu usługi na ok. 5-6 h dziennie przy 16h dniu pracy.
Przeglądając forum większość z Was doradza aby kupić lepszą i wydać więcej ale czy to ma sens? Od kilku lat jestem operatorem plotera i pracowałem na takich maszynach jak InfoTec 3121 pro plus z podajnikiem, Kimla, Seron kosztujące grube pieniądze. Pracując dochodziło do takich absurdów, że kazali mi wycinać jakieś pierdoły typu listewki, pojedyncze formatki ( formatówka na zakładzie), fazowanie krawędzie ( dolnowrzecionówka na zakłądzie ), robienie zleceń za 50 zł przy 4 pompach próżniowych ( prąd). Argumentacja jaką słyszałem to żę maszyna musi zarabiać. Maszyny fakt są szybkie, precyzyjne, mają bajery ale tam gdzie pracowałem chodziły max 2-3h na 8h pracy reszta to programowanie i przygotowanie materiału. Wszędzie gdzie pracowałem takie maszyny przynosiły straty ale właściciel wciąż się łudził żę kiedyś to się odmieni. Z drugiej strony znam osoby które pracują na tz. chińczykach montowanych w Polsce i mają produkcję masową i takie maszyny chodzą 10-12 h dziennie i dobrze sie sprawują z drobnymi ograniczeniami. Zaznaczmi zę chinczyki to nie jest taka jakość jak pare lat temu to już zdecydowanie inny poziom. Będę wdzięczny za waszą opinię.
Pozdrawiam.