Proszę o wskazówki - luzy w ploterze, krzywo wycina

Plotery tnące

Autor tematu
Tomdsg
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 2
Rejestracja: 31 gru 2011, 00:17
Lokalizacja: W-a

Proszę o wskazówki - luzy w ploterze, krzywo wycina

#1

Post napisał: Tomdsg » 31 gru 2011, 01:02

Witam serdecznie,

niedawno zakupiłem ploter MAXTECH JK-01351, który ma służyć mi do wycinania naklejek z folii samoprzylepnej. Wszytko fajnie, maszyna mimo że Made in China wygląda całkiem solidnie a i wykonanie nie budzi zastrzeżeń. Mam jednak mały problem otóż zauważyłem że podczas wycinania prostych skośnych linii np. 30 stopni na brzegach wycinanej folii występują mini falowania, nóż nie idzie idealnie prosto tylko tak jakby się trząsł.

Przy cięciu pionowych lub poziomych linii a także okręgów wszystko jest w porządku, kąt 45 stopni przy wycinaniu testowych kwadratów też wychodzi dobrze ale każdy inny oprócz niego jest pofalowany. Efekt ten można zmniejszyć (całkowicie zniwelować się nie da) tylko poprzez zmniejszanie prędkości cięcia do poziomu poniżej 100mm/s im szybciej tym fale mają większą amplitudę i bardzo źle to wygląda gdy np. wycinam jakiś tekst napisany kursywą.

Próbowałem już zlikwidować wszelkie luzy w głowicy/oprawce, podokręcałem wszystkie śrubeczki itp. i niestety nic to nie dało. Luzu na nożu nie jestem w stanie wyczuć.

Czy któryś z Panów fachmanów jest w stanie podpowiedzieć mi co może być tego przyczyną? Cięcie naklejek przy minimalnej prędkości jest koszmarem :)

Będę wdzięczny za pomoc.

Pozdrawiam, Tomek



Tagi:

Awatar użytkownika

corano
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 324
Rejestracja: 30 paź 2007, 20:40
Lokalizacja: https://t.me/pump_upp
Kontakt:

#2

Post napisał: corano » 31 gru 2011, 12:20

Może już rolki sparciały ?


gras107
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 297
Rejestracja: 09 wrz 2011, 14:37
Lokalizacja: Zagorzyce

#3

Post napisał: gras107 » 31 gru 2011, 12:32

Wydaje mi się że to nie żadne rolki. Przecież przy okręgach tez było by to widać. Nóż w pewnym momencie przy wycinaniu okręgu jest w tym samy położeniu co przy cięciu pod kątem 30°. :roll:

Możliwe że jest to wina nie równoległości śruby. Lecz tutaj też mi to nie pasuje. Przecież przy cięciu linii korzystając z osi w której ta śruba była by krzywa również nastąpił by efekt "falowania". Chociaż te prędkości by odpowiadały krzywiźnie śruby. Przy większych prędkosciach na śrubę działa większa siła odśrodkowa powodująca większe odginanie śruby. powodując coraz większe fale.

A co do tych 45° Możliwe że druga śruba również jest lekko krzywa i się sumują i wychodzi linia prosta. :lol: PS: To ostatnie zdanie jest raczej fantazją.


Leoo
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 4017
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
Lokalizacja: Tarnobrzeg

#4

Post napisał: Leoo » 31 gru 2011, 13:24

Na pierwszy rzut oka wygląda to na błąd sterowania lub sterowników osi, o ile maszyna napędzana serwami. Jeśli mamy silniki krokowe, przyczyną może być zbyt wcześnie włączany morfing kroku a tego usunąć się praktycznie nie uda bez wymiany sterowników.
Proszę zamiast noża wstawić pisak, jeśli będzie poprawnie, to trzeba zmienić nóż. Ostrza mają różne kąty i offset, trzeba poeksperymentować.
Jeśli oscylacje mają charakter rezonansu mechanicznego można spróbować dociążyć karetkę.


Autor tematu
Tomdsg
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 2
Rejestracja: 31 gru 2011, 00:17
Lokalizacja: W-a

#5

Post napisał: Tomdsg » 02 sty 2012, 19:13

Witam Panów ponownie :)

Ploter jest nowy więc zużycie jego elementów chyba nie wchodzi w grę. Dodam że kompletnie nie znam się na budowie ploterów ich sterowania itp. Więc rzeczy o których piszecie (morfing kroku, krzywizna śruby) są mi nieznane :P

Poniżej zaprezentuję zdjęcia jak to wszystko wygląda, zrobiłem też mały test z pisakiem gdzie zwiększałem prędkość od 50mm/s do maksymalnych 990mm/s i jak widać falowania również występują wraz ze wzrostem prędkości.

Obrazek Obrazek Obrazek

TEST PISAKA
Obrazek

Więc tak to wygląda, myślicie że uda się to jakoś naprawić bez oddawania urządzenia na gwarancję? W ogóle czy takie działanie plotera może być podstawą do naprawy/regulacji gwarancyjnej?

Będę super wdzięczny za pomoc!
Pozdrawiam, Tomek


Leoo
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 4017
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
Lokalizacja: Tarnobrzeg

#6

Post napisał: Leoo » 02 sty 2012, 19:38

Maszyna jest napędzana serwami. Ewidentnie napęd osi rysującej poziome linie wpada w oscylacje podczas hamowania i podczas zwykłego przejazdu (linia "przerywana"). Widać przerzut i oscylacyjne dojście do pozycji zadanej. Powinno wystarczyć zwiększenie stałej czasowej członu różniczkującego (D) ale jak to zrobić? Może się okazać, że odpowiedź zna tylko serwis. Praca urządzenia kwalifikuje go do reklamacji.
Proszę spróbować zasięgnąć rady na forach innych użytkowników podobnego sprzętu. Może problem można załatwić na miejscu.

Awatar użytkownika

triera
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1454
Rejestracja: 16 paź 2005, 01:26
Lokalizacja: Świecie

#7

Post napisał: triera » 03 sty 2012, 01:06

Prędkości maksymalne są użyteczne tylko przy cięciu dużych
elementów o długich odcinkach bez ostrych narożników.
Po prostu tam, gdzie zależy na ilości a nie na jakości.

Jaka była wysokość liter w napisie? pewnie parę cm.

Fizycznie nie da się rozpędzić i wyhamować elementów mechanicznych
do b. dużych prędkości na krótkich odcinkach bez utraty jakości.
No chyba, że dysponujemy bardzo sztywną maszyną z napędami
na śrubach kulowych z podwójną nakrętką (ale też do pewnego momentu).
A praca przy prędkościach krytycznych zdecydowanie zmniejszy
czas życia naszego kosztownego urządzenia.

W ploterze tnącym rolkowym (a la wyżymaczka z pralki Frania)
z jednej strony mamy przesuw materiału za pomocą rolek
dociskowych (precyzja rzędu 0,2% długości cięcia ok.2mm/mb.
lub poniżej 0,1mm na krótkich odcinkach)
z drugiej lekką głowicę z napędem przeniesionym
za pomocą paska zębatego - czyli powstaje efekt sprężyny.

I ten efekt wg. mnie jest widoczny na zdjęciu
(po lewej widać ślad od rolki dociskowej).
Jak na osiągane prędkości ten pasek wygląda na zbyt delikatny.

Jaka była wielkość elementów przy teście pisaka?,
ale jeśli rzędu do 3x3cm to wydaje mi się,
że mimo wszystko efekt powinien zadowalać.
Wymuszono osiąganie zbyt dużego przyspieszenia
na za krótkich odcinkach.

Z drugiej strony patrząc na litery zastanawia,
że oprogramowanie nie jest na tyle inteligentne,
aby przewidzieć, że użyta wartość przyspieszenia
jest zbyt wielka dla danej długości linii cięcia.

Nie wiem, na ile skuteczne będzie tłumienie oscylacji
przez zmianę ustawień. Prawdopodobne, że gdzieś w sterowniku
programowym są odpowiednie pozycje do korekty.

To jest bardzo tani ploter tnący.

Przed zakupem urządzenia warto przeprowadzić
próby porównawcze, najlepiej z urządzeniami
marki Graphtec czy Roland DG.

Na filmikach z Youtube można w miarę ocenić rzeczywistą
prędkość cięcia przy małych literach.

Można spróbować reklamować ploter.
Nawet warto, jeśli nie jesteśmy zadowoleni.
Czemu nie.
I kupić następny, ale oczywiście innego producenta.
Może się również okazać, że wszystkie tanie tak mają.


zery
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 1
Posty: 75
Rejestracja: 01 cze 2009, 17:18
Lokalizacja: Wielkopolska

#8

Post napisał: zery » 05 sty 2012, 00:48

może się mylę i tylko zaczę niepotrzebny temat ale kiedyś miałem podobny problem ze swoim ploterem

Efekt taki jak opisujesz. Nie miałem pojęcia co jest. W serwisie kazali mi go wysłać do siebie na diagnozę ale jakimś fartem poprzestawiałem w ustawieniach kilka parametrów i ponad dwa lata ploter śmiga,że aż miło :)

Np najpierw zamiast skali mm były cale to już ogólnie wychodził meksyk. Potem były lekkie poszerpane drobne elementy które zniwelowałem zmieniając dokładość zapisu plików PLT w corelu i od tej pory wszystko gra.


wydas
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 2
Rejestracja: 05 lip 2013, 20:41
Lokalizacja: Konin

#9

Post napisał: wydas » 05 lip 2013, 20:58

Ja także mam podobny problem z wycinaniem na ploterze tyle, że SERON ale to i tak jedna chińszczyzna.
Linie proste w pionie i poziomie idą OK, ale jakikolwiek skos czy łuk i zaczyna się falowanie - coś jak schodki. Nie jest to zależne od prędkości i nacisku, bo chyba sprawdziłem już wszystkie kombinacje. Wraz ze wzrostem prędkości problemy narastają.
Raz da się obrać wzór raz nie - nie ma żadnej reguły, bo nie zawsze linie się schodzą.

Wyczyściłem wszystkie rolki, uchwyt nożyka, naciągnąłem paski, nożyk już parę razy wymieniony na nowy, sprawdzone dokręcenie rolek...
...kurde chyba już wszystko w tej maszynie przejrzałem 500 razy i cały czas to samo.

Używam programu ARTCUT i są tam opcje do kontroli dokładności cięcia, ale ploter na zmiany albo wcale nie reaguje albo zaczyna ciąć jakąś abstrakcje. Jednostki mam już w mm, ale nic to nie pomogło.
Czy mógłbym prosić o jeszcze jakieś wskazówki, co zmienić i na jakie wartości?


Leoo
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 4017
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
Lokalizacja: Tarnobrzeg

#10

Post napisał: Leoo » 06 lip 2013, 16:18

wydas pisze:Ja także mam podobny problem z wycinaniem na ploterze tyle, że SERON ale to i tak jedna chińszczyzna.
Ta informacja nic nie mówi o napędzie.
Mamy albo silniki krokowe albo serwa - proszę wybrać albo zrobić zdjęcia.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Plotery tnące”