cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam

Jakiś czas temu trafił do mnie ploter ROLAND PNC-1200 z serii CAMM1
Ploter był fizycznie uszkodzony (niech zyje poczta polska) od strony portów LPT, COM.
Podczas wstępnych oględzin okazało się ze została fizycznie złamana płytka portów ..
Mimo naprawy polegającej na połączeniu przerwanych ścieżek oraz sprawdzenie oporników i kondensatorów (więcej tam nie ma) ploter nadal nie reaguje na sygnał cięcia.
Próbowałem przez port LPT, COM.. no i nic.
Tymczasem z panelu można normalnie sterować ploterem, przesuwać folie, ustawiać parametry... nawet odpalić TEST cięcia !

Co robię zle? Brakuje mi pomysłów dlatego zwracam sie z prośbą o pomoc ..

witam.
próbowałeś sprawdzić pin po pinie z com i lpt do wyjścia ?
pozdrawiam .

Komputer wysyła pliki do ploterka i cisza..

? Płytka została sprawdzona dwukrotnie ;/

witam.
skoro są tam tylko elementy pasywne ( rezystory,kondorki ) to skoro sprawdzałeś przejście pin w pin - pewnie dalej coś niestety jest walnięte .
może jakaś ścieżka na wierzchu jest zerwana ?
no to nie ma rady - trzeba by pożyczyć od kogoś taką płytkę .
pozdrawiam .

Ostatnia deska ratunku..
- przeczytać MANUALA i poklikać w ustawieniach transmisji plotera.

Jak się uda to będę mieć ploterek, jak nie.. to tylko dawce:D
Uhhh..

Na com'ie kabel sygnałowy musi być skrosowany .

o cholera... musze to sprawdzić.
Dzięki !

Tu masz link do rozrysowanych połączeń kabla transmisyjnego dla ploterów Roland: http://sp5htt.myftp.org/roland/

Mam wrazenie ze zbliżamy się do rozwiązania mojej zagadki z Rolandem...

Jeden z kolegów zapytał mnie o coś z pozoru bardzo prostego ...



Niestety nie potrafię odpowiedzieć na to pytanie dlatego jeszcze raz proszę o pomoc kolegów z forum. Co to może być? Jak sprawdzić te niebieskie elementy ??

witam.
sądząc z opisu - który słabo widać - to dławiki ( rurka ferrytowa i drucik ) .
dlatego pytałem - czy jest przejście z lpt do wyjścia .
pozdrawiam .