jaki nóż czy.......
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 2
- Posty: 6
- Rejestracja: 04 gru 2009, 21:50
- Lokalizacja: dębicA
jaki nóż czy.......
Witam , prosze o pomoc , a mianowicie zabieram sie za skonstruowanie plotera tablicowego , wszystko jest dograne prócz noza .Powiedźcie mi jaki nóż , czy głowica , czy cos innego do plotera tablicowego który by wycinał UWAGA!! w papierze dosc szczegółowe elementy , duzo zakrętów itp ( są to ozdobniki , napisy itp do zaproszeń ślubnych i nietylko).Gramatura papieru max 500g/mm Prosze o rady , jakies informacje które pomogą w nakierowaniu mnie do zakupu odpowiedniego narzędzia , dziekuje
Tagi:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 2173
- Rejestracja: 29 lip 2005, 15:07
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Jak rozumiem myślisz o nożu wleczonym, jako narzędziu tnącym?
Przy konstruowaniu plotera musisz wziąć pod uwagę tzw. kontekst wyrobu. Trzeba się wstępnie zastanowić, co będzie możliwe do wykonania, a co nie. Biorąc pod uwagę, że cięcie będzie się odbywało na zasadzie wleczenia (ciągnięcia) noża po powierzchni - to nawet, jeśli materiał będzie przysysany - nie uda się zrobić "filigranowych" wzorów. Dodatkowo weź pod uwagę, że im grubszy będzie materiał, im bardziej nóż będzie się w nim zagłębiał tym większe będzie tzw. wyrywanie materiału przy zwrotach zagłębionego noża w materiale.
Dlatego, jeśli mają to być bardzo "filigranowe" wzory - musisz pomyśleć nad innym rozwiązaniem. Np. laserem.
Przy konstruowaniu plotera musisz wziąć pod uwagę tzw. kontekst wyrobu. Trzeba się wstępnie zastanowić, co będzie możliwe do wykonania, a co nie. Biorąc pod uwagę, że cięcie będzie się odbywało na zasadzie wleczenia (ciągnięcia) noża po powierzchni - to nawet, jeśli materiał będzie przysysany - nie uda się zrobić "filigranowych" wzorów. Dodatkowo weź pod uwagę, że im grubszy będzie materiał, im bardziej nóż będzie się w nim zagłębiał tym większe będzie tzw. wyrywanie materiału przy zwrotach zagłębionego noża w materiale.
Dlatego, jeśli mają to być bardzo "filigranowe" wzory - musisz pomyśleć nad innym rozwiązaniem. Np. laserem.
Maszyny i oprogramowanie CNC: eduCAD, STEP2CNC, LynxCUT, Styro3D, Tapper, cncCAD, Image2CAM, Turn3D, TERMCUT, LynxNEST (Nesting)
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 2
- Posty: 6
- Rejestracja: 04 gru 2009, 21:50
- Lokalizacja: dębicA
myśle o nożu obrotowym (nie wleczonym), jednak w jaki sposób rozwiązuje się sam docisk noża do papieru - czy musi być też oś Z opuszczana przez silnik krokowy? czy jest moze mozliwosc zrobienia tego bez opuszacznej osi Z? jeśli nie ma takiej możliwości, czy można oś Z opuszczać w sposób np. docisku za pomocą małego siłownika pneumatycznego (chyba tańsze rozwiązanie niż sterownik+silnik krokowy)
A temat lasera juz przerabialem , wiec zostaje ploter stołowy ( jak narazie) tylko koledzy , kolezanki pomużcie:) a napewno rozwiązanie samo przyjdzie
[ Dodano: 2009-12-18, 22:15 ]
a i zapomniał bym sie zapytać czy moze są jakieś rysunki wymiarowe tych oprawek i jak wygląda sprawa połączenia oprawki w napędem (chodzi o obrót) - za pomocą przekładni pasowej??
A temat lasera juz przerabialem , wiec zostaje ploter stołowy ( jak narazie) tylko koledzy , kolezanki pomużcie:) a napewno rozwiązanie samo przyjdzie

[ Dodano: 2009-12-18, 22:15 ]
a i zapomniał bym sie zapytać czy moze są jakieś rysunki wymiarowe tych oprawek i jak wygląda sprawa połączenia oprawki w napędem (chodzi o obrót) - za pomocą przekładni pasowej??
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1454
- Rejestracja: 16 paź 2005, 01:26
- Lokalizacja: Świecie
Zwykle docisk jest realizowany za pomocą elektromagnesu,
z rozbudowanym sterowaniem wyposażonym w sprzężenie zwrotne,
aby zapewnić stałą, regulowaną wartość nacisku.
Napęd silnikiem krokowym jest wolniejszy, a przy dużej liczbie
drobnych elementów liczą się dosłownie ułamki sekund.
Przy siłowniku pneumatycznym nie dość, że trudno uzyskać
powtarzalną siłę nacisku, to jednocześnie szybko będą się
zużywały nożyki - efekt "łupnięcia" ostrza w materiał i blat.
U siebie stosuję obecnie elektromagnes typu Voice Coil
-> prawie stała wartość nacisku przy dużym skoku zwory
+ optoizolowany regulator siły nacisku.
Prościej chyba zdecydować się na łatwo dostępny typ (w miarę) taniego noża...
kupić takowy a następnie samemu wykazać się inwencją twórczą
Fabryczna oprawka do noży tangencjalnych to po prostu tulejka
montowana we właściwej głowicy.
W zasadzie oś "Z" jest najbardziej precyzyjnym, skomplikowanym
i obciążonym elementem plotera.
Musi wykonywać tysiące cykli, pracując w dodatku bezluzowo.
Aby nie było łatwo - musi też być możliwie lekka
- tak aby uzyskać wysokie prędkości pracy,
bez niepożądanych "falek" na rogach ciętego elementu.
Link do przykładowej implementacji:
http://www.carlsondesign.com/
Ale te plotery tną "gabarytowe" elementy
z rozbudowanym sterowaniem wyposażonym w sprzężenie zwrotne,
aby zapewnić stałą, regulowaną wartość nacisku.
Napęd silnikiem krokowym jest wolniejszy, a przy dużej liczbie
drobnych elementów liczą się dosłownie ułamki sekund.
Przy siłowniku pneumatycznym nie dość, że trudno uzyskać
powtarzalną siłę nacisku, to jednocześnie szybko będą się
zużywały nożyki - efekt "łupnięcia" ostrza w materiał i blat.
U siebie stosuję obecnie elektromagnes typu Voice Coil
-> prawie stała wartość nacisku przy dużym skoku zwory
+ optoizolowany regulator siły nacisku.
Prościej chyba zdecydować się na łatwo dostępny typ (w miarę) taniego noża...
kupić takowy a następnie samemu wykazać się inwencją twórczą

Fabryczna oprawka do noży tangencjalnych to po prostu tulejka
montowana we właściwej głowicy.
W zasadzie oś "Z" jest najbardziej precyzyjnym, skomplikowanym
i obciążonym elementem plotera.
Musi wykonywać tysiące cykli, pracując w dodatku bezluzowo.
Aby nie było łatwo - musi też być możliwie lekka
- tak aby uzyskać wysokie prędkości pracy,
bez niepożądanych "falek" na rogach ciętego elementu.
Link do przykładowej implementacji:
http://www.carlsondesign.com/
Ale te plotery tną "gabarytowe" elementy