Strona 1 z 1
Narzedzie diamentowe do "dziobaka"
: 20 lip 2011, 08:38
autor: Leszek_Z
Witam Szacowne Grono.
Zainteresował mnie temat kucia w kamieniu i powoli przymierzam się do wykonania
głowicy kującej.Z tego co wyczytałem to musi być użyty stożek diamentowy.Proszę kolegów o info gdzie takie ustrojstwo można kupić,lub co można do tego celu zaadaptować.I jeszcze jakby tanie było.....

: 21 lip 2011, 15:45
autor: zdzicho
: 21 lip 2011, 22:57
autor: Leszek_Z
Dzieki za odzew,ale już znalazłem.Na allegro jest sprzedawca co posiada różne narzędzia diamentowe.
: 28 lip 2011, 22:55
autor: jama777
Można prosić o namiar
: 31 lip 2011, 08:51
autor: Leszek_Z
Wysłałem namiary na PW
: 31 lip 2011, 13:00
autor: podrzeźbi
Są też rysiki diamentowe od złotówki. Nie wiem czy da tym radę wydziobać portret gangstera w granicie w 1:1. Lub motyw religijny. To musi być szczypanie jakimś smukłym narzędziem a taki stożek będzie kruszył placki 0.5 cm2. Do tego jak wytrzyma diament stukanie czyli silne obciążenia dynamiczne. Nagrobkarze piszą o technice igiełkowej, o pracy ręcznej. Ale jakby coraz częściej widać jakieś dziobanki typu prostokąt, ślady wierszowania, i dopiero postać JHS lub NMP. Czy nie jest to dziobane frezikiem ?
: 31 lip 2011, 15:15
autor: Leszek_Z
Sprzedawca którego znalazłem mówił ze sa to jakies diamentowe rysiki przeznaczone własnie do takich prac.Cena za taki rysik 50zł.Mówił tez że można je wysłać do naostrzenia.Ponoć kamieniarze sie u niego zaopatrują.Ja mam w planie za jakiś czas Go odwiedzić i na miejsu porozmawiać.
: 05 sie 2011, 21:32
autor: pulek
Aktualnie testuję widię ze starego wiertła

nie wiem czy nowe (pewnie chińskie) też się nadadzą ale te sprzed 20/30 lat sprawuje się wyśmienicie (nie można ostrzyć zbyt ostro a troszkę większy kąt - ja am teraz jakieś 80-90stopni) ...
Leszek_Z pisze:powoli przymierzam się do wykonania głowicy kującej.
kolega zamierza wykonać ją na silniku z odpowiednią elektroniką, a może elektromagnes lub jeszcze coś innego ? Czym zamierzasz ją sterować ? Sam w temacie raczkuję więc chętnie posłucham

fajnie, że temat wizerunkowy się rozwija jak błyskawica....