Witam.
Dopadł mnie problem z rana
Wyciąłem kilka osłon z poliwęglanu zabezpieczonego folią.
Gdy chciałem ją usunąć to niespodzianka - z jednej strony jakoś schodzi ale z drugiej to tylko skrobanie.
Da się to jakoś zmyć czy co ?
Mam go trochę ze starych dostaw.
Zabezpieczony poliwęglan
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 11546
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Re: Zabezpieczony poliwęglan
Pewnie klej już wysechł, a i sama folia już mogła "skrachcieć"
A spróbuj lekko podgrzać opalarką, powinno zmiękczyć klej i uelastycznić folię.. (lub w ostateczności dobrą suszarką)
A spróbuj lekko podgrzać opalarką, powinno zmiękczyć klej i uelastycznić folię.. (lub w ostateczności dobrą suszarką)
pozdrawiam,
Roman
Roman
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 309
- Rejestracja: 20 cze 2014, 15:02
- Lokalizacja: Bielawa
Re: Zabezpieczony poliwęglan
Jak nieraz ktoś zostawi folie ochronna na ramie okiennej z PCV to też jest niezła walka po paru latach na słońcu, słyszałem że na to dobry jest rozcieńczalnik do wyrobów akrylowych- kilkunastokrotnie nasączyć robiąc odstępy między naskoczeniami kilkanaście sekund- ponoć schodzi bardzo ładnie.
O ile sama struktura foli nie jest zniszczona (np. przez UV ja wyżej opisałem) to opalarka/mocna suszarka i też ładnie idzie.
Pozdrawiam Marek
O ile sama struktura foli nie jest zniszczona (np. przez UV ja wyżej opisałem) to opalarka/mocna suszarka i też ładnie idzie.
Pozdrawiam Marek