Żywice do biżuterii.

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce tworzyw sztucznych ręcznej jak i za pomocą CNC

Autor tematu
Driveskull
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 4
Posty: 4
Rejestracja: 26 lut 2016, 07:15
Lokalizacja: Białystok

Żywice do biżuterii.

#1

Post napisał: Driveskull » 26 lut 2016, 07:19

Witam. Od dłuższego czasu poszukuje żywic do wytwarzania biżuterii. Niestety w mojej miejscowości nie ma możliwości zakupu niczego oprócz Epidianu, który się do tego celu nie nadaje przez chociażby barwiący utwardzacz.
Uwagę zwróciłem na : Polimal 103g i 103gl
TRANSLUX D 150 / 151
POLIURETANOWA PRZEZROCZYSTA ŻYWICA CRISTAL 5000
Chciałbym się dowiedzieć, która z nich nadaje się najbardziej do wytwarzania biżuterii, która najłatwiej ( domowymi sposobami) odpowietrzać, która po utwardzeniu będzie kompletnie przezroczysta i nada się do ewentualnej polerki?
Bardzo bym prosił o ewentualne linki do sklepów, nie potrzebuje na początek dużej ilości.



Tagi:


kfaz
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 2
Posty: 22
Rejestracja: 25 gru 2008, 19:00
Lokalizacja: Wólka Kosowska

#2

Post napisał: kfaz » 26 lut 2016, 09:02

Z tych trzech pracowałem tylko z TRANSLUXem. Bardzo przyjemny do pracy materiał. Dobrze się barwi. Jak dla mnie idealnie bezbarwna. Niska lepkość - łatwość odpowietrzania. Niestety nie polerowałem wyrobu - zadowalająca dla mnie była jakość prosto z formy. Robiłem też próby odporności na UV. Próbka, która leżała na parapecie przez ponad rok była nadal bezbarwna, a jeśli pożółkła to niezauważalnie.


Autor tematu
Driveskull
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 4
Posty: 4
Rejestracja: 26 lut 2016, 07:15
Lokalizacja: Białystok

#3

Post napisał: Driveskull » 26 lut 2016, 10:55

kfaz pisze:Z tych trzech pracowałem tylko z TRANSLUXem. Bardzo przyjemny do pracy materiał. Dobrze się barwi. Jak dla mnie idealnie bezbarwna. Niska lepkość - łatwość odpowietrzania. Niestety nie polerowałem wyrobu - zadowalająca dla mnie była jakość prosto z formy. Robiłem też próby odporności na UV. Próbka, która leżała na parapecie przez ponad rok była nadal bezbarwna, a jeśli pożółkła to niezauważalnie.
A jak z odpowietrzaniem? Czy to duży problem? Czy po wyjęciu z formy wzór był krystalicznie przezroczysty? Jak długo trwa proces utwardzania? Czy przyspieszałeś go w piekarniku itp?


koala.g
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2824
Rejestracja: 01 kwie 2009, 23:02
Lokalizacja: Małopolska

#4

Post napisał: koala.g » 26 lut 2016, 13:24

Gość kiedyś pokazywał jak domowo w najprostszy sposób odpowietrzyć żywicę.

Ustawia papierowy kubek na krawędzi stołu i robi otworek żeby żywica spływała pomalutku do kubka ustawionego pod stołem.

Na YT jest trochę filmów od producentów żywić pokazujących co i jak.


Autor tematu
Driveskull
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 4
Posty: 4
Rejestracja: 26 lut 2016, 07:15
Lokalizacja: Białystok

#5

Post napisał: Driveskull » 26 lut 2016, 14:50

DominikPierog pisze:Gość kiedyś pokazywał jak domowo w najprostszy sposób odpowietrzyć żywicę.

Ustawia papierowy kubek na krawędzi stołu i robi otworek żeby żywica spływała pomalutku do kubka ustawionego pod stołem.

Na YT jest trochę filmów od producentów żywić pokazujących co i jak.
Raczej przez ,,ściekanie" cieczy nie usunie się najmniejszych bąbelków powietrza. Mam heat guna, będę próbował tym, ewentualnie metodą ,,słomkową".

Kolejne pytanie, czy gumosil jest dobrym wyborem silikonu na formy czy znajdzie się coś lepszego? ( i tańszego) Bo niestety formy ze specjalnego plastiku można sprowadzić tylko ze stanów. W Polsce nadal wszystko nadal jest tajne :D


kfaz
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 2
Posty: 22
Rejestracja: 25 gru 2008, 19:00
Lokalizacja: Wólka Kosowska

#6

Post napisał: kfaz » 26 lut 2016, 22:16

Translux jest bardzo "wodnistą" żywicą. Mi wystarczało odwibrować bąbelki ewentualnie wykałaczką odkleić z powierzchni zatopionych przedmiotów. Nie było wielkich wymagań - drobne elementy do dużych ekspozytorów.

Z tego co pamiętam to czasu na poprawki było bardzo dużo, wiązania nie przyśpieszałem bo bałem się bąbelków jak reakcja za bardzo przyspieszy.

Nie wiem jak inne żywice do zalewania ale ta była nieśmierdząca, łatwa w użytkowaniu i przy pierwszych próbach dawała akceptowalne dla mnie produkty.

Świetnie się również nadaje do kompozytów żywiczno-mineralnych, początek utwardzania przebiega bardzo wolno więc nawet przy przekrojach 20x20cm nie było problemu z przegrzewaniem.


Autor tematu
Driveskull
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 4
Posty: 4
Rejestracja: 26 lut 2016, 07:15
Lokalizacja: Białystok

#7

Post napisał: Driveskull » 29 lut 2016, 06:26

Podbijam
,,Kolejne pytanie, czy gumosil jest dobrym wyborem silikonu na formy czy znajdzie się coś lepszego? ( i tańszego) Bo niestety formy ze specjalnego plastiku można sprowadzić tylko ze stanów. W Polsce nadal wszystko nadal jest tajne ''

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka tworzyw sztucznych”