Zakup gotowej frezarki do wycinania w obudowach

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce tworzyw sztucznych ręcznej jak i za pomocą CNC

kubus838
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 2572
Rejestracja: 06 lip 2009, 14:52
Lokalizacja: Mszczonów

#21

Post napisał: kubus838 » 03 maja 2015, 20:19

Ale ten sweterek jest jednocześnie stelażem i obudową na którym to wszystko się trzyma.

robert



Tagi:


Autor tematu
Nathir
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 3
Posty: 11
Rejestracja: 25 lut 2012, 22:15
Lokalizacja: Torun

#22

Post napisał: Nathir » 04 maja 2015, 13:31

Huh, spora dyskusja się rozwinęła pod moją nieobecność.
Doprecyzuję - obudowy będą naprawdę małe, mniejsze niż A4, wysokość maksymalna poniżej 10cm.
Na jednej z powierzchni bocznej też wykonywane są otwory, ale w tym przypadku obudowa po "przewróceniu" tej obudowy na bok zmieściłaby się w tych 10cm.

Ktoś zapytał czy nie wstyd mi MARNOWAĆ pieniędzy podatników...
Ręce opadają.
Chyba lepiej jest zainwestować w jakiś sprzęt i kręcić biznes napędzając gospodarkę niż pozwolić urzędasom wypłacać sobie premie.
Chcę ruszyć z działalnością praktycznie od zera, bo nie mam po prostu za dużej ilości wkładu własnego. Gdybym był milionerem - wtedy staranie się o to dofinansowanie rzeczywiście byłoby nieodpowiednie. Zakupienie tejże maszyny pozwoli na bardziej opłacalną produkcję na dłuższą metę.
Poza tym sam jestem i będę podatnikiem. Płacę podatki między innymi po to, żeby teraz móc skorzystać z tego dofinansowania. Czy ja okradam państwo? Działalność będę prowadził w Polsce i te pieniądze wrócą do budżetu w postaci np. podatku dochodowego jaki bym płacił. Czy ja naprawdę muszę się z czegoś tłumaczyć? Teraz się dopiero zastanowiłem dlaczego w ogóle odpowiadam na to pytanie.... pff

Na razie mam dobrze dopracowany jeden projekt, ale jeśli już zdecydowałbym kupić sobie taką maszynę to z pewnością wykorzystywałbym ją najefektywniej, w przyszłości też do innych projektów itd.
Oczywiście mógłbym wycinać obudowy u zewnętrznej firmy, jak to robiłem przy zamówieniach do prototypów, ale wcale nie wychodzi to nadzwyczajnie tanio. Przy większej ilości wykonanych sztuk opłaciłoby się jednak zakupić własny sprzęt.

Co do programów CAD/CAM.
LinuxCNC z tego co się orientuję jest darmowy?
Do wygenerowania trasy narzędzia wykorzystam program do którego licencję zakupię gdy już zarejestruję działalność.
Poza tym znam g-code, więc nawet mógłbym program napisać ręcznie.

Wycinane kształty nie są skomplikowane. Jest planowanie jednej z powierzchni, co wymaga największej chyba dokładności. Poza tym to otwory przelotowe, w większości okrągłe lub częściowo okrągłe na wałek z wyfrezowaniem z jednej strony zabezpieczającym przed obrotem.
Pierwsze sztuki po prostu wierciłem wiertarką stołową + pilnik, ale zrobić tak znacznie więcej egzemplarzy, które powinny być powtarzalne jest absurdem.
Obudowa nie jest czymś nadzwyczajnym, po prostu ma trzymać w miejscu wszystkie przyciski, złącza, płytkę, mają być otwory na wyświetlacz itd.


Niestety nie umiem dokładnie podać błędu jaki by mnie zadowalał. Setna milimetra wydaje się być wystarczająca, nawet ponad wymagania.
Najważniejsze, żeby w miarę była powtarzalna, parę sztuk się próbnie z korekcjami wykona.
Nie chcę wydawać 20 tysięcy, gdyż to dla moich potrzeb to zbyt wiele.
Myślałem, że są może jakieś popularne marki, modele w danych zakresach cenowych.

Niestety po zdjęciach z ogłoszenia czy opisu raczej ciężko jest wywnioskować czy sprzęt jest dobrej jakości.
Na przykład dam pierwszą lepszą z Allegro
http://allegro.pl/frezarka-cnc-ploter-6 ... 06894.html
Mógłbym prosić o jakiś komentarz?

Awatar użytkownika

MlKl
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 3706
Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
Lokalizacja: Błonie
Kontakt:

#23

Post napisał: MlKl » 04 maja 2015, 13:46

Zrób sobie solidnego drewniaka - to coś z Allegro nadaje się do frezowania w styropianie. Za pięć tysięcy cudów oczekiwać nie należy, biorąc pod uwagę, że przecież twórca musi z tego zapłacić podatki i doliczyć swój zarobek. Budując samemu pomijasz ten problem, tyle, że trudno na to wyrwać dotację... Chyba, że na części do budowy, ale to chyba tak nie działa...


Autor tematu
Nathir
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 3
Posty: 11
Rejestracja: 25 lut 2012, 22:15
Lokalizacja: Torun

#24

Post napisał: Nathir » 04 maja 2015, 14:32

Niee, dotacji na własny sprzęt na pewno nie mogę wziąć.
W ogóle nawet mogę nie dostać na nowy, UP nie zawsze przecież przydziela.

Jeśli mówicie, że nie ma sensu kupować czegoś tak taniego to może i bym zrobił coś swojego...
Problem jest taki, że nie mam aktualnie dostępu do żadnych poważniejszych maszyn, na których bym wykonał dokładnie części.

Przeglądnę konstrukcje na forum i coś mi może zaświta.


tomk38
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 267
Rejestracja: 26 lis 2013, 10:56
Lokalizacja: Gdynia

#25

Post napisał: tomk38 » 13 maja 2015, 19:02

ja za solidną frezarkę 400x400x150 wykonaną przez rzemieślnika zapłaciłem 8tys. do tego kress, laptop, piko, i śmiga jak ta lala.
więc nie piszcie że w tej cenie nic się nie da kupić .

jak nie chcesz przepłacać albo kupić bubla w cenie 10tys. to musisz poszukać takiego rzemieślnika, który zrobi ci maszynkę na zamówienie.


oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 6108
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

#26

Post napisał: oprawcafotografii » 14 maja 2015, 08:34

Nathir pisze:...
Ktoś zapytał czy nie wstyd mi MARNOWAĆ pieniędzy podatników...
Ręce opadają.
Zgadza sie - rece opadaja gdy przypadkowi ludzie biora dotacje zeby je zmarnowac.
To jest marnowanie pieniedzy i niszczenie wolnego rynku.
Popracujesz troche to zrozumiesz podstawy ekonomii.
Chyba lepiej jest zainwestować w jakiś sprzęt i kręcić biznes napędzając gospodarkę niż pozwolić urzędasom wypłacać sobie premie.
Dotacje nie sa inwestycjami, tylko marnowaniem pieniedzy.
Chcę ruszyć z działalnością praktycznie od zera, bo nie mam po prostu za dużej ilości wkładu własnego.
Ja zaczynalem od maszyny ze sklejki. Zbudujesz taka majac podstawowe
narzedzia jak wkrataki i wiertarke za 50zl z marketu.

Tylko trzeba miec odrobine samodzielnego myslenia. Nie daja na to dotacji?

q


tomk38
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 267
Rejestracja: 26 lis 2013, 10:56
Lokalizacja: Gdynia

#27

Post napisał: tomk38 » 14 maja 2015, 16:54

oprawcafotografii pisze: Dotacje nie są inwestycjami, tylko marnowaniem pieniedzy.

q
Jak dana osoba ruszy z powodzeniem swoją działalność, to jest to inwestycja w taką osobę.
Dla wielu takie 20 tysięcy to bardzo dużo i jak mogą dostać taką kwotę to jest wielka pomoc i mobilizacja do startu. Podobno to kasa z Unii dla wyrównania wschodu z zachodem, i że Polska jest beneficjentem, znaczy się tamci do nas dokładają, jeśli tak to chyba dobrze :razz:


sam
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 104
Rejestracja: 07 cze 2007, 08:47
Lokalizacja: Polska

#28

Post napisał: sam » 14 maja 2015, 17:43

Szkoda, że nie mówi się o tym, że forsę trzeba będzie oddać.
Zamiast marnotrawienia kasy na dotacje, lepszym wyjściem byłyby tanie i łatwiej dostępne kredyty, także dla firm istniejących na rynku od kilku lat. Unijne dotacje promują podmioty nowe - bez doświadczenia i o znikomej szansy na przetrwanie. To właśnie to marnotrawstwo.


oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 6108
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

#29

Post napisał: oprawcafotografii » 14 maja 2015, 22:12

tomk38 pisze:...
Dla wielu takie 20 tysięcy to bardzo dużo i jak mogą dostać taką kwotę to jest wielka pomoc...
CHLOPIE

Ja zbudowalem drewniaka za jakies 2tys. no moze 3tys zl.
Zarobilem na nim wielokrotnie wiecej, wiesz dlaczego?
Bo mialem POMYSL na produkt i go wdrozylem w zycie.

Ty masz tylko ochote wziasc 20tys.zl. na frezowanie durnych
obudow ktore wyfrezuje Ci co drugi z frezarka cnc za 2zl/szt.

Dotacja na taki cel to DOTOWANIE GLUPOTY.

q


tomk38
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 267
Rejestracja: 26 lis 2013, 10:56
Lokalizacja: Gdynia

#30

Post napisał: tomk38 » 15 maja 2015, 08:26

sam pisze:Szkoda, że nie mówi się o tym, że forsę trzeba będzie oddać.
a będzie trzeba ? to pieniądze z unii jakie polska dostaje to są kredyty ?

[ Dodano: 2015-05-15, 08:30 ]
oprawcafotografii pisze:
tomk38 pisze:...
Dla wielu takie 20 tysięcy to bardzo dużo i jak mogą dostać taką kwotę to jest wielka pomoc...
CHLOPIE

Ja zbudowalem drewniaka za jakies 2tys. no moze 3tys zl.
Zarobilem na nim wielokrotnie wiecej, wiesz dlaczego?
Bo mialem POMYSL na produkt i go wdrozylem w zycie.

q
nie każdy jest taki geniusz jak Ty ( bez złośliwości :razz: )
i niekoniecznie musi chodzić o sprzęt który można samemu wykonać ( cnc)

I jeśli ma to być kasa z podatków Niemca czy Anglika - to chyba nie jest to takie złe.

Nie jestem zwolennikiem dotowania przemysłu i firm milionowymi kwotami, ale takie w sumie drobne kwoty, na zakup wędki obywatelowi, nie jest do końca zły- tymbardziej jeśli to kasa z innych krajów płynie do Polski.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka tworzyw sztucznych”