cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam

Mam garażo-warsztat otwierany na północ, przed nim wiata 6 metrów długości.

Efekt jest taki, że w dzień trzeba palić światło

Garaż jest pokryty blachą trapezową.

Wymyśliłem żeby zdjąć 1 arkusz blachy i na to miejsce zamontować coś przezroczystego.

Widzę, że mogę do tego użyć poliwęglan komorowy lub trapezowy.

Niestety drogie to okrutnie i na hobby trochę szkoda.

Mcie może pomysł co tańszego zastosować?

Może jakieś ścinki macie i bym sobie pokleił?

Pozdrawiam

Jacek

zrób zarówke dzienna taka jak w indiach robią w slumsach - robisz dziure w dachu i wkładasz butelke napełnioną wodą w tą dziure, częśc wystaje nad dachem a częśc zostaje w srodku - promienie sloneczne sie załamują i wygląda to od środka tak jakby butelka świeciła jak żarowka

Widziałem to

Ale rozumiem, że to w formie żartu zaproponowałeś.

Z tanich rzeczy to ramka drewniana i naciągnięta folia do tuneli ogrodowych.

Zaleta taka, że będą mogły pomidory rosnąć obok tokarki

Ale jednak szukam czegoś trwalszego.

Jacek

czemu żartu? sam bym to sobie zrobił i pewnie zrobie
płyta z poliweglanu troche kosztuje, no ale jak cie nie stac wyłozyc 200 zl na dośwetlenie, to musisz jeszcze troche haraczów posciagac hehe

Ale powierzchnia butelki jest znikoma w porównaniu do poliwęglanu więc oświetli o wiele słabiej.

Stać mnie i na poliwęglan, ale i mam obawy czy to trwałe jest.

Ewentulanie który? Trapezowy czy komorowy?

Robić płasko czy wypukły?

Jacek

może dopasuj do falcu dachu ?

Poliwęglan komorowy daje izolację termiczną. Jeżeli szukasz tańszego rozwiązania to przejedź się w sezonie po osiedlach mieszkaniowych. Ludzie wciąż wymieniają okna więc możesz zagospodarować gotowe szyby w ramach. Dla bezpieczeństwa na ramy nacięgnij siatki metalowe bo o ile poliwęglan jest dość odporny to szyby źle znoszą uderzenia gradu.

bartuss1 pisze: robisz dziure w dachu i wkładasz butelke napełnioną wodą

Dodatkowo trzeba dodać chloru, może być domestos. Wtedy żarówka działa dłużej i chyba nawet lepiej świeci.

azazel85 pisze: Dodatkowo trzeba dodać chloru, może być domestos. Wtedy żarówka działa dłużej i chyba nawet lepiej świeci.

A najlepiej jakiś wybielacz w płynie. Glonami nie zachodzi a cyły czas świeci. I to może jest smieszny ale sprawdzony pomysł nie gdzieś tam, tylko tu u nas w kraju. Kilka takich otworów robisz w dachu montujesz klika takich butelel i masz widno jakbyś pod lampą siedział. A co najważniejsze to masz światło naturalne.


robert

Butelkowe oświetlenie sprawdza się w tropikach. U nas może być problem zimą jeżeli "żarówka" zamarznie. Chyba że zamiast wody użyje się spirytusu