Hej!
Jakiego frezu użyć do cięcia plexi 10mm na frezarce?
Jakie posuwy i obroty?
Cięcie plexi na frezarce cnc
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 111
- Rejestracja: 22 maja 2010, 23:13
- Lokalizacja: Zabrze
- Kontakt:
frez jednopiórowy do tworzyw.
duże posuwy, niskie obroty i mało zbierać za przejściem.
Ja do tego dorobiłem sobie mikro nadmuch.
Po plexie śmigam frezem najczęściej 1.6mm :
posuw 1200
warstwa 0.4
Oczywiście nadmuch i to mocny konieczny inaczej plexa oklei freza
duże posuwy, niskie obroty i mało zbierać za przejściem.
Ja do tego dorobiłem sobie mikro nadmuch.
Po plexie śmigam frezem najczęściej 1.6mm :
posuw 1200
warstwa 0.4
Oczywiście nadmuch i to mocny konieczny inaczej plexa oklei freza

Pozdrawiam
Bartek
-----------------------------------
1% podatku dla mojej córci. Informacje jak jej pomóc oraz jej prywatny blog
http://www.igunia.pl
Bartek
-----------------------------------
1% podatku dla mojej córci. Informacje jak jej pomóc oraz jej prywatny blog

http://www.igunia.pl
-
- Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 65
- Rejestracja: 08 lip 2007, 10:07
- Lokalizacja: Racibórz
- Kontakt:
tak frez 1,6 cięcie 10mm?
Po pierwsze pleksa wylewana , wtedy nie potrzeba nadmuchu czy chłodzenia.
I jedziesz na maxa ile maszyna i frez pozwoli, fi6 i możesz na raz ciąć na wylot.
na początek zacznij od 6 - 9 tys obrotów i posów 2 -3 m/min,
przy frezie 3mm daje 8tyś obrotów i 1,2m posów z 3-5mm warstwą, na więcej nie pozwala
u mnie sztywność maszynki.
Przy tłoczonej, (extrudowanej), niezbędne będzie jakieś chłodzenie, najlepiej woda,
ewentualnie powietrze.
[/u]
Po pierwsze pleksa wylewana , wtedy nie potrzeba nadmuchu czy chłodzenia.
I jedziesz na maxa ile maszyna i frez pozwoli, fi6 i możesz na raz ciąć na wylot.
na początek zacznij od 6 - 9 tys obrotów i posów 2 -3 m/min,
przy frezie 3mm daje 8tyś obrotów i 1,2m posów z 3-5mm warstwą, na więcej nie pozwala
u mnie sztywność maszynki.
Przy tłoczonej, (extrudowanej), niezbędne będzie jakieś chłodzenie, najlepiej woda,
ewentualnie powietrze.
[/u]
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 2568
- Rejestracja: 06 lip 2009, 14:52
- Lokalizacja: Mszczonów
Witam
A ja daje 14000 obrotów na minute, 300mm/minute posów a przejścia ustawiam co 0,5 milimetra. A na tej pleksy co robiłem czyli wylewanej kąt wejścia ustawiam na 10 stopni. Wtedy płaszczyzny cięcia są wręcz idealne, można bardzo szybko je wypolerowąć bez ich szlifowania papierem ściernym, a palnikiem dentystycznym w ciągu paru sekund uzyskuje się idealny połysk. Krawędzie nie są powyrywane nawet przy wejściu w materiał i nie pojawiaja się "słoneczka".
Co do tej drugiej pleksy, musi być chłodziwo płynne. Niestety przy nadmuchy kiedy frez głebiej wszedł w materiał to i tak urobek przyklejał się do narzędzia. Dopiero jak w szczelinach cięcia było chłodziwo to nic się nie przyklejało. Chłodziwo zrobiłem z wody i płynu do mycia naczyć.
Do cięcia pleksy używałem najpierw frezów do tworzyw sztucznych kupione na alegro ale nie zdawały egzaminu. Potem kuipłem frezy do drewna dwupiórowe płaskie i rybi ogon prosto z Rosji koszt 3zł za sztuke. Tną plekse rewelacyjnie aż sie zdziwiłem efektem.
robert
A ja daje 14000 obrotów na minute, 300mm/minute posów a przejścia ustawiam co 0,5 milimetra. A na tej pleksy co robiłem czyli wylewanej kąt wejścia ustawiam na 10 stopni. Wtedy płaszczyzny cięcia są wręcz idealne, można bardzo szybko je wypolerowąć bez ich szlifowania papierem ściernym, a palnikiem dentystycznym w ciągu paru sekund uzyskuje się idealny połysk. Krawędzie nie są powyrywane nawet przy wejściu w materiał i nie pojawiaja się "słoneczka".
Co do tej drugiej pleksy, musi być chłodziwo płynne. Niestety przy nadmuchy kiedy frez głebiej wszedł w materiał to i tak urobek przyklejał się do narzędzia. Dopiero jak w szczelinach cięcia było chłodziwo to nic się nie przyklejało. Chłodziwo zrobiłem z wody i płynu do mycia naczyć.
Do cięcia pleksy używałem najpierw frezów do tworzyw sztucznych kupione na alegro ale nie zdawały egzaminu. Potem kuipłem frezy do drewna dwupiórowe płaskie i rybi ogon prosto z Rosji koszt 3zł za sztuke. Tną plekse rewelacyjnie aż sie zdziwiłem efektem.
robert
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 267
- Rejestracja: 26 lis 2013, 10:56
- Lokalizacja: Gdynia
bartwaw pisze:frez jednopiórowy do tworzyw.
duże posuwy, niskie obroty i mało zbierać za przejściem.
Ja do tego dorobiłem sobie mikro nadmuch.
Po plexie śmigam frezem najczęściej 1.6mm :
posuw 1200
warstwa 0.4
Oczywiście nadmuch i to mocny konieczny inaczej plexa oklei freza
0.4 mm wartstwa skrawania? czemu tylko tyle przecież pleksa to materiał miękki 0.4 to jest tyle co nic