Strona 1 z 2

Problem z pęcherzami powietrza.

: 03 kwie 2014, 21:13
autor: Czmielsky
Witam.

Używam żywicy AMOD F19 z napełniaczem RZ 30150 do odlewania dość dużego elementu ok. 70x40x3 (zrobił bym zdjęcie, ale nie mogę).
I niestety jak wszyscy wiem podczas dodawania napełniacza powstaje dużo pęcherzyków powietrza. I niestety nie mogę tego roztworu odpowietrzyć bo czas życia żywicy to jakieś 8-10 minut, i ogranicza mnie średnica rurki więc od razu po wymieszaniu muszę ją zacząć wlewać do formy i tu właśnie pojawia się problem pęcherzyków powietrza macie jakieś rady pomysły co zrobić? Próbowałem różnie ustawiać formę (bardziej pionowo, poziomo, przechyloną na 1 i 2 stronę), ale na mało to się zdało.


dodam że mam komorę próżniową, ale jest zdecydowanie za mała na tak dużą formę i forma jest zrobiona PROLAB 920.
http://www.amod.pl/Plyty-i-bloki-obrabialne-57.html

Będę wdzięczny za każdą radę.

: 03 kwie 2014, 22:39
autor: ezbig
Czmielsky pisze:czas życia żywicy to jakieś 8-10 minut,
To całkiem sporo, ja znacznie większy objętościowo element, odlewałem żywicą o czasie życia 2 min. 15 sek. Na odpowietrzanie faktycznie nie miałem czasu. Przy 8 minutach chyba możesz poświęcić do 3 minut na tę czynność. Jeśli to za mało to odpowietrz składniki przed zmieszaniem, a potem jeszcze chwilę po zmieszaniu. Używałem silikonu na formę o czasie życia 10 min i odpowietrzałem przed zmieszaniem, aż pozbyłem się pęcherzyków, a potem po zmieszaniu ok 2-3 min. i było ok.

[ Dodano: 2014-04-03, 22:43 ]
:lol: nie podałeś, czy wymiary w mm czy cm, więc z automatu uznałem, że chodzi o mm. Jeśli to w cm to mój obiekt był mniejszy ;) Ile trwa zalewanie tej formy?

: 04 kwie 2014, 01:33
autor: mc2kwacz
To jest Axon a Amod to zwykły handlarz i nie zapewnia żadnego sensownego merytorycznego wsparcia. Wiedzą tyle ile im klienci powiedzą.

Moim zdaniem z F18, który jest 2x szybszy, jest mniejszy problem z pęcherzami, niż z F19 :!: Paradoks.
Spróbuj użyć mieszadła które nie zasysa powietrza z powierzchni. No i czy na pewno pęcherze powstają podczas mieszania czy są skutkiem niedokładnego wymieszania albo wilgoci? Jeśli są bardzo drobne i w ścisłej warstwie przypowierzchniowej, to na skutek mieszania. Jeśli ta "kasza" pojawia się na etapie wiązania, to znaczy że poliuretan gazuje i tu trzeba szukać przyczyny.
Z odgazowywaniem mieszaniny ostrożnie.

: 04 kwie 2014, 06:40
autor: Czmielsky
Tak faktycznie nie napisałem jednostek chodzi o centymetry.

Odpowietrzam żywice przed zmieszaniem oraz po dodaniu napełniacza (dodaję się najpierw do 1 składnika i miesza). Nie mam dużo tych pęcherzyków, ale wystarczająco żeby trzeba było "naprawiać" detal, Dodam że zbierają się one głownie w rogach. Prawdopodobnie skończy się na tym że wyfrezuję "płetwę" po całej bocznej ściance na 1-2 mm i tam będą się te małe dranie zbierać bo innego pomysłu nie mam,

[ Dodano: 2014-04-04, 06:40 ]
Tak faktycznie nie napisałem jednostek chodzi o centymetry.

Odpowietrzam żywice przed zmieszaniem oraz po dodaniu napełniacza (dodaję się najpierw do 1 składnika i miesza). Nie mam dużo tych pęcherzyków, ale wystarczająco żeby trzeba było "naprawiać" detal, Dodam że zbierają się one głownie w rogach. Prawdopodobnie skończy się na tym że wyfrezuję "płetwę" po całej bocznej ściance na 1-2 mm i tam będą się te małe dranie zbierać bo innego pomysłu nie mam,

: 04 kwie 2014, 09:32
autor: GumiRobot
kolego żywica F19 jest żywicą poliuretanową jak widzę, stąd pęcherzyki wcale nie muszą być powietrzem a mogą być CO2 który wydziela się w wyniku reakcji wody z izocjanianem/prepolimerem.
Skąd woda? -:
1) wilgoć zaadsorbowana na powierzchni napełniacza
2) wilgoć/para wodna zaabsorbowana przez jeden, wysoce higroskopijny, składnik żywicy - poliol/polieter
Tej wody nie należy lekceważyć gdyż 1g H2O wypiera z reakcji od 20g do 50g poliolu/polieteru.

Jak zaradzić:
1) napełniacz suszyć w temp. ok 120°C przez kilka godzin w warstwie nie grubszej niż 4-5mm
2) poliol podgrzewać do ok 50°C przez kilkanaście godzin w naczyniu "oddychającym" przez warstwę substancji higroskopijnej np wkład z osuszacza powietrza

: 04 kwie 2014, 11:13
autor: Absit
Hej,
Wydaje mi się że jeżeli dostajesz pęcherze w żywicy i nie nadążają się one odgazować to:
-Zmień żywicę (10 min na tak dużą objętość to dość krótko. Wymieszanie elementów, zalanie formy, odgazowanie. Te trzy etapy musisz zmieścić w 10 min.) Do tak dużego elementu użył bym żywicy z dłuższym czasem "stygnięcia"
-Skoro wada jest powtarzalna i wychodzi w tym samym miejscu może masz źle zrobione odpowietrzenia i nawet zmiana żywicy nie pomoże. Zrób odpowietrzenia w miejscach gdzie zbiera Ci się powietrze.

Proszę powiedz czy formę nasz dwustronną czy jednostronną?

Jeśli jest to jednostronna to zapomnij radzie z odpowietrzeniem ;)

PS
Tak sobie myślę że dużo by nam podpowiedziało jak byś pokazał nam formę i model.

: 04 kwie 2014, 11:45
autor: mc2kwacz
Konstrukcyjny fragment, do którego migrują pęcherzyki gazowe, do późniejszego usunięcia, to bardzo dobry pomysł i też tak czasem robię - sprawdza się. Oczywiście formę i jej kąt posadowienia trzeba dobrze przemyśleć do tego.
Potem odcina się element technologiczny, i po problemie. Jeszcze można użyć podstawy wibracyjnej na etapie zalewania i nieco potem.
Ale to nie są sposoby na gazowanie mieszaniny, bo gazowania nie powinno być.
Częściowo opróżnione zbiorniki ze składnikami warto "zalewać" argonem albo co2 przed zakręceniem.

: 04 kwie 2014, 21:08
autor: Czmielsky
@GumiRobot

Możesz i pewnie masz rację co wody zauważyłem że z nowo otwartym napełniaczem model wychodzi z mniejszą ilością pęcherzyków.
Myślę że lepsze dbanie o napełniacz i poprawienie konstrukcji formy dużo mi pomogą.

Mam do was pytanie czego używać do "natłuszczenia" formy żeby pomóc jej wyskoczyć?
Obecnie używam Honey Wax firmy SPC + przed każdym zalaniem formy rozdzielacz w spraju który suszę za pomocą farelki co podgrzewa też całą formę i tu pojawia się kolejne pytanie czy zalewać formę zimną (temp. pokojowa) czy podgrzaną do ok 35-45 stopni ?



Dziękuje wszystkim za pomoc i bardzo się ciesze że spotkałem się z tak dużym odzewem jeszcze raz dzięki.

: 04 kwie 2014, 22:37
autor: ezbig
Czmielsky pisze:czy zalewać formę zimną (temp. pokojowa) czy podgrzaną do ok 35-45 stopni ?
Standardowe czasy życia są podawane zwykle dla temperatury 20 stopni, przy wyższej przeważnie ten czas się skraca. Mogę się mylić, bo jestem amatorem w tej dziedzinie, ale tak wnioskuję, skoro skraca się czas wiązania to chyba i życia również.

: 05 kwie 2014, 01:20
autor: minian
Witam
Chciał bym wyjaśnić parę spraw:
Po pierwsze jeśli w f Amod chcieli byście otrzymać pomoc w odlewaniu żywicy wystarczy umówić się z przedstawicielem który przyjedzie i pomoże w wykonaniu formy.
Po drugie żywica F 19 jest szczególnie wrażliwa na czynniki zewnętrzne takie jak wilgoć i temperatura.
Przed wlaniem mieszaniny do formy trzeba dwa składniki osobno wymieszać z wypełniaczem w proporcji od 150 do 200 procent wypełniacza na żywicę i zaczekać chwile aż odgazują, po czym poliol z wypełniaczem i izocjanian z wypełniaczem zmieszać odpowiednio ze sobą ( tz tak by do mieszaniny wprowadzić jak najmniej powietrza).
Po trzecie forma powinna mieć temperaturę pokojową. Poliuretany odlewane w temperaturze wyższej niż 20-22 stopnie mają krótszy czas życia, a w temp. niższej odpowiednio dłuższy.
Używanie żywicy F19 jest uzasadnione jeśli potrzebujemy odlewu o bardzo małym skurczu i wytrzymałości na temp. rzędu 100-120 stopni po uprzednim wygrzaniu odlewu ( min 6H w 80 stopniach) jeśli nie potrzebujemy takich parametrów polecał bym F16 bądź F18 których parametry są zbliżone i nie są tak wrażliwe na wilgoć.