Problem z pęcherzami powietrza.

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce tworzyw sztucznych ręcznej jak i za pomocą CNC

Autor tematu
Czmielsky
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 3
Posty: 3
Rejestracja: 03 kwie 2014, 20:47
Lokalizacja: Polska

Problem z pęcherzami powietrza.

#1

Post napisał: Czmielsky » 03 kwie 2014, 21:13

Witam.

Używam żywicy AMOD F19 z napełniaczem RZ 30150 do odlewania dość dużego elementu ok. 70x40x3 (zrobił bym zdjęcie, ale nie mogę).
I niestety jak wszyscy wiem podczas dodawania napełniacza powstaje dużo pęcherzyków powietrza. I niestety nie mogę tego roztworu odpowietrzyć bo czas życia żywicy to jakieś 8-10 minut, i ogranicza mnie średnica rurki więc od razu po wymieszaniu muszę ją zacząć wlewać do formy i tu właśnie pojawia się problem pęcherzyków powietrza macie jakieś rady pomysły co zrobić? Próbowałem różnie ustawiać formę (bardziej pionowo, poziomo, przechyloną na 1 i 2 stronę), ale na mało to się zdało.


dodam że mam komorę próżniową, ale jest zdecydowanie za mała na tak dużą formę i forma jest zrobiona PROLAB 920.
http://www.amod.pl/Plyty-i-bloki-obrabialne-57.html

Będę wdzięczny za każdą radę.



Tagi:


ezbig
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2103
Rejestracja: 07 lip 2006, 00:31
Lokalizacja: mazowieckie

#2

Post napisał: ezbig » 03 kwie 2014, 22:39

Czmielsky pisze:czas życia żywicy to jakieś 8-10 minut,
To całkiem sporo, ja znacznie większy objętościowo element, odlewałem żywicą o czasie życia 2 min. 15 sek. Na odpowietrzanie faktycznie nie miałem czasu. Przy 8 minutach chyba możesz poświęcić do 3 minut na tę czynność. Jeśli to za mało to odpowietrz składniki przed zmieszaniem, a potem jeszcze chwilę po zmieszaniu. Używałem silikonu na formę o czasie życia 10 min i odpowietrzałem przed zmieszaniem, aż pozbyłem się pęcherzyków, a potem po zmieszaniu ok 2-3 min. i było ok.

[ Dodano: 2014-04-03, 22:43 ]
:lol: nie podałeś, czy wymiary w mm czy cm, więc z automatu uznałem, że chodzi o mm. Jeśli to w cm to mój obiekt był mniejszy ;) Ile trwa zalewanie tej formy?


mc2kwacz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2920
Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
Lokalizacja: gdzieś

#3

Post napisał: mc2kwacz » 04 kwie 2014, 01:33

To jest Axon a Amod to zwykły handlarz i nie zapewnia żadnego sensownego merytorycznego wsparcia. Wiedzą tyle ile im klienci powiedzą.

Moim zdaniem z F18, który jest 2x szybszy, jest mniejszy problem z pęcherzami, niż z F19 :!: Paradoks.
Spróbuj użyć mieszadła które nie zasysa powietrza z powierzchni. No i czy na pewno pęcherze powstają podczas mieszania czy są skutkiem niedokładnego wymieszania albo wilgoci? Jeśli są bardzo drobne i w ścisłej warstwie przypowierzchniowej, to na skutek mieszania. Jeśli ta "kasza" pojawia się na etapie wiązania, to znaczy że poliuretan gazuje i tu trzeba szukać przyczyny.
Z odgazowywaniem mieszaniny ostrożnie.


Autor tematu
Czmielsky
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 3
Posty: 3
Rejestracja: 03 kwie 2014, 20:47
Lokalizacja: Polska

#4

Post napisał: Czmielsky » 04 kwie 2014, 06:40

Tak faktycznie nie napisałem jednostek chodzi o centymetry.

Odpowietrzam żywice przed zmieszaniem oraz po dodaniu napełniacza (dodaję się najpierw do 1 składnika i miesza). Nie mam dużo tych pęcherzyków, ale wystarczająco żeby trzeba było "naprawiać" detal, Dodam że zbierają się one głownie w rogach. Prawdopodobnie skończy się na tym że wyfrezuję "płetwę" po całej bocznej ściance na 1-2 mm i tam będą się te małe dranie zbierać bo innego pomysłu nie mam,

[ Dodano: 2014-04-04, 06:40 ]
Tak faktycznie nie napisałem jednostek chodzi o centymetry.

Odpowietrzam żywice przed zmieszaniem oraz po dodaniu napełniacza (dodaję się najpierw do 1 składnika i miesza). Nie mam dużo tych pęcherzyków, ale wystarczająco żeby trzeba było "naprawiać" detal, Dodam że zbierają się one głownie w rogach. Prawdopodobnie skończy się na tym że wyfrezuję "płetwę" po całej bocznej ściance na 1-2 mm i tam będą się te małe dranie zbierać bo innego pomysłu nie mam,


GumiRobot
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 685
Rejestracja: 21 mar 2005, 18:51
Lokalizacja: Trójmiasto

#5

Post napisał: GumiRobot » 04 kwie 2014, 09:32

kolego żywica F19 jest żywicą poliuretanową jak widzę, stąd pęcherzyki wcale nie muszą być powietrzem a mogą być CO2 który wydziela się w wyniku reakcji wody z izocjanianem/prepolimerem.
Skąd woda? -:
1) wilgoć zaadsorbowana na powierzchni napełniacza
2) wilgoć/para wodna zaabsorbowana przez jeden, wysoce higroskopijny, składnik żywicy - poliol/polieter
Tej wody nie należy lekceważyć gdyż 1g H2O wypiera z reakcji od 20g do 50g poliolu/polieteru.

Jak zaradzić:
1) napełniacz suszyć w temp. ok 120°C przez kilka godzin w warstwie nie grubszej niż 4-5mm
2) poliol podgrzewać do ok 50°C przez kilkanaście godzin w naczyniu "oddychającym" przez warstwę substancji higroskopijnej np wkład z osuszacza powietrza


Absit
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 1
Posty: 18
Rejestracja: 19 wrz 2013, 23:50
Lokalizacja: Pń - Wawa
Kontakt:

#6

Post napisał: Absit » 04 kwie 2014, 11:13

Hej,
Wydaje mi się że jeżeli dostajesz pęcherze w żywicy i nie nadążają się one odgazować to:
-Zmień żywicę (10 min na tak dużą objętość to dość krótko. Wymieszanie elementów, zalanie formy, odgazowanie. Te trzy etapy musisz zmieścić w 10 min.) Do tak dużego elementu użył bym żywicy z dłuższym czasem "stygnięcia"
-Skoro wada jest powtarzalna i wychodzi w tym samym miejscu może masz źle zrobione odpowietrzenia i nawet zmiana żywicy nie pomoże. Zrób odpowietrzenia w miejscach gdzie zbiera Ci się powietrze.

Proszę powiedz czy formę nasz dwustronną czy jednostronną?

Jeśli jest to jednostronna to zapomnij radzie z odpowietrzeniem ;)

PS
Tak sobie myślę że dużo by nam podpowiedziało jak byś pokazał nam formę i model.
Wykonywanie odlewów żywicznych



Rysunki techniczne, pomoc w projektowaniu maszyn.


mc2kwacz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2920
Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
Lokalizacja: gdzieś

#7

Post napisał: mc2kwacz » 04 kwie 2014, 11:45

Konstrukcyjny fragment, do którego migrują pęcherzyki gazowe, do późniejszego usunięcia, to bardzo dobry pomysł i też tak czasem robię - sprawdza się. Oczywiście formę i jej kąt posadowienia trzeba dobrze przemyśleć do tego.
Potem odcina się element technologiczny, i po problemie. Jeszcze można użyć podstawy wibracyjnej na etapie zalewania i nieco potem.
Ale to nie są sposoby na gazowanie mieszaniny, bo gazowania nie powinno być.
Częściowo opróżnione zbiorniki ze składnikami warto "zalewać" argonem albo co2 przed zakręceniem.


Autor tematu
Czmielsky
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 3
Posty: 3
Rejestracja: 03 kwie 2014, 20:47
Lokalizacja: Polska

#8

Post napisał: Czmielsky » 04 kwie 2014, 21:08

@GumiRobot

Możesz i pewnie masz rację co wody zauważyłem że z nowo otwartym napełniaczem model wychodzi z mniejszą ilością pęcherzyków.
Myślę że lepsze dbanie o napełniacz i poprawienie konstrukcji formy dużo mi pomogą.

Mam do was pytanie czego używać do "natłuszczenia" formy żeby pomóc jej wyskoczyć?
Obecnie używam Honey Wax firmy SPC + przed każdym zalaniem formy rozdzielacz w spraju który suszę za pomocą farelki co podgrzewa też całą formę i tu pojawia się kolejne pytanie czy zalewać formę zimną (temp. pokojowa) czy podgrzaną do ok 35-45 stopni ?



Dziękuje wszystkim za pomoc i bardzo się ciesze że spotkałem się z tak dużym odzewem jeszcze raz dzięki.


ezbig
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2103
Rejestracja: 07 lip 2006, 00:31
Lokalizacja: mazowieckie

#9

Post napisał: ezbig » 04 kwie 2014, 22:37

Czmielsky pisze:czy zalewać formę zimną (temp. pokojowa) czy podgrzaną do ok 35-45 stopni ?
Standardowe czasy życia są podawane zwykle dla temperatury 20 stopni, przy wyższej przeważnie ten czas się skraca. Mogę się mylić, bo jestem amatorem w tej dziedzinie, ale tak wnioskuję, skoro skraca się czas wiązania to chyba i życia również.


minian
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 1
Posty: 43
Rejestracja: 17 lip 2009, 23:27
Lokalizacja: Warszawa

#10

Post napisał: minian » 05 kwie 2014, 01:20

Witam
Chciał bym wyjaśnić parę spraw:
Po pierwsze jeśli w f Amod chcieli byście otrzymać pomoc w odlewaniu żywicy wystarczy umówić się z przedstawicielem który przyjedzie i pomoże w wykonaniu formy.
Po drugie żywica F 19 jest szczególnie wrażliwa na czynniki zewnętrzne takie jak wilgoć i temperatura.
Przed wlaniem mieszaniny do formy trzeba dwa składniki osobno wymieszać z wypełniaczem w proporcji od 150 do 200 procent wypełniacza na żywicę i zaczekać chwile aż odgazują, po czym poliol z wypełniaczem i izocjanian z wypełniaczem zmieszać odpowiednio ze sobą ( tz tak by do mieszaniny wprowadzić jak najmniej powietrza).
Po trzecie forma powinna mieć temperaturę pokojową. Poliuretany odlewane w temperaturze wyższej niż 20-22 stopnie mają krótszy czas życia, a w temp. niższej odpowiednio dłuższy.
Używanie żywicy F19 jest uzasadnione jeśli potrzebujemy odlewu o bardzo małym skurczu i wytrzymałości na temp. rzędu 100-120 stopni po uprzednim wygrzaniu odlewu ( min 6H w 80 stopniach) jeśli nie potrzebujemy takich parametrów polecał bym F16 bądź F18 których parametry są zbliżone i nie są tak wrażliwe na wilgoć.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka tworzyw sztucznych”