frezowanie włókna weglowego
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 18
- Rejestracja: 08 lis 2012, 21:08
- Lokalizacja: btw
frezowanie włókna weglowego
Witam,
mam dylemat z karbonem grubości 2,0 mm. Frezuję go frezem pilnikowym zębatym 1,0mm. Na dwa razy zbieranie po 1,0mm - zjechałem do prędkości 3mm/s XY i 2mm/s oś Z. sic ! Frezy te pękają jak szalone. Wcześniej ciąłem coś podobnego frezem 1,5 mm na raz - różnica jest kolosalna jeśli chodzi o wytrzymałość 1,5mm w porównaniu do 1,0mm :/ .
Jeśli chodzi o sztywność to maszyna jest sztywna dlatego nie wiem gdzie leży problem.
Nawet przy tych prędkościach frez potrafi pęknąć po kilku minutach. Sprawdzałem też dwupiórowy i jest lepiej ale niestety krawędzie nie są tak ładne jak przy obróbce pilnikowym.
W sieci jest dużo pilnikowych począwszy od 5 zł kończąc na około 20 zł, czy faktycznie jest różnica w ich wytrzymałości ?
mam dylemat z karbonem grubości 2,0 mm. Frezuję go frezem pilnikowym zębatym 1,0mm. Na dwa razy zbieranie po 1,0mm - zjechałem do prędkości 3mm/s XY i 2mm/s oś Z. sic ! Frezy te pękają jak szalone. Wcześniej ciąłem coś podobnego frezem 1,5 mm na raz - różnica jest kolosalna jeśli chodzi o wytrzymałość 1,5mm w porównaniu do 1,0mm :/ .
Jeśli chodzi o sztywność to maszyna jest sztywna dlatego nie wiem gdzie leży problem.
Nawet przy tych prędkościach frez potrafi pęknąć po kilku minutach. Sprawdzałem też dwupiórowy i jest lepiej ale niestety krawędzie nie są tak ładne jak przy obróbce pilnikowym.
W sieci jest dużo pilnikowych począwszy od 5 zł kończąc na około 20 zł, czy faktycznie jest różnica w ich wytrzymałości ?
Tagi:
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 18
- Rejestracja: 08 lis 2012, 21:08
- Lokalizacja: btw
Czyli sztywność, faktycznie może być lekki luz ale na łożyskach od z-etki, a powiedz z jaką prędkością powinno się dać to przeciąć pilnikowym 1mm ?dasza77 pisze:być może trzeba poszukać przyczyny w sztywności całego układu frezującego?
I czy jest szansa w ogóle aby to frezować na jeden przejazd taką "igiełką".
-
- Znawca tematu (min. 80)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 93
- Rejestracja: 25 lut 2005, 10:47
- Lokalizacja: Poniatowa
Ja odczułem, że jest. Te za 5zł są bardzo kiepskie. Ale mam porównanie tylko dla sklejki 3mm. Ten za 5zł nie dawał rady z kilkoma częściami na formatce 250x500mm.prot pisze:W sieci jest dużo pilnikowych począwszy od 5 zł kończąc na około 20 zł, czy faktycznie jest różnica w ich wytrzymałości ?
Taki za 20zł (chyba) tnie po 10 takich formatek i nic się nie dzieje.
Prędkości ok 400mm/min. Obroty 15000
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 18
- Rejestracja: 08 lis 2012, 21:08
- Lokalizacja: btw
Tak podejrzewałem właśnie, dzięki za info spróbuje coś lepszego.konktenbit pisze:Ja odczułem, że jest. Te za 5zł są bardzo kiepskie. Ale mam porównanie tylko dla sklejki 3mm. Ten za 5zł nie dawał rady z kilkoma częściami na formatce 250x500mm.prot pisze:W sieci jest dużo pilnikowych począwszy od 5 zł kończąc na około 20 zł, czy faktycznie jest różnica w ich wytrzymałości ?
Taki za 20zł (chyba) tnie po 10 takich formatek i nic się nie dzieje.
Prędkości ok 400mm/min. Obroty 15000
[ Dodano: 2014-02-11, 15:43 ]
Mam minimalny luz luz na osi x (wcześniej pisałem że z -pomyłka) i nie przeszkadzało mi to jak używałem frezów od 1,5mm w górę. Widać już przy 1mm robi to różnicę. Zwykłe łożyska otwarte OP to dziadostwo - niestety :/zacharius pisze:nie miałem okazji ciąć laminatów węglowych ale szklanoepoksydowy takim frezem fi1 na głębokość 2mm na wylot na prędkościach rzędu 450mm/min obroty 24k u mnie idzie ok.
Usunę ten delikatny luz i spróbuję czy jest lepiej.
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 18
- Rejestracja: 08 lis 2012, 21:08
- Lokalizacja: btw
Mocowanie nie próżniowo ale listwami alu, nie jest to tak idealne jak pod ciśnieniowo ale materiał jest sztywno zamocowany i nie wpada w drgania. Wina łożysk ewidentnie. Ma ktoś doświadczenia z frezowaniem węgla down cut 1mm. Czy taki frez też nadaję się do tego czy już jakość krawędzi będzie dużo gorsza od pilnika ?