Żywica poliestrowa-malowanie i wpływ pogody

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce tworzyw sztucznych ręcznej jak i za pomocą CNC

Autor tematu
swiety82
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 1
Posty: 6
Rejestracja: 30 cze 2008, 23:45
Lokalizacja: Żagań

Żywica poliestrowa-malowanie i wpływ pogody

#1

Post napisał: swiety82 » 13 lip 2013, 21:37

Witam;

Skrótowo o co mi chodzi - chcę wykonać element z żywicy(poliester lub epoxydowa) który będzie się znajdował na elewacji. Żywica będzie odlewana w formie silikonowej, w formie cienkiej warstwy zewnętrznej, zazbrojona matą szklaną, wypełnienie środka będzie z pianki montażowej lub styropianu. Czyli dwa różne materiały-różna "praca" w różnych warunkach pogody tychże materiałów.

W związku z tym kilka pytań na które niestety nie mogę znaleźć informacji:

1. Jak mocno żywica jest odporna na warunki atmosferyczne? Czyli ostre słońce, mróz, deszcz i nagłe zmiany temperatury? Czy sie nie pokruszy lub pęknie?
2. Chcę ją pomalować farbą elewacyjną-nie żadnym lakierem czy olejnicą. Da się? Czy nie odpadnie lub odpryśnie po roku-dwóch-trzech...etc? Może zastosować jakiś podkład?

Robiłem próby, odlew jest ok, wypełnienie też, zastosowałem trochę piasku jako dodatek do żywicy, pokryłem to silnym gruntem kwarcowym i pomalowałem farbą. Póki co nie odpada, robię próby-słońce, mróż(czyt. lodówka) itd... ale jak to zda egzamin na dłuższą metę?

Może ktoś mnie wspomóc doświadczeniem?

Pozdrawiam!



Tagi:


kubus838
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2572
Rejestracja: 06 lip 2009, 14:52
Lokalizacja: Mszczonów

#2

Post napisał: kubus838 » 14 lip 2013, 17:09

Witam
Nie wiem czy Ci to w czymś pomoże ale... może i pomoże. Ja używałem żywicy takiej kupionej w sklepie z autoczęściami. Ponoć to się nazywa "zestaw naprawczy" w skład zestawu wchodziła puszka żywicy włókno szklane i utwardzacz. Po nadaniu kształtu musiało to "coś" odstać dzień lub dwa i teraz dochodzimy do malowania. Jeżeli pomalowałem bezpośredno element z żywicy podkładem i lakierem do powłoka wytrzymywała do następnej wiosny i znowu trzeba było ją malować bo lakier był popękany. Dopiero lakiernik mi wytłumaczył o co w tym chodzi. Gotowy element z żywicy można wyszpachlować szpachlą do tworzyw sztucznych(jest koloru szarego). Nie można uzywać szpachli do metalu ze względu na skład utwardzacza. Później zmotować i pomalować podkładem gruntujacym nie ma znaczenia jakim. Potem trzeba nałożyc szpachle w płynie pistoletem (filer) i oczywiście lakier dwuskładnikowy. I tu jest małe ale do lakieru i szpachli trzeba dodać tzw. "zmiękczacza". Problem w tym, ze pod wpływem działania ciepła i zimna żywica ulega skurczeniu lub rozkurczeniu i wtedy lakier oraz podkład potrafi popękać. W ten sposób zrobiłem wiele atrap samochodowych i innych elementów i jeżdżą do dzisiaj w bardzo dobrym stanie powłoki lakierowej.

robert

Awatar użytkownika

KAJOS
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1302
Rejestracja: 10 gru 2006, 00:22
Lokalizacja: NISKO

#3

Post napisał: KAJOS » 14 lip 2013, 17:26

Żywica wytrzyma Ci na bank :wink: Co do pomalowania to bez odpowiedniego podkładu wątpie czy wytrzyma nawet miesiąc :) ja matowie i daje podkład do plastiku a potem juz lakier ...
Żeby coś wynaleźć wystarczy odrobina wyobraźni i sterta złomu.

Obrazek

Awatar użytkownika

Yogi_
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 759
Rejestracja: 13 sty 2010, 08:07
Lokalizacja: Braniewo

#4

Post napisał: Yogi_ » 15 lip 2013, 11:36

Witam :-)
Jeśli nie przewidujesz zmiany koloru to może pigment do żywicy?
Pozdrawiam
Krzysiek

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka tworzyw sztucznych”