Jak zrobić coś plastikowego w domu ?

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce tworzyw sztucznych ręcznej jak i za pomocą CNC

robson24-78
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 5
Posty: 70
Rejestracja: 07 lis 2007, 12:02
Lokalizacja: Toruń

#21

Post napisał: robson24-78 » 29 maja 2012, 09:52

oskaeg pisze: A możesz napisać co ta firma wytwarza z tych butelek ?
O nie nie produkują niczego - skupują butle i przerabiają je na drobną sieczkę, jeśli można to tak nazwać, którą sprzedają dalej - można się domyślać że pewnie do producentów granulatu lub eko-bawełny ;)
oskaeg pisze:Ja piszę ogólnie bo amatorów tworzyw sztucznych jest jak widać wielu na tym forum.
Właściwie nie ma się czemu dziwić - jesteśmy otoczeni tworzywami sztucznymi... A jeśli można je wykorzystać wtórnie bez inwestowania w nie wiadomo jaką technologię to czemu nie spróbować?



Tagi:

Awatar użytkownika

oskaeg
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 7
Posty: 546
Rejestracja: 28 sty 2011, 19:00
Lokalizacja: Częstochowa

#22

Post napisał: oskaeg » 29 maja 2012, 10:43

Największy problem to zbiór i oczyszczanie tego surowca aby był w stanie nadawać się do recyklingu. Ja patrzę na to z góry cena oryginalnego PETu kształtuje się na poziomie 5,77 zł za kilogram za ile sprzedaż gotowy regranulat ? od 0.60 zł do 3 zł max zależnie od jakości. Dodaj do Tego koszt transportu, podatku, prądu i utrzymania pracowników uwzględnij cenę dla hurtowni i pośredników. Biznes miałbyś wtedy kiedy ludzi by Ci sami te butelki przynosili ale ile będziesz ich miał ? Za miesiąc nie uzbierasz jednego big baga albo będziesz miał tak jak moja sąsiadka z okolicy co ma skup złomu ze jej wrzucają te butelki z innymi śmieciami między innymi zużyte pampersy i resztki jedzenia. Można umyć ? Ok. Dolicz koszt wody i suszenia.

Recykling jest opłacalny wtedy kiedy Ci miasto do niego dokłada…

Pod spodem jest film, co prawda o hucie szkła w Jarosławiu który mimo bardzo licznych zalet przerabiania stłuczki ukazuje ten sam problem z pozyskaniem nadającego się do przeróbki surowca.



Czas 1.40


robson24-78
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 5
Posty: 70
Rejestracja: 07 lis 2007, 12:02
Lokalizacja: Toruń

#23

Post napisał: robson24-78 » 29 maja 2012, 11:37

:) Wszystko w porządku, ale zrozum że ja nie miałem, nie mam i nie będę miał w planach otwierania żadnej firmy zajmującej się recyclingiem, nie musisz mnie przekonywać jakie są koszty itp. Podałem jako przykład firmę która się tym zajmuje w moim regionie tylko po to żeby pokazać że takie rzeczy się robi i musi przynosić to zysk skoro firma działa już chyba 5 rok i rozwija się.
Zapomnijmy najlepiej o firmach i recyclingu PET-u, bo nie o to mi chodziło kiedy zadawałem pytanie. Ot, pomyślałem sobie że może dałoby radę w warunkach domowych przetopić sobie trochę butli w powiedzmy małą taflę i coś potem z tego wydziergać do własnych potrzeb - taki tani zamiennik plexi. Jeśli się nie da z powodu niestabilności tworzywa podczas jego topienia i wydzielania trujących substancji, to nie mam zamiaru się w to bawić. Tyle w temacie.

Pozdrawiam!

Awatar użytkownika

oskaeg
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 7
Posty: 546
Rejestracja: 28 sty 2011, 19:00
Lokalizacja: Częstochowa

#24

Post napisał: oskaeg » 29 maja 2012, 12:46

Ja gdzieś mam taki średni element ( 100 g) powiedzmy ze "ulany" w domowych warunkach z polipropylenu pochodzącego ze starych wiaderek po farbie został on przegrzany dlatego stał się bardziej kruchy jednak jako pierdoła nawet się sprawdził. Jak znajdę to dodam zdjęcie. Mimo ze ten element przypomina kostkę to nie nadaje się do frezowania ponieważ porobiły się w nim pęcherzyki powietrza dlatego polecam takie o to gotowe półfabrykaty http://www.krakmar.pl/products/21
Obrazek
A jeżeli nie zależy ci na jakości to możesz zakupić kawałek takiej oto grubo ściennej rury (najlepiej na złomie) Założyć na nią grzałkę opaskową plus termostat oczywiście, zatkać z 2 stron i wybijać powstałe w ten sposób wałki młotkiem które możesz później obrabiać na tokarce jak będziesz miał dobre tworzywo to może coś z tego wyjdzie jak go nie zdegradujesz. Średnice i grubość trzeba dobrać na podstawie odpowiednich obliczeń, wymiarów i mocy grzałki najlepsza będzie nie duża rura o średnicy do 60 mm i grubości ścianki 15 mm. (Trzeba najpierw kupić grzałkę a później szukać rurę albo spisać sobie wymiary grzałek) Koszt budowy takiego pseudo urządzenia z nowych elementów to około 500 zł jak nie więcej dlatego już lepiej dołożyć i kupić jakiegoś gotowego złomka z allegro na którym dziadek znicze klepał.

Awatar użytkownika

pitsa
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 4695
Rejestracja: 13 wrz 2008, 22:40
Lokalizacja: PL,OP

#25

Post napisał: pitsa » 29 maja 2012, 22:06

Idea. jest taka, że mamy, wyrzucamy do odpowiedniego kosza, ale korci żeby to wykorzystać.
Wydaje się, że mamy to za darmo ale jak uwzględni się koszty i czas poświęcony na tą zabawę okaże się nieopłacalne i tylko da radę na tym zarobić, ktoś kto zbierze duże ilości materiału i zastosuje odpowiednie maszyny.

Szklane butelki można tak:
PETy też się nadają.
W całości: http://www.plastech.pl/wiadomosci/artyk ... telek-PET/
Lub pocięte ręczną maszynką: http://inhabitat.com/hand-powered-machi ... -climates/




Obrazek
zachowanie spokoju oznacza zdolności do działania
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ


jouu
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 2
Posty: 10
Rejestracja: 07 kwie 2012, 09:26
Lokalizacja: Brzydgoszcz

#26

Post napisał: jouu » 23 gru 2012, 13:19

W takim razie skoro PET nie nadaje się do domowej obróbki typu garnek w piekarniku.. to co jest do tego bardziej odpowiednie ? zęby odlać jakieś krótka serie mało precyzyjne foremek? PP ? PA ? i zęby jeszcze było przezroczyste lub delikatnie mleczne....

Awatar użytkownika

oskaeg
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 7
Posty: 546
Rejestracja: 28 sty 2011, 19:00
Lokalizacja: Częstochowa

#27

Post napisał: oskaeg » 23 gru 2012, 20:05

Wszystkie termoplasty wymagają wtryskarek, dlatego większość ludzi bawi się żywicami.

Jak bardzo chcesz możesz się pobawić z PP, bo w porównaniu do innych tworzyw jest łatwy w obróbce, co nie znaczy ze to jest proste, trzeba mieć trochę pojęcia o tym, co się robi, trzeba mieć również pomieszczenie i trzeba uważać, bo zabawa z rozgrzanym tworzywem to nie są żarty jak wylejesz na siebie rozgrzaną masę możesz być oszpecony do końca życia.

Do zabawy można wykorzystać stare wiaderko z PP lub korki, najłatwiej będzie jednak wykorzystać opakowania na płytki CD tzw. „szpindle” rozbieramy opakowanie i zostawiamy sobie przezroczystą obudowę, musi być ona czysta teraz trzeba to rozdrobnić na kawałki rzędu 1 – 4 mm można pociąć nożyczkami na drobne paski a później na kwadraciki lub zetrzeć to na starej tarce. Jak już uda się uzyskać powiedzmy pół szklanki rozdrobnionego tworzywa musimy je wysuszyć, wsadzamy je do tekturowej torby i zostawiany na kaloryferze przez jakieś 3 – 5 dni po tym okresie tworzywo powinno być już teoretycznie suche. Tak przygotowane tworzywo jest gotowe do plastyfikacji, proces ten dla polipropylenu zachodzi już od 150C i tej temperatury na początku się trzymajmy. Tworzywo musi mieć równomiernie i stopniowo dostarczaną temperaturę, konieczny jest termostat, który zapobiegnie degradacji. Można użyć starej olejarki metalowej, ale musi być czysta, sypiemy do niej tworzywo i wsadzamy do piekarnika. Obok można położyć troszeczkę tworzywa żeby zobaczyć, kiedy zacznie się plastyfikować, nie mamy zbyt wiele czasu i musimy to strasznie pilnować, bo normalnie w przypadku wtryskarek tworzywo nie powinno znajdować się w cylindrze dłużej jak 8 minut. Kiedy tworzywo obok zacznie się podtapiać, wyciągamy je żeby się nie spaliło i podkręcamy temperaturę do 200 stopni trzymamy olejarkę przez 4 – 6 minut chyba ze zaczyna się już z niej dymić. Jak mamy wiertarkę kolumnową można użyć jej wrzeciona, jako tłoka i podłożyć pod nią rozgrzaną olejarkę, końcówka olejarki musi mieć 4 – 8 mm średnicy i można sobie zrobić wtrysk do betonowej foremki lub jakiejś innej formy, może być z sylikonu, najlepsza jest oczywiście metalowa, ale nie każdy taką dysponuje. Jeżeli chodzi o olejarkę za jej pomocą uda nam się wytworzyć bardzo niewielkie ciśnienie, tak ze takie w tym przypadku kanały i przewęzki w ogóle dla nas nie istnieją ma być tylko wielka dziura w formie, do której wtłoczymy tworzywo. , która musi być o wiele mniejsza niż ilość tworzywa znajdującego się w olejarce.

To było by tak w skrócie, jedyne, co mogę powiedzieć na koniec to UWAŻAĆ, UWAŻAĆ I JESZCZE RAZ UWAŻAĆ.

Nie ponoszę żadnej odpowiedzialności robisz na własne ryzyko.


jouu
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 2
Posty: 10
Rejestracja: 07 kwie 2012, 09:26
Lokalizacja: Brzydgoszcz

#28

Post napisał: jouu » 29 gru 2012, 23:34

dzieki :)

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka tworzyw sztucznych”