#27
Post
napisał: oskaeg » 23 gru 2012, 20:05
Wszystkie termoplasty wymagają wtryskarek, dlatego większość ludzi bawi się żywicami.
Jak bardzo chcesz możesz się pobawić z PP, bo w porównaniu do innych tworzyw jest łatwy w obróbce, co nie znaczy ze to jest proste, trzeba mieć trochę pojęcia o tym, co się robi, trzeba mieć również pomieszczenie i trzeba uważać, bo zabawa z rozgrzanym tworzywem to nie są żarty jak wylejesz na siebie rozgrzaną masę możesz być oszpecony do końca życia.
Do zabawy można wykorzystać stare wiaderko z PP lub korki, najłatwiej będzie jednak wykorzystać opakowania na płytki CD tzw. „szpindle” rozbieramy opakowanie i zostawiamy sobie przezroczystą obudowę, musi być ona czysta teraz trzeba to rozdrobnić na kawałki rzędu 1 – 4 mm można pociąć nożyczkami na drobne paski a później na kwadraciki lub zetrzeć to na starej tarce. Jak już uda się uzyskać powiedzmy pół szklanki rozdrobnionego tworzywa musimy je wysuszyć, wsadzamy je do tekturowej torby i zostawiany na kaloryferze przez jakieś 3 – 5 dni po tym okresie tworzywo powinno być już teoretycznie suche. Tak przygotowane tworzywo jest gotowe do plastyfikacji, proces ten dla polipropylenu zachodzi już od 150C i tej temperatury na początku się trzymajmy. Tworzywo musi mieć równomiernie i stopniowo dostarczaną temperaturę, konieczny jest termostat, który zapobiegnie degradacji. Można użyć starej olejarki metalowej, ale musi być czysta, sypiemy do niej tworzywo i wsadzamy do piekarnika. Obok można położyć troszeczkę tworzywa żeby zobaczyć, kiedy zacznie się plastyfikować, nie mamy zbyt wiele czasu i musimy to strasznie pilnować, bo normalnie w przypadku wtryskarek tworzywo nie powinno znajdować się w cylindrze dłużej jak 8 minut. Kiedy tworzywo obok zacznie się podtapiać, wyciągamy je żeby się nie spaliło i podkręcamy temperaturę do 200 stopni trzymamy olejarkę przez 4 – 6 minut chyba ze zaczyna się już z niej dymić. Jak mamy wiertarkę kolumnową można użyć jej wrzeciona, jako tłoka i podłożyć pod nią rozgrzaną olejarkę, końcówka olejarki musi mieć 4 – 8 mm średnicy i można sobie zrobić wtrysk do betonowej foremki lub jakiejś innej formy, może być z sylikonu, najlepsza jest oczywiście metalowa, ale nie każdy taką dysponuje. Jeżeli chodzi o olejarkę za jej pomocą uda nam się wytworzyć bardzo niewielkie ciśnienie, tak ze takie w tym przypadku kanały i przewęzki w ogóle dla nas nie istnieją ma być tylko wielka dziura w formie, do której wtłoczymy tworzywo. , która musi być o wiele mniejsza niż ilość tworzywa znajdującego się w olejarce.
To było by tak w skrócie, jedyne, co mogę powiedzieć na koniec to UWAŻAĆ, UWAŻAĆ I JESZCZE RAZ UWAŻAĆ.
Nie ponoszę żadnej odpowiedzialności robisz na własne ryzyko.