Strona 1 z 1

prosta forma do wtryskarki

: 17 sty 2012, 16:08
autor: Ania78
Dzień dobry wszystkim,
Wiem, że nie jest to miejsce idealnie na takie pytanie, ale wierze, że na pewno sporo osób na forum ma wiedzę i doświadczenie o które mi chodzi.

mój problem wygląda następująco. Rozważam zlecenie wykonania formy do wtryskarki. Forma ma być dość prosta- prostokąt 15cm na 8cm z możliwością skokowej regulacji grubości: 0,5mm; 0,6mm; 0,7mm; 0,9mm; 1mm; 1,15mm. Forma miałaby wytrzymać 50-100tyś. wtrysków. Nie jestem zbyt zorientowana w temacie, poszukuje najtańszego rozwiązania. Jak taka regulacja wpłynie na cenę? Może bardziej będzie opłacało się stworzyć kilka form o różnych grubościach? Może jest jakaś inna technologia umożliwiająca stworzenie takich plastrów? Materiał na którym pracuje to POM.
Będę wdzięczna za każdą sugestie.
Pozdrawiam!

: 17 sty 2012, 20:33
autor: maz
Witam, prosze o kontakt PW lub e-mail

: 18 sty 2012, 06:54
autor: Majster70
Wymyśl jakąś konstrukcję z wymienną ramką o zadanych różnych grubościach. To chyba najprostrze i najtańsze rozwiązanie.

: 18 sty 2012, 08:33
autor: STELMI
Witam,
mogę taką formę wykonać, widzę, że jest Pani z Torunia, więc mielibyśmy do siebie rzut beretem w celu przedyskutowania wszystkiego. Kontakt do mnie 530-048-301

: 10 mar 2012, 22:42
autor: servee
Majster70 pisze:Wymyśl jakąś konstrukcję z wymienną ramką o zadanych różnych grubościach.
Przy takim rozwiązaniu może być problem z trwałością matrycy.
Poza tym grubość ścianki sugeruje, że ciśnienie w formie będzie bardzo duże, a ono przy takim rozwiązaniu jest odwrotnie proporcjonalne do trwałości formy. Zalecał bym raczej zastosowanie wymiennego stempla (wkładki stemplowej), a matrycę zrobić w jednym kawałku.
Nie ma sensu robić kilku form, tym bardziej dla takiej małej produkcji.

: 12 mar 2012, 07:33
autor: Majster70
servee pisze:
Majster70 pisze:Wymyśl jakąś konstrukcję z wymienną ramką o zadanych różnych grubościach.
Przy takim rozwiązaniu może być problem z trwałością matrycy.
Może być i tak, coś za coś :wink:
Rozwiązanie które proponujesz też może mieć swoje wady, diabeł tkwi w szczegółach. Żeby dalsze rozważania były konstruktywne trzeba było by mieć konkretny projekt.