cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam

Potrzebuję sztucznej ręki do filmu. Od razu zaznaczam że musi być ona od bicepsa do palców.
Jednak nie wiem jaki materiał wykorzystać. Myślałem nad żelem balistycznym ale on się rozpada po kilku dniach, a ta ręka ma być użyta do innego filmu jeszcze.
Tu pojawia się moje pytanie.
Poszukuję płynnego silikonu bądź gumy, jednak do obróbki 'na zimno'. Nie może być to materiał utwardzany termicznie. Musi być również bezpieczny dla skóry i dość tani, ręka dorosłego człowieka to około 4 litrów objętości, więc nie może być to materiał po 70 zł za pół litra.
Proszę o wszelkie pomysły, dla przypomnienia dodam, ręka musi być elastyczna, odporna na rozerwania i naprężenia.


zamieszczam zdjęcie gipsowego palca, który był zrobiony na próbę tylko. ręka gipsowa nie nada się.

palec

A może takie coś LINK odpowiednio pomalowane itp. .

PS. Niezły ten palec ;) - może byś komuś pożyczył - postawiłby koło frezarki, polał rękę farbą i zawołał szefa <:.

Ręka nawet dobra, ale za krótka. Jakby dowiedzieć się, co to za tworzywo (pewnie termoutwardzalne). Jednak jest trochę za krótka, odcinając 'podstawę' wyjdzie sama dłoń z nadgarstkiem.

A co do palca, to jakby go na noc chociaż zostawić, to wtedy byłoby dość realistycznie ;D Bo świeżo ucięty nie przypomina kamienia raczej


pytanie nadal aktualne

Jak mi powiesz co to za materiał i znajdziesz zastępczy 'na zimno' to może być ;p

Żelatyna spożywcza. zobacz tutaj

podrzeźbi pisze:Żelatyna spożywcza. zobacz tutaj

podrzeźbi pisze:To kosztuje kilka zł. Warto chyba "zaryzykować". Tyle, że to po kilku
tygodniach zacznie gnić.

No mówiłem przecież że żel balistyczny (zagęszczona żelatyna) nie wchodzi w grę Jak sam napisałeś nie wytrzyma długo, a ja chcę jeszcze wykorzystać to ramię.

Poszukaj na stronie http://www.silikonypolskie.pl/?opt=shop . Wybór duży.

Silikony do najtańszych nie należą ale może udałoby się odlewając tę rękę, najpierw umieścić w formie rdzeń na przykład wyrzeźbiony w parafinie i tak w niej zakotwiony żeby wkoło powstała niezbyt gruba warstwa silikonu. Potem parafinę mógłbyś ewentualnie wytopić w gorącej wodzie a wnętrze wypełnić czymś bardziej elastycznym, choćby ciastem z gliny. Żeby cały odlew później nie giął się jak kiełbasa, należałoby od razu umieścić w tej parafinie jakieś "zbrojenie" czyli namiastkę kości szkieletu. To usztywni kikuta tam gdzie trzeba. Nie wiem tylko czym taki surowy odlew pomalować dla nadania mu odpowiedniego wyglądu. Silikony mają kolor szaro kremowy lub różowy jak pupcia niemowlęcia a z racji elastyczności może być z tym kłopot. Chociaż... silikon budowlany z tuby dość dobrze wiąże się z tym dwuskładnikowym do odlewów (po utwardzeniu oczywiście) a bywają takie kleje w różnych kolorach.

Zdecydowałem że zrobię warstwę z silikonu, a środek wypełnię czymś innym, co nada kolor silikonowi, nad rodzajem wypełnienia pomyślę jeszcze. Ale to dobry pomysł.

Dzięki wszystkim.