Robie odlewy żywicy epoksydowej ale mam problem z jej kruchością. Odlew ma kształt walca a w środku zalane są gwoździe (około setki oddalone od siebie o 4 mm) stojące pionowo do połowy ich wysokości. Żywica sprawuje sie dobrze wewnątrz zalanych gwoździ ale na zewnątrz przy pierwszym rzędzie gwoździ przy nacisku na gwoździa żywica pęka. Nie wiem czy można regulować krychość żywicy ilością dodawanego utwardzacza, albo w jakiś inny sposób można uleorzyć żywicę epoksydową?? Poszykuję jeszcze innego materiału o podobnych właściwościach jak żywica epoksydowa która zaleje taką ilość gwoździ stojących pionowo i oddalonych od siebie o 4mm, więc nie może być za gęsta. Czekam na odpowiedz i Pozdrawiam Fachowców
Żywica Epoksydowa, jak zmiejszyć kruchość??
-
witaga
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)

- Posty w temacie: 1
- Posty: 30
- Rejestracja: 03 mar 2009, 21:43
- Lokalizacja: Nakło
- Kontakt:
Żywica Epoksydowa, jak zmiejszyć kruchość??
Witam
Robie odlewy żywicy epoksydowej ale mam problem z jej kruchością. Odlew ma kształt walca a w środku zalane są gwoździe (około setki oddalone od siebie o 4 mm) stojące pionowo do połowy ich wysokości. Żywica sprawuje sie dobrze wewnątrz zalanych gwoździ ale na zewnątrz przy pierwszym rzędzie gwoździ przy nacisku na gwoździa żywica pęka. Nie wiem czy można regulować krychość żywicy ilością dodawanego utwardzacza, albo w jakiś inny sposób można uleorzyć żywicę epoksydową?? Poszykuję jeszcze innego materiału o podobnych właściwościach jak żywica epoksydowa która zaleje taką ilość gwoździ stojących pionowo i oddalonych od siebie o 4mm, więc nie może być za gęsta. Czekam na odpowiedz i Pozdrawiam Fachowców
Robie odlewy żywicy epoksydowej ale mam problem z jej kruchością. Odlew ma kształt walca a w środku zalane są gwoździe (około setki oddalone od siebie o 4 mm) stojące pionowo do połowy ich wysokości. Żywica sprawuje sie dobrze wewnątrz zalanych gwoździ ale na zewnątrz przy pierwszym rzędzie gwoździ przy nacisku na gwoździa żywica pęka. Nie wiem czy można regulować krychość żywicy ilością dodawanego utwardzacza, albo w jakiś inny sposób można uleorzyć żywicę epoksydową?? Poszykuję jeszcze innego materiału o podobnych właściwościach jak żywica epoksydowa która zaleje taką ilość gwoździ stojących pionowo i oddalonych od siebie o 4mm, więc nie może być za gęsta. Czekam na odpowiedz i Pozdrawiam Fachowców
www.witaga.com jak ktoś lubi podróżować
Tagi:
-
oprawcafotografii
- Lider FORUM (min. 2000)

- Posty w temacie: 1
- Posty: 6361
- Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
- Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka
Re: Żywica Epoksydowa, jak zmiejszyć kruchość??
Mogles napisac ktora dokladnie zywica, ktory utwardzacz ALE PO CO?witaga pisze:Witam
Robie odlewy żywicy epoksydowej ale mam problem z jej kruchością. Odlew ma kształt walca a w środku zalane są gwoździe (około setki oddalone od siebie o 4 mm) stojące pionowo do połowy ich wysokości. Żywica sprawuje sie dobrze wewnątrz zalanych gwoździ ale na zewnątrz przy pierwszym rzędzie gwoździ przy nacisku na gwoździa żywica pęka. Nie wiem czy można regulować krychość żywicy ilością dodawanego utwardzacza, albo w jakiś inny sposób można uleorzyć żywicę epoksydową?? Poszykuję jeszcze innego materiału o podobnych właściwościach jak żywica epoksydowa która zaleje taką ilość gwoździ stojących pionowo i oddalonych od siebie o 4mm, więc nie może być za gęsta. Czekam na odpowiedz i Pozdrawiam Fachowców
Jak bym wzmocnil wloknem szklanym - owinal pek gwozdzi paronastoma
zwojami nici (rowingu). Szklo przejmie obciazenia i powinno grac.
To jakis rodzaj broni?
J.
-
Jaszuk88
- Specjalista poziom 3 (min. 600)

- Posty w temacie: 1
- Posty: 724
- Rejestracja: 14 gru 2007, 19:54
- Lokalizacja: nasza galaktyka
- Kontakt:
Ze względu na małe odstępy gwoździ i ich dużą ilość można włókno szklane w postaci rowingu pociąć na bardzo krótkie odcinki taką mini sieczkę.Zalać formę żywicą a potem na maxa upychać tę sieczkę. Możesz spróbować jeszcze zastosować wypełniacz np. krzemionkę efekt powinien być zadowalający. Krzemionkę kupisz w hurtowniach sprzedających żywice np. Conektor, Gaz-Bud.
-
Andrzej 40
- Lider FORUM (min. 2000)

- Posty w temacie: 1
- Posty: 2057
- Rejestracja: 11 wrz 2008, 16:04
- Lokalizacja: Poznań
-
diodas1
- Lider FORUM (min. 2000)

- Posty w temacie: 1
- Posty: 2788
- Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
- Lokalizacja: Wrocław
Styren akurat jest bardzo łatwo uzyskać. Trzeba sobie zrobić zestaw do suchej destylacji polistyrenu. Brzmi groźnie ale jest to coś całkiem podobnego do bimbrowni
W metalowej hermetycznie zamykanej puszce podgrzewa się skrawki polistyrenu do temperatury około 200 st.C. Tworzywo najpierw topi się a potem zaczyna gotować czyli intensywnie parować. Następuje rozbicie jego wiązań a opary odprowadzane przez rurkę zamocowaną w pokrywie puszki i schładzane w chłodnicy wodnej są już monomerem czyli w tym przypadku z polistyrenu powstaje styren. Jest to dość rzadka , wręcz ruchliwa ciecz o żółtym do brunatnego zabarwieniu. Niestety "pachnie" bardzo intensywnie dlatego trzeba się przygotować na to zanim zacznie się podgrzewać puszkę. W ten sam sposób można depolimeryzować wiele tworzyw. Na przykład z pleksi uzyskamy monomer metakrylan metylu który jak się człowiek uprze, można spowrotem utwardzić stosując reakcję polimeryzacji. Tego jednak nie polecam bo jako katalizator używany jest środek pirotechniczny nadtlenek benzoilu
Styren wchodzi w skład pochodnych epidianu 5, na przykład epidian 53. Dodatek styrenu (<10%)rozcieńcza żywicę. Nie można go dodawać dużo bo jest to substancja lotna która do końca świata będzie się "wypacać" z odlewu.Jednak najlepszy sposób na zwiększenie wtrzymałości mechanicznej żywicy to faktycznie dodanie do niej wypełniacza. Nawet zwykły drobny czysty i suchy piasek używany na budowach jako komponent mas tynkarskich powoduje że utwardzonego odlewu nie rozbijesz na kolanie. Skutek uboczny- odlewy są wielokrotnie tańsze. Piasek jest wygodniejszy niż pocięty rowing bo nawet przy dużej jego zawartości w mieszaninie z żywicą, nadal jest ona płynna, co prawda jak bardzo gęsty miód, ale formę wypełni. Oczywiście nie dodawaj żadnego oleju bo uzyskasz ciasto francuskie.
Styren wchodzi w skład pochodnych epidianu 5, na przykład epidian 53. Dodatek styrenu (<10%)rozcieńcza żywicę. Nie można go dodawać dużo bo jest to substancja lotna która do końca świata będzie się "wypacać" z odlewu.Jednak najlepszy sposób na zwiększenie wtrzymałości mechanicznej żywicy to faktycznie dodanie do niej wypełniacza. Nawet zwykły drobny czysty i suchy piasek używany na budowach jako komponent mas tynkarskich powoduje że utwardzonego odlewu nie rozbijesz na kolanie. Skutek uboczny- odlewy są wielokrotnie tańsze. Piasek jest wygodniejszy niż pocięty rowing bo nawet przy dużej jego zawartości w mieszaninie z żywicą, nadal jest ona płynna, co prawda jak bardzo gęsty miód, ale formę wypełni. Oczywiście nie dodawaj żadnego oleju bo uzyskasz ciasto francuskie.




