Urabiam miejscową firmę żeby podjęła frezowania tego w mateirale PA6 lub w PETq, pod warunkiem że im go przyniosę i Pan od frezarki bądzie miał czas i dobry humor. Rozmawiałem z doradcą ze sklepu z akcesoriami CNC i chyba mu się pomysł z tekstolitem nie spodobał, bo za mała dokładność wyjdzie itp. Chyba ma rację. Koło z tworzywa PA6 będzie rozcięte na 3 części po 120 stopni i 120 zębów, tak rozplanuję je na bloku żeby wyszedł jak najmniejszy odpad. Koło będzie sklejone w całość na kole z MDF-u/sklejki, też wyfrezowanym pod dokładną średnicę zewnętrzną. Na aukcjach można kupić PA6 500x250 mm za 110 zł więc jak upcham te formatki na tym wymiarze to może projekt dojdzie do skutku bez wydawania majątku, a napęd tak zaplanowany będzie pozbawiony luzu. Wcześniejszy pomysł zakładał użycie moletowanej rolki ze stali nierdzewnej i dużego koła pokrytego gumą lecz poślizg wolę wykluczyć w 100%. Na pasku zębatym chyba nie stracę ze sztywności napędu w znaczącym stopniu. Nie kombinowałbym tak, gdybym miał więcej środków na ten cel, a tak muszę jednak podejść do tematu "garażowo".
Chyba jeszcze nikt nie rzeźbił koła zębatego mającego średnicę ponad pół metra i 360 zębów? Uda się?
Na deser - zębatka z rowerowej korby wyrzeźbiona w PA6, zdjęcie z internetu.
