Tne glownie cienkie laminaty szklane - 1-2mm z ktorych wycinam duzo
drobnych elementow, ktore nie sa w stanie utrzymac sie na stole
podcisnieniowym - za mala powierzchnia elementu, za duzo wycietych
dziur, etc
Musze zazwyczaj stosowac mostki, co po pierwsze widac na gotowym
elemencie, a po drugie trzeba tracic czas na ich usuwanie.
Mysle, ze czesciowo moze pomoc glowica dociskajaca delikatnie
material wokol miejsca frezowania, slizgajaca sie po arkuszu.
Widzialem chyba takie rozwiazanie w filmie na YT... Ooo chyba tu:
Czy ktos zrobic sobie taka oslone i podzieli sie doswiadczeniem?
Mam juz jakis pomysl, ale moze nie trzeba wymyslac kola od nowa
(Dopisano)
Alescie sie rozgadali
Juz wiem jaki blad zrobilem w moim odciagu...
Mianowicie powietrze powinno wlatywac w stope w wiekszosci od gory
a nie od dolu. Dzieku temu ciag nie bedzie podrywal elementow ze stolu...
Jak jeszcze stopa bedzie sie slizgac po materiale naciskajac delikatnie
to powinno byc duze lepiej...
A tu ilustracja:
J.
