@Waldemar-vuk
No więc jest tak:
W tym pliku/rysunku jest mnóstwo zbędnych nakładających się na siebie linii, a co za tym idzie, nie za bardzo można zrobić z tym coś sensownego.
Owszem, do wydruku może to się nawet nadać, ale już do obróbki CNC, to zapomnij Waść.
Tzn. można, ale wtedy frez będzie mielił bezsensownie tę samą linie kilka razy, a i to pod warunkiem, że jakiś CAM na to pozwoli.
Generalnie, jeśli coś obrysowujesz (np. bitmapę) , to rób to w takli sposób, żeby linie (wektory) nie nakładały się na siebie, czyli żeby się nie dublowały.
Jednak nawet wtedy, kiedy linie nie będą się nakładać, a obrysowujesz w Corelu, to plikiem wynikowym będą splajny, czyli krzywe Beziera, a nie wszystkie CAM-y "kochają" splajny.
Wręcz można założyć, że mało który CAM (szczególnie darmowy) przyjmuje splajny jako geometrię do obróbki.
Reasumując, jeśli nie wiesz co zrobić z Corelowskim splajnem, to najlepiej, żebyś obrysowywał bitmapę w AutoCAD-zie lub w ogóle w jakimś CAD-zie.
Wtedy otrzymasz DXF-a złożonego z linii i łuków lub (najlepiej) z polilinii, a takiego DXF-a przyjmie każdy CAM.
Kończąc, nie wiem czy powyższa pisanina jest w miarę zrozumiała, ale wybacz

, piszę to wszystko w stanie wskazującym

)
Pozdrawiam.