Musze kupić wytaczadło precyzyjne , czy takie coś jest coś warte , wiadomo chińczyk może ktoś używa , jak z precyzja regulacji i obróbki , jak z wytrzymałością
Dość solidne ale pomiarów nie robiłem (na ZX7016 dużej dokładności się nie spodziewam).
W Polsce kupisz taniej, z Chin opłaca się ściągnąć tylko głowicę i to pod warunkiem że jesteś osobą prywatną.
Re: Zakup Wytaczadla
: 14 paź 2018, 21:02
autor: blasterpl
Jedna podziałka na śrubie to 0.01 czyli 0.02 na średnicy ?
Re: Zakup Wytaczadla
: 14 paź 2018, 21:12
autor: strikexp
W teorii da się ustawiać w 0,01mm, śruba ma odpowiednio mały skok. Ale z tą skalą to już niezupełnie się pokrywa hehe. Wiem że była niezła dyskusja o tym czy to są cale czy milimetry. Dlatego radzę kupować w Polsce.
Weź też pod uwagę że ostrze masz jedno. Ciężko uzyskać sztywność 0,01mm zarówno na wytaczadle jak i samej maszynie. Na ogół sieka się po kilka setek a na końcu skrobie najmniej jak się da aby nie było odgięcia.
Dlatego te profesjonalne wytaczadła kosztują używane 2000zł i ważą niemało. Ale i takim małym dorobisz jakieś pojedyncze otwory o ile nie będzie to wrzeciono tokarki. Wtedy już może być nieco trudniej.
Pan Jacek Ptasiński nakręcił kilka filmów z takim wytaczadłem:
Re: Zakup Wytaczadla
: 18 paź 2018, 10:39
autor: patrykb
Najtańsze wytaczadło chińskie ustawiane na czujnik i dobrze skontrowane pozwalało utrzymać wymiar w fi40H7 dla produkcji seryjnej.
Wytaczaki na płytki ccmt, kwestia jeszcze długości trzonka...
Re: Zakup Wytaczadla
: 18 paź 2018, 11:54
autor: RomanJ4
Do nieprodukcyjnego zastosowania gdzie czas nie goni i można się pobawić z ustawianiem - jak najbardziej, należy tylko brać możliwie dużą średnicę noży ≥ø16- ø20mm (można wtedy zastosować większy i sztywniejszy składak-wytaczak, zwłaszcza jak mamy głębokie otwory do roztaczania), np głowice ø75 czy 100-tkę.
Chyba, że mamy małe otworki i gruby nóż nie wejdzie...
Re: Zakup Wytaczadla
: 18 paź 2018, 14:07
autor: blasterpl
Czytałem , szukałem i kupiłem takie , ponoć wysoka półka,używa ktoś
Re: Zakup Wytaczadla
: 14 gru 2018, 05:36
autor: bogus105
No to juz inna rozmowa. To chinskie to zupelnie inny typ wytaczadla. Kuroda ktora kupiles ma automatyczne posuwy i oprocz wytaczania moze sluzyc to planowania, nacinania rowkow pod segerym itp. Wyglada jak japonska wersja niemieckiej glowicy Wohlhaupter UPA. Pewnie ma mozliwosc ustawienia automatycznego stopu i powrotu 'na obrotach'. Jak odbra cena i wszystko sprawne to gratuluje zakupu.
Zdarzylo mi sie kiedys kupic jeszcze inny rodzaj glowicy: D'Andrea TA 120. Mozna manewrowac sankami na obrotach jak sie chce. Planuje nawet dorobic do niej sterowanie na krokowcu i synchronizujac przesuw sanek glowicy z posuwem pinowi frezarki mozna wykonywac stozki jakie sie chce.