Stal z gatunku E355+C jako rura nosna amortyzatora motocyklowego
: 03 maja 2018, 15:13
Remontuje pewien dość rzadko w Polsce spotykany zabytkowy motocykl angielski (nie będę się rozpisywał ile komplikacji po drodze wypada), tylko skupię się na bierzącym problemie:
w motocyklu oryginalnie stosowane były rury nośne amortyzatorów ze stali chromowo-molidbenowej (niestety nie ma informacji dokaladnie jaki to stop), wiadomo jedynie że musiał być znany w 1940r. Niestety korozja uniemożliwia mi ponowne zastosowanie tych rur. Mają one średnicę 1 i 1/8 cala (28,6mm), grubośc ścianki około 3,6mm.
Współcześnie wyrabiane w Anglii repliki są wyprodukowane ze stali Hi-Ten - ciężko mi powiedzieć jaki konkretnie stop, ale jakby była chromowo-molibdenowa to pewnie sprzedawca napisałby chromoly, natomiast Hi-Ten to może jakaś lepsza konstrukcyjna?
Nie chciałem kupować (bardzo drogich zresztą) replik z niewiadomego pochodzenia materiału. Kupiłem rurę do siłowników hydraulicznych w gatunku E355+C która podobno jest stalą podwyższonej wytrzymałości 30x5mm (czyli po przetoczeniu i tak beda ścianki nieco grubsze niż w oryginale), natomiast dzisiaj zacząłem rozszyfrowywać co znaczy to +C przy oznaczeniu stopu, ponoć to znaczy że sa bez żadnej obróbki cieplnej, twarde.
Wypisałem parametry wytrzymałościowe z polskiej normy dla E355:
dopisek +C, bez obróbki cieplnej, twarde
Rm[Mpa] 640
A% 4
dopisek +A (wyżarzone)
Rm[Mpa] 450
A% 22
Intuicyjnie to rozumiem tak, że ta wersja co ja mam +C jest twardsza, sztywniejsza ale bardziej krucha co jest niebezpieczne, natomiast wyżarzona odwrotnie, amortyzator ma się skrzywić a nie pęknąć w razie czego.
Myślicie, że dla bezpieczeństwa dać to gdzieś do wyżarzenia? tylko jakiego, normalizującego, odprężającego, rekrystalizacyjnego?
Nada się wtedy ten materiał?
Ewentualnie zna ktoś jakieś dojście do rur ze stali gatunkowych? Wysłałem już chyba ze 20 zapytań do różnych firm, albo nie maja albo sprzedają na tony...
w motocyklu oryginalnie stosowane były rury nośne amortyzatorów ze stali chromowo-molidbenowej (niestety nie ma informacji dokaladnie jaki to stop), wiadomo jedynie że musiał być znany w 1940r. Niestety korozja uniemożliwia mi ponowne zastosowanie tych rur. Mają one średnicę 1 i 1/8 cala (28,6mm), grubośc ścianki około 3,6mm.
Współcześnie wyrabiane w Anglii repliki są wyprodukowane ze stali Hi-Ten - ciężko mi powiedzieć jaki konkretnie stop, ale jakby była chromowo-molibdenowa to pewnie sprzedawca napisałby chromoly, natomiast Hi-Ten to może jakaś lepsza konstrukcyjna?
Nie chciałem kupować (bardzo drogich zresztą) replik z niewiadomego pochodzenia materiału. Kupiłem rurę do siłowników hydraulicznych w gatunku E355+C która podobno jest stalą podwyższonej wytrzymałości 30x5mm (czyli po przetoczeniu i tak beda ścianki nieco grubsze niż w oryginale), natomiast dzisiaj zacząłem rozszyfrowywać co znaczy to +C przy oznaczeniu stopu, ponoć to znaczy że sa bez żadnej obróbki cieplnej, twarde.
Wypisałem parametry wytrzymałościowe z polskiej normy dla E355:
dopisek +C, bez obróbki cieplnej, twarde
Rm[Mpa] 640
A% 4
dopisek +A (wyżarzone)
Rm[Mpa] 450
A% 22
Intuicyjnie to rozumiem tak, że ta wersja co ja mam +C jest twardsza, sztywniejsza ale bardziej krucha co jest niebezpieczne, natomiast wyżarzona odwrotnie, amortyzator ma się skrzywić a nie pęknąć w razie czego.
Myślicie, że dla bezpieczeństwa dać to gdzieś do wyżarzenia? tylko jakiego, normalizującego, odprężającego, rekrystalizacyjnego?
Nada się wtedy ten materiał?
Ewentualnie zna ktoś jakieś dojście do rur ze stali gatunkowych? Wysłałem już chyba ze 20 zapytań do różnych firm, albo nie maja albo sprzedają na tony...