Problem z otworem 3H7
-
Autor tematu - Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 948
- Rejestracja: 28 gru 2009, 15:56
- Lokalizacja: Miasto nieudaczników
Problem z otworem 3H7
Dzień dobry,
trochę mi wstyd pisać o kłopotach z taką pierdołą. Mam problem z wykonaniem otworu pasowanego 3H7 w materiale PA4 (AlMgSi1). Otwór nieprzelotowy, długość: 10,3mm, wiercić mogę na max. 12mm.
- Otwór robię rozwiertakiem VHM z WNT. Parametry z katalogu Vc: 20-60 m/min, f: 0,12-0,16 mm/obr. Zrobiłem już kilkadziesiąt otworów próbnych z różnymi parametrami, jeżdżąc z nimi od prawa do lewa, a nawet schodząc poniżej , ale wszystkie otwory wychodzą rozbite.
- Próbowałem wiercić otwór pod rozwiertak na średnicę ø2,8 lub wiercić na na średnicę ø2,8 a później rozfrezowywać na ø2,9 lub 2,95, ale nadal tak samo.
- Próbowałem rożnego chłodzenia: zwykła emulsja, którą mam zalaną maszynę/ terebor/ denaturat.
- Stosowałem różne oprawki: precyzyjne ER16/32, uchwyt termokurczliwy. Sprawdzałem ich bicie bo bałem się, że może to być przyczyną, choć sama maszyna i osprzęt są nowe i ledwo co zaznały wióra - w obu przypadkach bicie było na poziomie 1-2µm.
Według maszyny pomiarowej otwory wychodzą rozbite o ok. 3µm. Sprawdzian nieprzechodni da się wepchnąć trochę na siłę na ok. 1mm, klinuje się i dalej nie idzie, a po wyjęciu widać w otworze zdarty materiał po sprawdzanie. Rozwiertaków mam dwie sztuki i której bym nie założył to jest tak samo. Panowie (i Panie) potrzebuję pomocy, bo widać jestem za słaby w uszach, żeby zrobić otwór pasowany. Ale wstyd.
Pozdrawiam
trochę mi wstyd pisać o kłopotach z taką pierdołą. Mam problem z wykonaniem otworu pasowanego 3H7 w materiale PA4 (AlMgSi1). Otwór nieprzelotowy, długość: 10,3mm, wiercić mogę na max. 12mm.
- Otwór robię rozwiertakiem VHM z WNT. Parametry z katalogu Vc: 20-60 m/min, f: 0,12-0,16 mm/obr. Zrobiłem już kilkadziesiąt otworów próbnych z różnymi parametrami, jeżdżąc z nimi od prawa do lewa, a nawet schodząc poniżej , ale wszystkie otwory wychodzą rozbite.
- Próbowałem wiercić otwór pod rozwiertak na średnicę ø2,8 lub wiercić na na średnicę ø2,8 a później rozfrezowywać na ø2,9 lub 2,95, ale nadal tak samo.
- Próbowałem rożnego chłodzenia: zwykła emulsja, którą mam zalaną maszynę/ terebor/ denaturat.
- Stosowałem różne oprawki: precyzyjne ER16/32, uchwyt termokurczliwy. Sprawdzałem ich bicie bo bałem się, że może to być przyczyną, choć sama maszyna i osprzęt są nowe i ledwo co zaznały wióra - w obu przypadkach bicie było na poziomie 1-2µm.
Według maszyny pomiarowej otwory wychodzą rozbite o ok. 3µm. Sprawdzian nieprzechodni da się wepchnąć trochę na siłę na ok. 1mm, klinuje się i dalej nie idzie, a po wyjęciu widać w otworze zdarty materiał po sprawdzanie. Rozwiertaków mam dwie sztuki i której bym nie założył to jest tak samo. Panowie (i Panie) potrzebuję pomocy, bo widać jestem za słaby w uszach, żeby zrobić otwór pasowany. Ale wstyd.
Pozdrawiam
Jeżeli pomogłem kliknij pomógł 

Tagi:
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 107
- Rejestracja: 28 cze 2011, 19:41
- Lokalizacja: wp
Witam osobiście do Al użył bym rozwiertaka z HSS jakoś do VHM niemam przekonania. Na HSS jak rozbija można przetrzeć bardzo drobnym papierkiem ściernym ostrza wtedy da sie urwać pare mikronów żeby tłoczek nie wpadał . Takich otworków już sie narobiłem troche i wszystko jedziemy HSS. Jeżeli narzędzie niebije i wszystko inne jest ok ja bym stawiał na rozwiertak
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 412
- Rejestracja: 25 lut 2016, 19:23
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Aloha
Jeżeli jest dostępne chłodzenie wewnętrzne, może warto wypróbować wiertła H7. Kennametal ma takie w ofercie, inni pewnie też.
Pozdrawiam
Jeżeli jest dostępne chłodzenie wewnętrzne, może warto wypróbować wiertła H7. Kennametal ma takie w ofercie, inni pewnie też.
To po jakiego grzyba go tak mocno wciskać? Sprawdzian ma jeszcze fazkę, więc wcale tak głęboko nie wchodzi. Spróbuj wsadzić szift 3h7, może nie potrzebnie sobie robisz problemy.Pneumokok pisze:Sprawdzian nieprzechodni da się wepchnąć trochę na siłę na ok. 1mm,
Pozdrawiam
-
Autor tematu - Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 948
- Rejestracja: 28 gru 2009, 15:56
- Lokalizacja: Miasto nieudaczników
No właśnie HSS nie da za bardzo rady, bo ma za duży wybieg: kieł centrujący + stożek 15stopni, to jest ok. 3mm długości, a ja mam 1mm z hakiem, a ciężko go przyszlifować z długości bo łatwo za daleko przejechać i wejść na średnicę pasowanąandrzey520 pisze:Witam osobiście do Al użył bym rozwiertaka z HSS jakoś do VHM niemam przekonania. Na HSS jak rozbija można przetrzeć bardzo drobnym papierkiem ściernym ostrza wtedy da sie urwać pare mikronów żeby tłoczek nie wpadał . Takich otworków już sie narobiłem troche i wszystko jedziemy HSS. Jeżeli narzędzie niebije i wszystko inne jest ok ja bym stawiał na rozwiertak
Sprawdzałem ofertę z Perschmanna, ale tam takie wiertła zaczynają się od średnicy 4mm, ale popatrzę jeszcze na stronie Kennametalcapt.d. pisze: Jeżeli jest dostępne chłodzenie wewnętrzne, może warto wypróbować wiertła H7. Kennametal ma takie w ofercie, inni pewnie też.
Ale to nie ja wciskam tylko kontrola jakościcapt.d. pisze: To po jakiego grzyba go tak mocno wciskać? Sprawdzian ma jeszcze fazkę, więc wcale tak głęboko nie wchodzi.

Pozdrawiam
Jeżeli pomogłem kliknij pomógł 

-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 996
- Rejestracja: 01 mar 2009, 22:40
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Tez mi kiedyś rozbijało średnice Ø3mm, tylko nie w alu, a w C45.
To pomogło:
http://www.e-darmet.pl/rozwiertak-maszy ... 40261.html
To pomogło:
http://www.e-darmet.pl/rozwiertak-maszy ... 40261.html
"W życiu piękne są tylko chwile...."
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 11923
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
A oprawki pływającej lub wahliwej kolego próbowałeś ?Pneumokok pisze:Zrobiłem już kilkadziesiąt otworów próbnych z różnymi parametrami, jeżdżąc z nimi od prawa do lewa, a nawet schodząc poniżej , ale wszystkie otwory wychodzą rozbite.
Stosowałem różne oprawki: precyzyjne ER16/32, uchwyt termokurczliwy. Sprawdzałem ich bicie bo bałem się, że może to być przyczyną, choć sama maszyna i osprzęt są nowe i ledwo co zaznały wióra - w obu przypadkach bicie było na poziomie 1-2µm.
Według maszyny pomiarowej otwory wychodzą rozbite o ok. 3µm.
https://www.cnc.info.pl/topics66/rozwie ... 777,20.htm
https://www.sommatool.com/catalog/colle ... holder.asp
https://www.cnc.info.pl/topics89/rozwie ... t33388.htm
http://www.e-darmet.pl/oprawki-plywajac ... t-395.html
Masz nową sztywna maszynę, i paradoksalnie brak luzów może przy tak małej średnicy i sztywności rozwiertaka prowadzić do jego wyginania przy jakiejkolwiek niecentryczności osi otworu do osi rozwiertaka. Co pewnie powoduje lekką stożkowatość rozwierconego otworu (przez co sprawdzian wchodzi tylko częściowo)
pozdrawiam,
Roman
Roman
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 942
- Rejestracja: 22 lis 2013, 12:54
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Sprawdzian nieprzechodni nie wchodzi więc jest źle ?
co ma na celu próba wciskania na siłę ?
Sprawdzian przechodni ma wejść 2 palcami, nieprzechodni ma nie wejść.
Na siłę to byś tam wałek 3.1 wepchnął Jeśli jednak są uparci to osełka, i skrobnij ręką. Takie ułamki to naprawdę momentalnie przytrzesz jak te 3 mikrony. (swoją drogą, można w ręku trzymając tylko detal zagrzać na tyle, że te 3 mikrony się podniosą wskutek rozszerzania cieplnego ale tylko maszyna pomiarowa to zobaczy i nic ani nikt więcej)

Sprawdzian przechodni ma wejść 2 palcami, nieprzechodni ma nie wejść.
Na siłę to byś tam wałek 3.1 wepchnął Jeśli jednak są uparci to osełka, i skrobnij ręką. Takie ułamki to naprawdę momentalnie przytrzesz jak te 3 mikrony. (swoją drogą, można w ręku trzymając tylko detal zagrzać na tyle, że te 3 mikrony się podniosą wskutek rozszerzania cieplnego ale tylko maszyna pomiarowa to zobaczy i nic ani nikt więcej)