cnc.info.pl - FORUM CNC

Potrzebuję wymusić możliwie najszybszą korozję wżerową na rurze o średnicy 5 cm umocowanej na dachu.
Czym tego najlepiej dokonać? Czy jakiś kwas z chemii gospodarczej jest w stanie to zrobić?

A co chcesz usunąć odgromnik ?

Woda z solą powoduje bardzo szybką korozje

Pogromcy Mitów - Ucieczka z więzienia dzięki salsie.

Chłopaki wypalali kraty więzienne przy pomocy elektrolizy

Parę granulek kreta i trochę wody- kwas po reakcji przestaje być agresywny a ługi żrą dalej w najlepsze.

Uciąć nie możesz ?
Jak ten maszt spadnie komuś na głowę w wyniku Twojego działania, to będzie problem którego skutków nie cofniesz.
To trzeba zdemontować fachowo i bezpiecznie a nie korodować doprowadzając do wypadku.
Nowy nieznany człowiek na forum i takie pytania ? To zakrawa, sorki, na sąsiedzkie porachunki.

Góra będzie ucięta. Chodzi o część pozostawioną w betonie, do której się nie dostanę gumówką.
Jest to głębokie na jakieś 15 cm i koniecznie chce się tego całego pozbyć.

No ale na dobrą sprawę po co to chcesz usuwać? Ma to jakieś uzasadnienie techniczne? Nie prościej to uciąć na tyle ile się da, następnie to wylizać tarczą do szlifowania zgrubnego na równo z podłożem a do tego pozostałego otworu po trochę wrzucać zaprawę murarską w konsystencji takiej plasteliny, czyli nie super mokra ale dająca się ugnieść, rzucamy troszkę a następnie jakimś prętem, kijem od szczotki - czymkolwiek to ubijamy, następnie wrzucamy kolejną warstwę, no i po temacie.

Rura w środku jest raczej pokryta fajną rdzą powierzchiową, więc betonik będzie ładnie przywierał od środka, od zewnątrz pewnie i tak się trzyma bo autor tego postu nie próbował tego masztu wyrwać... więc mamy po problemie. Jeśli wyliżemy te resztki rury na zero po wypełnieniu mamy jednolitą powierzchnie, przecież w takich konstrukcjach stal w formie zbrojenia to norma, to po co uprzykrzać sobie życie, koszt to na upartego worek zaprawy murarskiej czyli ok 9 zł... woda i kawałek pojemnika żeby rozrobić, kawałek patyka żeby ubić...

Chciałbym tylko zauważyć że używając jakiejś chemii do wyżarcia tej rury, jej część zostanie w środku, czyli może być problem z wiązaniem zaprawy...

Ja tam nie wiem, tu chodzi aby pozbyć się z widoku resztek rury czy może jest coś tu więcej? no i trzeba bawić się w chemika... technologia kosmiczna itd...

@prezesAdammm swoim postem zmieniłeś moją wizję tego całego przedsięwzięcia. Dzięki za porady - zastosuję się do nich.

Mnie tutaj śmierdzi sprawa tym że... Autor nie chce się przyznać do tego co ma się zdarzyć z jakiś względów.
To ma się stać samo, z starości... ;P Bo innego logicznego uzasadnienia nie widzę.