Gwintowanie M12 problem z otworem przy krawędzi
-
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 7978
- Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
- Lokalizacja: Oława
Jak głęboko gwintujesz ?MarLip pisze:Witam,
chciałbym się poradzić kolegów w kwestii gwintowania. Mianowicie: prosta kostka z 4 otworami gwintowanymi M12 przelotowo przy krawędziach. Problem jest taki że maszyna nie jest w stanie zrobić jednej sztuki do końca. Gwintownik zatrzymuje się (tzn zapycha się wiórem, wzrasta obciążenie i koniec) bez żadnej powtarzalności tzn. raz zrobi dwa otwory, a innym razem w pierwszym otworze zrobi dwa obroty i koniec. ...
Nie każda maszyna to Haas i nie każda ma głupi parametr w systemie.grzeszko pisze:moim zdaniem jest parametr w maszynie, my gwintujemy na haas czy toyoda nawet na -50 i nic sie nie dzieje
Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki
HAAS - frezarki, tokarki
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 238
- Rejestracja: 07 lis 2016, 10:39
- Lokalizacja: Gdańsk
CFA pisze:Nie podałeś - albo ja nie widzę - parametrów na jakich to robisz S???/F???MarLip pisze:Przelotowo na 19.5.
Kolega nieuważnie przeczytał pierwszy post podałem, że otwory w środku kostki ze zdjęcia robione z prędkością od 12 do 20 m/min. Posuw wynika ze skoku W tym samym zakresie regulowałem prędkość na otworach przy krawędzi. Gwintowanie na sztywno w tulejce.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 1679
- Rejestracja: 28 wrz 2009, 11:00
- Lokalizacja: Wrocław
Ja to akurat widziałem, ale jestem pewny, że tu jest błąd dlatego prosiłem o konkretne obroty i posuw. Jak Wam gwintownik staje w otworze, to ile kW na ta maszyna? Przy S235 to nie powinno być problemów z samym procesem nacinania a jedynie z powierzchnią, przy 12m/min, to można jedynie zepsuć narzędzie. Ja na słabiutkiej maszynie jadę podobnym gwintownikiem w materiałach S235, S355, C45 i S600 to jest absolutne minimum (przy mniejszych obrotach maszyna nie uciągnie) - a wtedy jest to ponad 20m/min - chłodzenie tylko emulsją, ale jest dość tłusta. Jeśli w zależności od położenia otworu w sztuce macie jakieś stałe efekty, to po prostu materiał jest tam niejednorodny.MarLip pisze:CFA pisze:Nie podałeś - albo ja nie widzę - parametrów na jakich to robisz S???/F???MarLip pisze:Przelotowo na 19.5.
Kolega nieuważnie przeczytał pierwszy post podałem, że otwory w środku kostki ze zdjęcia robione z prędkością od 12 do 20 m/min. Posuw wynika ze skoku W tym samym zakresie regulowałem prędkość na otworach przy krawędzi. Gwintowanie na sztywno w tulejce.
[ Dodano: 2017-10-19, 06:52 ]
Macie gwintownik do przelotowych to wiór spada na dół, po co jeździć kilka razy. Ten gwintownik to na pewno maszynowy?MarLip pisze:Przelotowo na 19.5. Gwintownik robi to na kilka razy żeby wyciągnąć wiór z otworu.
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 238
- Rejestracja: 07 lis 2016, 10:39
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Gwintowanie M12 problem z otworem przy krawędzi
Odgrzeję kotleta. Dzisiaj udało się nagwintować wszystkie płyty. Kupiliśmy nowy gwintownik (YG Combo do przelotowych), Vc=20m/min, cały gwint na raz. Różnica była tylko taka że przez gwintowaniem zalewaliśmy otwory płynem do gwintowania Fanar. Szło aż miło. Temat raczej zamknięty. Dzięki wszystkim za rady.
K.I.S.S - Keep it simple stupid!
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 1679
- Rejestracja: 28 wrz 2009, 11:00
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Gwintowanie M12 problem z otworem przy krawędzi
Jeśli udało się Wam zalać otwór przelotowy płynem, to samo gwintowanie przy tym to pestkaMarLip pisze: ↑08 lut 2018, 14:04Odgrzeję kotleta. Dzisiaj udało się nagwintować wszystkie płyty. Kupiliśmy nowy gwintownik (YG Combo do przelotowych), Vc=20m/min, cały gwint na raz. Różnica była tylko taka że przez gwintowaniem zalewaliśmy otwory płynem do gwintowania Fanar. Szło aż miło. Temat raczej zamknięty. Dzięki wszystkim za rady.