Anodowanie w koszu
: 04 wrz 2017, 17:51
Witam,
Potrzebuje poanodowac okolo 100 malych kostek o wymiarach 10x10x10 i 20x20x20mm. Nawiazalem kontakt z kilkoma zakladami specjalizujacymi sie w anodowaniu i wszyscy pytaja o jakis otwor przez ktory mozna zawiesic kostke. Kostki sa gladkie z mala faza na krawedzisch, zalezy mi na jednolitej powierzchni po anodowaniu wiec jakies oplatanie drutem nie wchodzi w gre - poniewaz zostawi slady ( taka informacje otrzymalem z galwanizerii).
Pytanie, czy spotkal sie ktos z was z anodowaniem wiekszej ilosci elementow w tytanowych koszach?
po anodowaniu na kostkach beda frezowane plytkie otwory (0,5-1mm glebokosci, srednica max 2mm) takie jak na kostkach do gry. Moze macie pomysl jak przymocowac drut do kostki i po anodowaniu go odciac a w miejscu styku wyfrezowac otwor?
Z gory dzieki za rady,
Pozdrawiam
Potrzebuje poanodowac okolo 100 malych kostek o wymiarach 10x10x10 i 20x20x20mm. Nawiazalem kontakt z kilkoma zakladami specjalizujacymi sie w anodowaniu i wszyscy pytaja o jakis otwor przez ktory mozna zawiesic kostke. Kostki sa gladkie z mala faza na krawedzisch, zalezy mi na jednolitej powierzchni po anodowaniu wiec jakies oplatanie drutem nie wchodzi w gre - poniewaz zostawi slady ( taka informacje otrzymalem z galwanizerii).
Pytanie, czy spotkal sie ktos z was z anodowaniem wiekszej ilosci elementow w tytanowych koszach?
po anodowaniu na kostkach beda frezowane plytkie otwory (0,5-1mm glebokosci, srednica max 2mm) takie jak na kostkach do gry. Moze macie pomysl jak przymocowac drut do kostki i po anodowaniu go odciac a w miejscu styku wyfrezowac otwor?
Z gory dzieki za rady,
Pozdrawiam