Planowanie duzej powierzchni

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce metalu ręcznej jak i za pomocą CNC

Autor tematu
stalkwasek
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 5
Posty: 47
Rejestracja: 01 paź 2013, 14:52
Lokalizacja: Poznań

Planowanie duzej powierzchni

#1

Post napisał: stalkwasek » 29 sie 2017, 15:18

Dzień dobry

Opis elementu:

Arkusz blachy #12 C45 2600x1420 do którego od spodu do przyspawana jest ramka z ceowników hutniczych 50x80x50x5 oraz zebrowanie co około 30 cm. Nic nie wystaje po za zakres 2600x1420.

Trzeba przefrezować powierzchnie oraz wywiercić 5000 otworów fi 4.5 z fazami. Otwory nie stanowią problemu. Obawiam się, że płyta będzie drgała. Mam boczne mocowania lenzkes w ilości 6 szt, wydaje mi się, że nie starczy oraz przy takiej płycie nawet większa ilość nie zda egzaminu. Boje się, że będzie wielka klapa a czuje ciśnienie bo firma, która to wymyśliła jest "zaprzyjaźniona".

Frezarka to bramówka o polu roboczym 4x2x0.7 oraz stole teowym 7x4 "kuter".

Macie jakieś ciekawe pomysły/doświadczenia z takimi gabarytami ?



Tagi:


grzeszko
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 263
Rejestracja: 03 lip 2012, 20:36
Lokalizacja: Tarnów

#2

Post napisał: grzeszko » 29 sie 2017, 15:35

jeśli jest stabilnie to duża głowica, jeśli nie, to mała głowica do planowania duży F i heja.
dopiero się uczę


arasz
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 255
Rejestracja: 30 maja 2009, 22:26
Lokalizacja: Warszawa

#3

Post napisał: arasz » 29 sie 2017, 19:47

Ja bym to zrobił tak:
Do boków przyspawał mocowania "im więcej tym lepiej" z kątownika z otworem, żeby złapać śrubami teowymi.
położyć płyta do stołu, delikatnie " liznąć" te ceowniki z przyspawanymi kątownikami, żeby później nie bujało się na stole, odwrócić przefrezować mała głowicą, małe obroty duży posuw, mocowanie odciąć i ...


Autor tematu
stalkwasek
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 5
Posty: 47
Rejestracja: 01 paź 2013, 14:52
Lokalizacja: Poznań

#4

Post napisał: stalkwasek » 30 sie 2017, 09:46

arasz pisze:Ja bym to zrobił tak:
Do boków przyspawał mocowania "im więcej tym lepiej" z kątownika z otworem, żeby złapać śrubami teowymi.
położyć płyta do stołu, delikatnie " liznąć" te ceowniki z przyspawanymi kątownikami, żeby później nie bujało się na stole, odwrócić przefrezować mała głowicą, małe obroty duży posuw, mocowanie odciąć i ...
Myślę, że się bez tego nie obędzie. Jakis gruby kątownik przyspawany po dlugości. Obawiam się o drgania jak frez będzie jechał na środku.


szuler666
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 3
Posty: 310
Rejestracja: 04 gru 2010, 17:20
Lokalizacja: szczecin/essen
Kontakt:

#5

Post napisał: szuler666 » 30 sie 2017, 10:41

Ile byś nie dał mocowań to i tak przy tej powierzchni i grubości blachy środkiem będzie drżeć , dlatego osobiście postawionym na jakiś klockach aby muc podstawić pod detal rozkrecane podpory i wybrać to na czujnik.Do samego frezowania uzylbym głowicy na płytki TPKN najlepiej sprawdza się przy takich frezowaniach mało sztywnych płaszczyzn.
szuler


arasz
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 255
Rejestracja: 30 maja 2009, 22:26
Lokalizacja: Warszawa

#6

Post napisał: arasz » 30 sie 2017, 11:28

Ja do płyt używam głowicy na płytki kwadratowe pod katem 45 stopni, żeby siły skrawania przyciskały do stołu


Autor tematu
stalkwasek
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 5
Posty: 47
Rejestracja: 01 paź 2013, 14:52
Lokalizacja: Poznań

#7

Post napisał: stalkwasek » 30 sie 2017, 12:34

Jaka średnica głowicy to według was mała, 50 ?
szuler666 pisze:Ile byś nie dał mocowań to i tak przy tej powierzchni i grubości blachy środkiem będzie drżeć , dlatego osobiście postawionym na jakiś klockach aby muc podstawić pod detal rozkrecane podpory i wybrać to na czujnik.Do samego frezowania uzylbym głowicy na płytki TPKN najlepiej sprawdza się przy takich frezowaniach mało sztywnych płaszczyzn.
Rozkręcane podpory, które jak rozumiem środek płyty wypchną w góre ? Oraz co rozumiesz przez "wybrać to na czujnik" ?


szuler666
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 3
Posty: 310
Rejestracja: 04 gru 2010, 17:20
Lokalizacja: szczecin/essen
Kontakt:

#8

Post napisał: szuler666 » 30 sie 2017, 12:54

stalkwasek pisze:
Rozkręcane podpory, które jak rozumiem środek płyty wypchną w góre ? Oraz co rozumiesz przez "wybrać to na czujnik" ?
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: czyli ustawienie detalu jest ci obce , powinieneś objechać tą blachę czujnikiem zegarowym lub 3D przez przekątne lub na krzyż przez osie symetrii wtedy masz obraz jak wygląda płaszczyzna gdzie są górki a gdzie dołki które trzeba wybrać aby płaszczyznę blachy wypoziomować .Bo jak rozumiem przykręcasz na "pałę " i frezujesz ?
szuler


Autor tematu
stalkwasek
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 5
Posty: 47
Rejestracja: 01 paź 2013, 14:52
Lokalizacja: Poznań

#9

Post napisał: stalkwasek » 30 sie 2017, 13:07

szuler666 pisze:
stalkwasek pisze:
Rozkręcane podpory, które jak rozumiem środek płyty wypchną w góre ? Oraz co rozumiesz przez "wybrać to na czujnik" ?
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: czyli ustawienie detalu jest ci obce , powinieneś objechać tą blachę czujnikiem zegarowym lub 3D przez przekątne lub na krzyż przez osie symetrii wtedy masz obraz jak wygląda płaszczyzna gdzie są górki a gdzie dołki które trzeba wybrać aby płaszczyznę blachy wypoziomować .Bo jak rozumiem przykręcasz na "pałę " i frezujesz ?
Nie, nie przykręcam na pałę. Nie używamy w firmie określenia "wybrać to na czujnik", dlatego chciałem się upewnić o co ci chodzi. Fakt iż pytam bardziej doświadczone osoby w obróbce gabarytów nie jest jednoznaczny z tym, że jestem laikiem.


szuler666
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 3
Posty: 310
Rejestracja: 04 gru 2010, 17:20
Lokalizacja: szczecin/essen
Kontakt:

#10

Post napisał: szuler666 » 30 sie 2017, 13:30

No co człowiek i firma to inaczej niektóre rzeczy są nazywane choć jedne z najgłupszych jakie słyszałem to " krążownica" na tarczę do planowania na wytaczarce .porostu tam gdzie stawiasz podporę srubową z drugiej strony masz mieć czujnik aby wyprzeć tyle ile potrzeba lub dociagnac łapą . Można frezować i 50 ale dla takich płaszczyzn jechalbym przynajmniej 160
szuler

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka metali”