Frez 1,2 czy 3 piórowy?

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce metalu ręcznej jak i za pomocą CNC

dance1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 3094
Rejestracja: 11 mar 2007, 22:42
Lokalizacja: G-G

#11

Post napisał: dance1 » 28 sie 2017, 20:03

kolec7 pisze:Literatura z lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku, gdy o "chińskich elektrowrzecionach" nikt jeszcze nie słyszał,
Także nie słyszeli o wrzecionach wysokoobrotowych, nowych materiałach, stopach używanych do produkcji narzędzi itd, itp....
Wszystkiego się trzymasz co w literaturze z lat 70 napisane? :lol:
Załóż do budżetowego wrzeciona frez 12mm 3 pióra i pogoń jak producent przykazał :twisted:
Pisałem o amatorskich konstrukcjach.


I don't like principles, I prefer prejudices

Tagi:


MaciejDlugosz
Posty w temacie: 2

#12

Post napisał: MaciejDlugosz » 29 sie 2017, 00:33

dance1 pisze:nie słyszeli o wrzecionach wysokoobrotowych, nowych materiałach, stopach używanych do produkcji narzędzi itd, itp....
Wszystkiego się trzymasz co w literaturze z lat 70 napisane? :lol:
Naucz się czytać w języku angielskim. Jesteś postępowy i ominęło Cię sporo rzeczy:

1. Consider the phenomenon of rubbing when chiploads get too low
2. Lots of chip clearance challenging scenarios out there
3. Some materials just come out better with single flutes

http://blog.cnccookbook.com/2012/12/23/ ... -end-mill/


piromarek
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1341
Rejestracja: 08 maja 2007, 08:05
Lokalizacja: Chodzież

#13

Post napisał: piromarek » 29 sie 2017, 09:37

Kolego MaciejD, nie przeginaj.
Nie w prowadzaj do tej dyskusji niepotrzebnego wątku trolowego, bo znowu skończymy na 10 stronach obrzucania się inwektywami.

To jest forum polskojęzyczne i w takim języku się porozumiewamy.
Nie widzę potrzeby aby coś tu tłumaczyć w innych językach czy cytować zagranicznych specjalistów w ich języku. Jako co to ma wystąpić ? Dowód to żaden.

Zarzucanie komukolwiek braku znajomości angielskiego jest co najmniej nieuprzejmością.


Dodatkowo wcale nie brakuje w Polsce ludzi którzy są specjalistami w dziedzinach obróbki metali. Też posiadamy nie jedną uczelnię.

Oczywiście czas płynie, pojawiają się nowe materiały i sposoby obróbki,
ale zerknijcie w stare poradniki mechanika na przykład, a zobaczycie że już tam pojawiają się tam zagadnienia które wydawać by się mogło są domeną ostatnich czasów.
Wiedza z podstaw obróbki skrawaniem wcale się tak nie zdezaktualizowała jakby mogło się wydawać.

Panowie bez nerwów i uszczypliwości bo znowu popłyniemy.


kolec7
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 3
Posty: 984
Rejestracja: 01 mar 2009, 22:40
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

#14

Post napisał: kolec7 » 29 sie 2017, 10:11

piromarek pisze:Kolego MaciejD, nie przeginaj.
Nie w prowadzaj do tej dyskusji niepotrzebnego wątku trolowego, bo znowu skończymy na 10 stronach obrzucania się inwektywami.

To jest forum polskojęzyczne i w takim języku się porozumiewamy.
Nie widzę potrzeby aby coś tu tłumaczyć w innych językach czy cytować zagranicznych specjalistów w ich języku. Jako co to ma wystąpić ? Dowód to żaden.

Zarzucanie komukolwiek braku znajomości angielskiego jest co najmniej nieuprzejmością.


Dodatkowo wcale nie brakuje w Polsce ludzi którzy są specjalistami w dziedzinach obróbki metali. Też posiadamy nie jedną uczelnię.

Oczywiście czas płynie, pojawiają się nowe materiały i sposoby obróbki,
ale zerknijcie w stare poradniki mechanika na przykład, a zobaczycie że już tam pojawiają się tam zagadnienia które wydawać by się mogło są domeną ostatnich czasów.
Wiedza z podstaw obróbki skrawaniem wcale się tak nie zdezaktualizowała jakby mogło się wydawać.

Panowie bez nerwów i uszczypliwości bo znowu popłyniemy.
Nerwy i hejtowanie każdego na każdym kroku, to folklor każdego forum.
Osobiście staram się nie tracić sił i nerwów na odpowiadanie na takie zaczepki.

Dlatego wracając, do tematu....

Staram się łączyć teorie z praktyką, ale nie praktykę z teorią.
Niestety w dzisiejszych czasach, znaczna większość specjalistów jest kształcona przez You Tuba i fora internetowe, a każda pozycja literaturowa jest traktowana jak makulatura. Niezależnie od daty jej wydania. Co by nie mówić o starych poradnikach w kontekście zdewaluowania ich wartości, to polecam korzystać z nich - tak samo jak z wiedzy niesionej przez internet - w sposób rozsądny i rozumny.

Osobiście przyznam, że namiętnie nie zajmuję się obróbką stopów aluminium. Ale jak już mam podchodzić do takiego tematu, to zdecydowanie wolę używać frezów jednoostrzowych, ponieważ w przeszłości dawały lepsze efekty - niższe chropowatości, lepiej wymiarowo, mniej problemu z zaklejaniem i zapychaniem narzędzia.

Skąd taki wniosek? Nauczyciele w szkole wiele lat temu pokazali taką technologię, została ona potwierdzona teoretycznie i na potrzeby sporadycznego wykorzystania jest OK. Zapewne gdybym miał się zajmować na co dzień obróbką stopów lekkich, to drążyłbym temat mocno i dogłębnie. Być może doszedłbym do wniosku, iż użycie wieloostrzowych jest lepsze, bo wydajniejsze.
"W życiu piękne są tylko chwile...."


grzeszko
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 263
Rejestracja: 03 lip 2012, 20:36
Lokalizacja: Tarnów

#15

Post napisał: grzeszko » 29 sie 2017, 15:34

u mnie do obróbki niestabilnej używamy frezów 3 piórowych, do innych rodzjaów 4-6 piór.
dopiero się uczę


MaciejDlugosz
Posty w temacie: 2

#16

Post napisał: MaciejDlugosz » 29 sie 2017, 17:32

piromarek pisze: To jest forum polskojęzyczne i w takim języku się porozumiewamy.
Nie widzę potrzeby aby coś tu tłumaczyć w innych językach czy cytować zagranicznych specjalistów w ich języku. Jako co to ma wystąpić ? Dowód to żaden.

Zarzucanie komukolwiek braku znajomości angielskiego jest co najmniej nieuprzejmością.
W najgorszym przypadku wystarczy użyć Google Translate. Tłumaczenie maszynowe są trochę "drewniane" ale przy odrobinie dobrej woli idzie powoli rozgryźć temat nawet przy tłumaczeniu maszynowym.

Nie wiem jak Ty ale dla mnie nie jest przyjemne SZUKAĆ i dowiadywać się z zagranicznych źródeł, bo w polskich kręgach jest co najmniej skromnie (bardzo delikatnie mówiąc). Część rzeczy znalazłem w źródłach rosyjskich, część w angielskich, część w niemieckich (oraz innych językach!!!). Nie ma wiedzy skupionej w jednym "polskim" miejscu. To jest zasrany obowiązek rzemieślnika czy operatora CNC wychylać nosa poza swoje podwórko jeśli zamierza brać udział w dyskusji. Można kupować książki tłumaczone na j. polski ale pewnych pozycji NIE MA I NIE BĘDZIE PRZETŁUMACZONYCH więc trzeba je czytać w obcojęzycznym oryginale.

Frezy 1-piórowe wciąż mają zastosowanie i ignoranctwem jest mówić że są "stare" albo że są "tanie".


dance1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 3094
Rejestracja: 11 mar 2007, 22:42
Lokalizacja: G-G

#17

Post napisał: dance1 » 29 sie 2017, 19:41

śmieszysz mnie gościu tym bardziej z językiem angielskim, piany bić nie będę, nie ma z kim i o co. :lol:
Czas chyba przejść z teorii na praktykę, polecam.
I don't like principles, I prefer prejudices

Awatar użytkownika

micks
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 1
Posty: 37
Rejestracja: 29 paź 2012, 16:31
Lokalizacja: Polska

#18

Post napisał: micks » 29 sie 2017, 22:15

Witam,
z mojego doświadczenia wynika, że wiele czynników musisz uwzględnić biorąc pod uwagę ilu piórowy frez chcesz używać do alu.
Jeśli maszyna jest sztywna, frezowanie odbywa się przy pełnym chłodzeniu (wiele dysz i duże ciśnienie), wrzeciono dużej mocy to używasz frezów węglikowych 2-3 piórowych, nawet zwykłych jak do stali i odpowiednie odprowadzanie ciepła nie będzie powodować zalepiania freza.
Jeśli dysponujesz ploterem z wrzecionem wysokoobrotowym o małej mocy i chłodzisz konewką :) lub mgiełką olejową a sztywność maszyny jest bliżej nieokreślona to najlepiej korzystać z frezów węglikowych drobnoziarnistych 1 lub 2 piórowych polerowanych i dedykowanych do ALU.

Osobna kwestia to gatunek materiału, bo ten sam gatunek aluminium nie zawsze oznacza ten sam skład chemiczny w różnych hurtowniach. Sposób mocowania detalu/narzędzia, strategia obróbki, parametry skrawania i nie zawsze przeskok z 1 pióra na 2 pióra oznacza podwójną prędkość frezowania, występują opory skrawania, których nie przeskoczysz :)

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka metali”