woda z mydłem czy może być chłodziwem?

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce metalu ręcznej jak i za pomocą CNC
Awatar użytkownika

Autor tematu
nelik1987
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 196
Rejestracja: 15 sty 2006, 21:41
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

woda z mydłem czy może być chłodziwem?

#1

Post napisał: nelik1987 » 04 lip 2009, 23:57

Witam pytałem się zaprzyjaźnionego tokarza co można użyć za chłodziwo do tokarki. zadziwił mnie bo powiedział że mam wziąć szare mydło rozpuścić w wodzie i takim roztworem mozna chłodzić czy to prawda?? dodam ze toczę rzadko i hobbystycznie na małej tokarce, nie są to profesjonalne prace
Ostatnio zmieniony 05 lip 2009, 01:13 przez nelik1987, łącznie zmieniany 2 razy.



Tagi:


Tomek155
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 296
Rejestracja: 17 gru 2008, 14:23
Lokalizacja: Olkusz

woda z mydem czy moodziwiem?

#2

Post napisał: Tomek155 » 05 lip 2009, 00:24

Niby można ale po krótkim czasie taka emulsja sie rozwarstwi i nie bedzie miała dobrych własciwości.Polecam stary sprawdzony koncentrat emulgol w proporcjach wg potrzeby w zalezności co sie obrabia.

Tomek

Awatar użytkownika

Autor tematu
nelik1987
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 196
Rejestracja: 15 sty 2006, 21:41
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

#3

Post napisał: nelik1987 » 05 lip 2009, 01:01

tylko że ja nie używam tego płynu chodzącego ponownie tak jak to jest w profesjonalnych maszynach, polewam element obrabiany i to co spadnie na podstawkę czyszczę później, ale czy w ogóle to coś daje ta woda z bydłem, wydaje mi się że jak polewam chłodzony element to toczenie czy wiercenie idzie gładziej i łatwiej


Tomek155
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 296
Rejestracja: 17 gru 2008, 14:23
Lokalizacja: Olkusz

woda z mydem czy może być chłodziwem?

#4

Post napisał: Tomek155 » 05 lip 2009, 01:09

Raczje mydłem a nie bydłem :wink:

Smarować to na pewno coś tam smaruje, ale kup sobie za pare złotych litr koncentratu przy hobbystycznym toczeniu wystarczy Ci na długi czas i będziesz mieć pewność chłodzenia i smarownia.

Tomek


Mariuszczs
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2382
Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
Lokalizacja: Sulmierzyce

#5

Post napisał: Mariuszczs » 05 lip 2009, 09:57

Kup ten emulgol - jeśli polewasz ręcznie to i tak na długo ci baniak wystarczy, kosztuje trochę ponad 40 zł za 5 litrów i spokojnie do tego co mówisz możesz roźcieńczyć na prawie 100 litrów :wink: . Ja oprócz tego że mam zalaną nim tokarkę to jeszcze polewam z pojemnika po ludwiku przy wierceniu na wiertarce, nawet nie staram się tego łapać bo robię bardzo lichy roztwór do tego i rzeczywiście jest znaczna różnica przy wierceniu też. Nie wiem jak to mydło, ale ono chyba odtłuszcza i może powodować korozję i maszyny i przedmiotu obrabianego. Napewno jak polewałem samą wodą to oprócz tego że było wiercenie jak bez polewania to jeszcze potem goła blacha rdzewieje. Po słabym emulgolu może trochę poleżeć i nic nie rdzewieje.
Są na pojemniku wypisane proporcje do różnych typów obróbek i możesz się do nich stosować. A wogóle to warto zrobic pojemnik przy maszynie i łapać chłodziwo, nie chodzi tu tylko o koszt chłodziwa, ale jak się skończy to trzeba robotę rzucić i jechać na zakupy a to straszna strata czasu.
Toczenie i wiercenie idzie łatwiej i do tego narzędzia nie cierpią, a swoje też kosztują.


Nalewaj
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 3
Posty: 4
Rejestracja: 04 paź 2011, 15:41
Lokalizacja: Białystok

Re: woda z mydem czy może być chłodziwem?

#6

Post napisał: Nalewaj » 31 paź 2011, 00:24

Tomek155 pisze:kup sobie za pare złotych litr koncentratu przy hobbystycznym toczeniu wystarczy Ci na długi czas i będziesz mieć pewność chłodzenia i smarownia.
Tomek
To w takim razie jakiego koncentratu ? Mam wiertarko-frezarkę (podobną do Zosi) i chcę zrobić mały system z chłodziwem (jakaś pompka, zbiornik).
Poczytałem trochę https://www.cnc.info.pl/topics66/jaka-e ... vt2821.htm
i jakoś się obawiam o kupno tego orlenowskiego...


marek żebrowski
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 108
Rejestracja: 03 wrz 2009, 16:51
Lokalizacja: olsztyn

#7

Post napisał: marek żebrowski » 05 lis 2011, 07:51

polewaj po prostu ropą, naftą czy też olejem napędowym a i pompką też można ,a emulgol to chyba za karę kolega poleca


Mariuszczs
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2382
Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
Lokalizacja: Sulmierzyce

#8

Post napisał: Mariuszczs » 05 lis 2011, 09:39

kto potem usunie smród ropy ze wszystkiego gdzie zmoczy, no i cena

poza emulgolem są inne chłodziwa, chociaż wydaje mi się że emulgol to nie jest już ten śmierdziuch co kiedyś bo mam jedną tokarkę którą włączam raz na jakiś czas i emulgol trzyma formę


maga11
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 1
Posty: 92
Rejestracja: 31 gru 2008, 14:21
Lokalizacja: Wlkp

#9

Post napisał: maga11 » 05 lis 2011, 11:27

Do polewania Emulgol jest OK, od jakiegoś czasu tak jadę i nie ma problemów. Przedtem używałem nafty ale przy stali za szybko paruje, z emulgolem idzie lepiej. Z nafta jest jeszcze to ryzyko może się coś zapalić.


Nalewaj
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 3
Posty: 4
Rejestracja: 04 paź 2011, 15:41
Lokalizacja: Białystok

#10

Post napisał: Nalewaj » 06 lis 2011, 21:14

No to w takim razie jest coś lepszego niż emulgol takie dostępne dla prywatnego użytkownika do garażu?

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka metali”