Cześć, w ramach projektu z Podstaw Projektowania Procesów mam za zadanie sporządzić dokumentacje (KIOS'Y) obróbki takiego elementu
I zastanawiam się jak takie cudo zamocować na frezarce uniwersalnej, jednym z założeń projektu jest używanie tylko maszyn konwencjonalnych.
Półfabrykatem jest odlew muszę :
1. Splanować obie powierzchnie czołowe
2. Wyfrezować otwory w "uszach"
3. Wytoczyć otwory główne
4. Wywiercić i nagwintować 4 otwory na powierzchni górnej
Nie mam pomysłu jakich mocowań użyć przy jakiej operacji (szczerze to nie znam się praktycznie na mocowaniach bo skąd? to przecież studia )
PS. Przekrój na dole jest trochę nie udany, powinien być "do góry nogami" (taki rysunek dostałem trzeba było go jeszcze poprawić)
Z góry dzięki za każdą radę
RYSUNEK
Projekt Studencki dobór mocowania do obróbki
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 5345
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
Seria? To się opłaci dorobić przyrząd do mocowania.
Pierwsza operacja - planujesz płaszczyznę od strony Φ112, wiercisz i gwintujesz otwory, wytaczasz Φ75H7. Mocujesz łapami do stołu.
Zdejmujesz mocujesz w przyrządzie przez cztery wcześniej nagwintowane otwory (płyta z wystającym Φ75, żeby tam naszedł otwór Φ75H7, płyta na wspornikach, żeby udało się od spodu wkręcić śruby w otwory gwintowane).
Robisz resztę.
Jest jeszcze opcja na wytaczarkę, albo frezarkę poziomą. Mocujesz pionowo, ale przy grubości 50 mm to będzie niestabilne. Może wyrwać.
Pierwsza operacja - planujesz płaszczyznę od strony Φ112, wiercisz i gwintujesz otwory, wytaczasz Φ75H7. Mocujesz łapami do stołu.
Zdejmujesz mocujesz w przyrządzie przez cztery wcześniej nagwintowane otwory (płyta z wystającym Φ75, żeby tam naszedł otwór Φ75H7, płyta na wspornikach, żeby udało się od spodu wkręcić śruby w otwory gwintowane).
Robisz resztę.
Jest jeszcze opcja na wytaczarkę, albo frezarkę poziomą. Mocujesz pionowo, ale przy grubości 50 mm to będzie niestabilne. Może wyrwać.
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2
- Rejestracja: 21 maja 2017, 14:08
- Lokalizacja: Wrocław
Dzięki wielkie za radę, tylko mam jeszcze parę pytań. Mocować łapami jeżeli się nie mylę musiałbym za te "uszy", problem w tym że muszę jeszcze z powierzchni ich zdjąć materiał, a rzeczywiście fajnie byłoby zrobić to w jak najmniejszej ilości mocowań.jasiu... pisze: Pierwsza operacja - planujesz płaszczyznę od strony Φ112, wiercisz i gwintujesz otwory, wytaczasz Φ75H7. Mocujesz łapami do stołu.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 5345
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
Zauważ, że to odlew. Może się "kiwać". W pierwszej operacji każde przestawienie łap wiąże się z niebezpieczeństwem, że stracisz równoległość, bo inaczej dociągnie.
Ale obie strony uszu możesz wykonać na płycie. Jedna, to zwyczajne planowanie, a druga (to podcięcie, żeby ucho miało wym. 12) frezem tarczowym, który wyrówna ci od spodu. O takim: https://www.secotools.com/#article/m_7000
Ale obie strony uszu możesz wykonać na płycie. Jedna, to zwyczajne planowanie, a druga (to podcięcie, żeby ucho miało wym. 12) frezem tarczowym, który wyrówna ci od spodu. O takim: https://www.secotools.com/#article/m_7000